25 lat Władimira Putina. Od szarego urzędnika po następcę Józefa Stalina

Putinizm wyrasta z niedociągnięć rosyjskiego systemu. Putin wykorzystał nadmierne uprawnienia prezydenckiej władzy wykonawczej, słabo rozgraniczone kompetencje federalne i regionalne, niejasności w trybie powoływania izby wyższej. Dzięki nim zbudował swój autorytarny model rządów bez naruszania litery konstytucji – pisze prof. Françoise THOM

Mija 25 lat rządów Władimira Putina w Rosji. 31 grudnia 1999 roku Borys Jelcyn niespodziewanie ustąpił z urzędu prezydenta Rosji, wskazując na swojego następcę – nikomu nieznanego Władimira Putina.

Jak doszło do tego, że były podpułkownik KGB stał się jednym z najpotężniejszych liderów współczesnego świata, przez niektóre media — w tym włoskie „Corriere della Sera” — będąc nazywanym następcą Józefa Stalina?

Początki kariery. KGB i polityczna droga

.Władimir Putin rozpoczął swoją karierę w 1975 roku, dołączając do KGB. Po szkoleniu działał w Leningradzie (dziś St. Petersburgu), a następnie trafił do Niemiec Wschodnich, gdzie współpracował z tajną policją Stasi. Niewątpliwie czas spędzony w NRD był dla Władimira Putina przełomowy. Był świadkiem upadku Muru Berlińskiego i połączenia Niemiec. Po powrocie do Rosji w 1991 roku, gdy Związek Radziecki chylił się już ku upadkowi, Władimir Putin zaczął jednak piąć się po szczeblach politycznej drabiny. Najpierw został zaufanym współpracownikiem administracji rosyjskiego prezydenta Borisa Jelcyna, co doprowadziło do jego nominacji na premiera w 1999 roku.

Wówczas już Boris Jelcyn określił go jako swojego następcę, a kilka miesięcy później Władimir Putin objął urząd prezydenta. Gdy po raz pierwszy w przestrzeni publicznej padło jednak imię i nazwisko „Władimir Putin” świat pytał „kto to jest?” – przypomina Marco Imarisio z włoskiego dziennika „Corriere della Sera”. Boris Jelcyn ogłaszając swoje odejście z funkcji prezydenta wskazał bowiem na nieznanego w świecie człowieka. Może właśnie dlatego w przeddzień objęcia rządów przez Putina świat myślał raczej o wirusie milenijnym, który miał być „cyfrowym końcem świata” niż o zagrożeniu ze strony nowego szefa starej Rosji. Mija 25 lat rządów Władimira Putina w Rosji.

Silna ręka i pierwsze kontrowersje

.Włoskie „Corriere” przypomina też ostatnie wystąpienie telewizyjne Borysa Jelcyna, w którym wyrażał nadzieję na kontynuację drogi Rosji ku rozkwitowi w stylu demokratycznym. Właśnie wtedy wskazał na stojącego obok siebie niskiego mężczyznę, ogłaszając go „tymczasowym prezydentem” i prosząc go: „zaopiekuj się Rosją”.

No i zaopiekował się. – „Szary urzędnik KGB, którego w programie satyrycznym nazwano „karłem”, pozostał na Kremlu dłużej niż wszyscy jego poprzednicy, ustępując jedynie Stalinowi” – zauważa Marco Imarisio. Zdaniem włoskiego dziennika pomysłem nieznanego szerzej nowego prezydenta Rosji na zdobycie niezbędnej mu popularności wśród Rosjan było kreowanie kryzysów, po to aby móc objawić się potem jako ten, który z kryzysu ocala. „Corriere” przypomina bowiem, że tym, co pomogło Putinowi na samym początku była seria zamachów bombowych, w wyniku których zginęły setki osób. Choć ostatecznie nie udało się tego dowieść, za zamachami stały rosyjskie służby specjalne – te same, którymi kilka miesięcy wcześniej Putin kierował – to dzięki nim nowy prezydent mógł objawić się jako silny przywódca, który „będzie ścigał terrorystów nawet w toalecie”.

Pierwszym testem dla władzy byłego oficera KGB była wojna w Czeczenii, a także zamachy bombowe w Moskwie w 1999 roku. Wiele wskazuje na to, że za atakami stały rosyjskie służby specjalne, ale oficjalnie odpowiedzialnością obarczono czeczeńskich separatystów. Wizerunek Władimira Putina jako obrońcy kraju, który przywraca Rosji stabilność pomógł mu jednak zdobyć masowe poparcie. W kolejnych latach Putin systematycznie umacniał swoją władzę. Jego reżim ograniczał wolność mediów i eliminował krytyków. Jak przypomina włoski dziennik ci, którzy udowadniali, że to właśnie Putin stał za zamachami kończyli śmiercią w tajemniczych okolicznościach – głośnym przykładem była śmierć dziennikarki Anny Politkowskiej w 2006 roku.

Władymir Putin rozpoczął też wówczas politykę historyczną, która miała na celu rehabilitację Związku Radzieckiego w świadomości Rosjan. Symbolika sowiecka, nacjonalizm i autorytarne rządy stały się fundamentem nowej Rosji, kraju rządzonego przez Władimira Putina i jego najbliższe otoczenie. Rosyjski prezydent przejął kontrolę nad oligarchami i wyeliminował tych, którzy odmawiali współpracy. Historia Michaiła Hodorkowskiego jest tylko jednym z przykładów.

25 lat Władimira Putina. Ekspansja i konflikt z Ukrainą w 2014 roku

.Władimir Putin dokonał aneksji Krymu, tłumacząc to wolą mieszkańców wyrażoną w nieuznawanym do dziś przez świat referendum. Konflikt na wschodzie Ukrainy przerodził jednak się w wojnę, która trwa. W 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnoskalową inwazję na Ukrainę, co doprowadziło do izolacji kraju na arenie międzynarodowej. Włoska gazeta przekonuje, w kontekście tych wydarzeń porównanie Władoimira Putina do Stalina wcale nie jest literacką figurą. Gdy Marco Imarisio wymienia inne metody, którymi posługiwał się rosyjski prezydent by umacniać swoją władzę, trudno nie zauważyć, że te same chwyty stosował na początku budowy Związku Radzieckiego Józef Stalin: pozbywanie się tych, którzy pomogli zdobyć władzę, kreowanie się na silnego przywódcę, który „zrobi porządek”, zmianę prawa na takie, które pozwoli utrzymać władzę jak najdłużej i jak najobszerniej, trzymaj w szachu najbogatszych, by wiedzieli, że nie są niezniszczalni i chwytanie się wszystkiego, co zwiększy popularność wśród najbardziej uciemiężonych obywateli.

Jak zauważa włoskie „Corriere della Sera” nie tylko wśród Rosjan Władimir Putin świadomie chciał zdobyć popularność. Stosując autorytarne metody w swoim państwie przed przywódcami światowymi kreował się na obrońcę demokracji, który też chce demokratyczny ustrój zaszczepić w nowej Rosji. „Nieskazitelnym demokratą” określał go Gerhard Schröder, a George W. Bush po pierwszym spotkaniu z Putinem mówi, że jest on „bezpośredni i rzetelny, w oczach widać całą jego duszę”. – „W miłości lub interesach, od Jacques’a Chiraca po Silvio Berlusconiego, ówcześni przywódcy wygładzili włosy nowemu Niedźwiedziowi. To lata, w których on sam określał Rosję mianem niezbywalnej części Europy. To on pierwszy zadzwoni do Busha po 11 września, ogłasza koniec zimnej wojny, cytuje Piotra Wielkiego, który chciał, aby Moskwa była coraz bliżej Paryża i Berlina. Z kilkoma wyjątkami tak było do 2007 roku” – pisze Marco Imarisio. I – jak zauważa dalej włoski dziennikarz – zauroczenia Putinem wśród światowych przywódców nie zmywały ani jego wypowiedzi mówiące o chęci zagarnięcia przez Rosję Gruzji, Ukrainy czy Kazachstanu, ani tajemnicze śmierci kolejnych Rosjan, którzy próbowali otworzyć światu oczy na to, kim Putin naprawdę jest. Zaślepienie nie zniknęło nawet wtedy, gdy prezydent Rosji w twarz mówi George’owi W. Bushowi, żeby się tak przy wolnej Ukrainie nie upierał, bo „Ukraina tak naprawdę nie istnieje”.

Próbując odpowiedzieć na pytanie, co stoi za popularnością autorytarnego przywódcy Rosji w 25 lat od objęcia władzy przez Władimira Putina, włoska gazeta cytuje Gleba Pawłowskiego, pierwszego doradcę Putina a potem wielkiego przeciwnika. – „Władimir Putin jest głosem tej wielkiej masy Rosjan, których jednoczy oczekiwanie zemsty i wyobrażenia o zmartwychwstaniu ich wielkiego państwa, aby w końcu zostało uszanowane” – twierdzi rosyjski dysydent. – „Wszystko zaczyna się w momencie katastrofalnego upadku ZSRR. Wykorzystując odwieczny strach swojego narodu przed powrotem do ery nieporządku i zamiast tego obiecując przywrócenie Rosji utraconej wielkości, Putin zawsze wyobrażał sobie przyszłość, próbując pomścić przeszłość. Jego 25. rok sprawowania władzy może okazać się decydujący dla zrozumienia, czy uda mu się osiągnąć swój cel” – konkluduje Marco Imarisio.

Od nieznanego urzędnika z KGB po jednego z najdłużej rządzących liderów współczesnego świata – historia Władimira Putina jest dowodem na to, jak zręczne manipulacje, kontrola nad mediami i propaganda mogą utrzymać władzę przez dekady. Po 25 latach rządów nad Rosją Władimir Putin jest w trakcie swojej piątej kadencji prezydenckiej, a jego przyszłość zależy od wyników wojny, sytuacji wewnętrznej w Rosji i reakcji społeczności międzynarodowej.

WcN / MB / AD / MK

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 30 grudnia 2024