Emmanuel MACRON we „Wszystko co Najważniejsze”
21 grudnia 1977 r. urodził się Emmanuel MACRON, francuski polityk, prezydent Republiki Francuskiej od 2017 r. Redakcja przypomina z tej okazji wybrane teksty Emmanuela MACRONA opublikowane na łamach „Wszystko co Najważniejsze”.
Emmanuel MACRON o swej wizji Europy
.„Moim celem nie jest w żadnym wypadku próba zastąpienia NATO czymś innym. Mówię to otwarcie, bo wiem, że moje słowa mogą być przeinaczone. Nie chcę zastąpienia NATO przez jakąś formę francusko-niemieckiego kondominium” – mówił Emmanuel MACRON podczas wystąpienie na Forum GLOBSEC w Bratysławie, którego treść jest dostępna w języku polskim na łamach „Wszystko co Najważniejsze”.
Francuski prezydent podkreślił, że „musimy na nowo przemyśleć i wyartykułować połączenie pomiędzy tym, co jest przedmiotem ustaleń międzyrządowych, a polityką wspólnotową oraz pojąć, dlaczego wiele państw członkowskich nie rozumie już obecnej Europy. Musimy się nad tym pochylić z naszymi partnerami w najbliższych tygodniach. W grze jest nasza zdolność do zbudowania pokoju na Ukrainie – sprawiedliwego, trwałego, wolnego od jakiejkolwiek słabości – ale także przyszłość naszego kontynentu. Najbliższe miesiące, najbliższe dwa, może trzy lata będą kluczowe. Nie więcej.
Emmanuel MACRON dodał, że wierzy, iż„ Europa przeżywa koncepcyjne i strategiczne przebudzenie. Trzeba teraz wyciągnąć wnioski dla niej samej i dla jej sąsiedztwa. Moja obecność tutaj wpisuje się w to oczekiwanie. Możecie liczyć na Francję. Czasem była postrzegana jako arogancka, odseparowana, niezważająca na tę część Europy”.
„W czasie swojej pierwszej kadencji odwiedziłem każdy z krajów Unii Europejskiej. Każdy, ponieważ uważam, że Unia Europejska to nie tylko Bruksela, lecz wszystkie europejskie stolice. Zawsze optowałem za dialogiem, nigdy nie hołdowałem hegemonizmowi. Możecie liczyć na Francję. Wiem również, że w budowie silniejszej Europy, bardziej suwerennej i zdolnej zapewnić sobie bezpieczeństwo, Francja może liczyć na Was wszystkich. Nie da się tego zrobić w pojedynkę, we dwoje czy we troje. Zrobi to wszystkie 27 państw, a nawet więcej, jeśli do tej strategicznej debaty włączymy tych, którzy jutro w Kiszyniowie zjednoczą się z nami w potrzebie szczerego, otwartego, szerokiego, silnego, ambitnego dialogu, akceptując wzajemne różnice, szanując je, precyzując wspólne cele. Nasza Europa musi być wielkim mocarstwem demokratycznym, różnorodnym, ale zjednoczonym” – mówił prezydent Emmanuel MACRON.
Francja Emmanuela MACRONA
.W tekście „Moja Francja” Emmanuel MACRON podkreśla siłę i znaczenie francuskiej tradycji oraz kultury. Uważa, że „Francja nie jest skostniałą geografią, lecz ruchem. Francja nie jest dana, lecz zadana”. Jego wizja Francji zasadza się na przekonaniu, iż „można mieszkać piętnaście tysięcy kilometrów od naszej stolicy, o tysiące mil od dróg, którymi przemierzała Armia Renu, od ziem chrztu Chlodwiga, bitwy pod Patay, placu Bastylii, epopei napoleońskiej i pól bitewnych obu wojen światowych, i czuć się Francuzem“.
Zdaniem prezydenta MACRONA to charakter wyznawanych wartości definiuje przynależność do wspólnoty Francuzów i francuskiego kręgu kulturowego. Jak twierdzi, „jestem Francuzem, ponieważ nad moje osobiste pragnienia przedkładam dążenie do absolutu. Ponieważ nad moje przekonania filozoficzne, kulturowe i religijne przedkładam zawsze obronę wolności, równości i braterstwa, przywiązanie do narodu w tym, co uniwersalne”.
Jego zdaniem „to, co jednoczy ludzi, co czyni ich solidarnymi z drugimi, co czyni możliwym system redystrybucji społecznej, co spaja naród, to coś więcej niż wierność uniwersalnym zasadom i podzielanie wspólnych wartości. To dlatego język, który we Francji umożliwił ukonstytuowanie się państwa, a potem narodu, jest tak ważny. To dlatego wszyscy, którzy aspirują do francuskiego obywatelstwa, muszą go dobrze znać. Nie tylko po to, by komunikować się w codziennym życiu, ale przede wszystkim dlatego, że język ten jest przepustką do kultury i literatury. Nasz język jest stanem ducha, który od Flauberta po Césaire’a, od Stendhala po Senghora, uczynił ze świata teren swojej ekspresji. Nasz język jest sposobem istnienia w świecie – dialogi Michela Audiarda w kinie, słowa Jeana-Loupa Dabadiego w piosence – i środkiem wyrażającym specyficzność w przeżywaniu uczuć, miłości, przyjaźni, życia i śmierci”.
„Także decydującą rolę odgrywa znajomość przeszłości. Jest w wielkich wydarzeniach z historii Francji jakaś cząstka nas samych, coś odwiecznie francuskiego, co mówi wiele o dzisiejszych Francuzach. Braterstwo wyraża się na co dzień w niedających się z niczym porównać emocjach sportowych czy kulturalnych, w patriotycznych rytuałach, które musimy zrehabilitować. Kształtuje się ono również poprzez wspólne punkty odniesienia. Poprzez miejsca pamięci: Gergowia, Valmy, Verdun brzmią na swój jedyny sposób w uszach Francuzów, nawet tych, którzy nigdy tam nie byli” – pisze Emmanuel MACRON.
Napoleon Bonaparte jest częścią nas
.„Kochamy Napoleona, ponieważ jego życie ma smak tego, co możliwe, a jednocześnie jest zaproszeniem do podjęcia ryzyka, do zaufania swojej wyobraźni, do bycia w pełni sobą. Życie Napoleona jest także pieśnią rozumu” – stwierdził Emmanuel MACRON w przemówieniu z okazji 200. rocznicy śmierci Napoleona Bonaparte, którego treść jest dostępna w języku polskim we „Wszystko co Najważniejsze”.
Jak przekonuje, „Napoleon Bonaparte jest częścią nas. Jest częścią nas, ponieważ jego imię wciąż porusza w nas tysiące strun wyobraźni: huk dział w czasie kampanii włoskiej, szczęk szabel pod Austerlitz, jęki żołnierzy Wielkiej Armii skostniałych od mrozu na szlaku kampanii rosyjskiej. Jest częścią nas, ponieważ lekcje płynące z jego dokonań jako wojownika, stratega, prawodawcy i budowniczego są żywe aż po dziś dzień. Jest częścią nas, ponieważ wraz z rodzeniem się jego mitu stał się on tą częścią Francji, która podbiła świat. Chateaubriand uchwycił ten paradoks słowami, które nie przestają wybrzmiewać w naszych uszach: »Utracił świat za życia, a posiada go po śmierci«”.
„Życie i dzieło Napoleona zasługują na coś więcej niż tylko to, co zrobiliśmy z nimi jako naród. Jeśli jego oddziaływanie sięga daleko poza granice Francji, jeśli jego blask opiera się erozji czasu, to dlatego, że jego życie i umiłowanie wartości uniwersalnych jest cząstką każdego z nas, osobistym echem dawnych wartości i jakże współczesnych paradoksów. Życie Napoleona jest przede wszystkim odą do woli politycznej. Tym, którzy sądzą, że nasz los jest nam zawczasu pisany, droga, którą przebył Napoleon, od chłopca z Ajaccio do władcy Europy, pokazuje, że jeden człowiek może zmienić bieg Historii” – twierdzi Emmanuel MACRON.