Izrael nawiąże stosunki dyplomatyczne z Syrią i Libanem? „Wzgórza Golan nie podlegają negocjacjom”

Izrael jest zainteresowany nawiązaniem relacji dyplomatycznych i normalizacją stosunków z Libanem i Syrią, ale zaanektowane od Syrii Wzgórza Golan pozostaną pod kontrolą Izraela – oświadczył 30 czerwca izraelski minister spraw zagranicznych Gideon Saar.
Wzgórza Golan należą wyłącznie do Izraela – Gideon Saar
.Państwo izraelskie „jest zainteresowane dodaniem krajów takich jak Liban czy Syria do kręgu pokoju i normalizacji” w ramach Porozumień Abrahamowych, przy jednoczesnym „zabezpieczeniu podstawowych interesów Izraela i jego bezpieczeństwa” – powiedział Gideon Saar na konferencji prasowej w Jerozolimie. „Wzgórza Golan pozostaną częścią Izraela” – podkreślił jednocześnie minister.
Graniczące z Izraelem Liban i Syria formalnie od ponad 70 lat pozostają w stanie wojny z państwem żydowskim. Większość krajów arabskich i muzułmańskich nie uznaje państwowości Izraela. W ramach tzw. Porozumień Abrahamowych w 2020 r. Izrael znormalizował relacje ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, Bahrajnem i Marokiem. Już wcześniej Izrael zawarł pokój z Egiptem (1979 r.) i Jordanią (1994 r.).
Prowadzone od wybuchu wojny w Strefie Gazy jesienią 2023 r. kampanie wojskowe Izraela zmieniły sytuację na Bliskim Wschodzie. Po ofensywie przeciwko Iranowi w drugiej połowie czerwca, w mediach zaczęły pojawiać się informacje, że Izrael i USA chcą wykorzystać ten sukces do wprowadzenia szerszych zmian w regionie, w tym m.in. zakończenia wojny w Strefie Gazy i rozszerzenia Porozumień Abrahamowych o Arabię Saudyjską i Syrię.
Rozbita szyicka Oś Oporu
.”Po tym zwycięstwie przed Izraelem otworzyło się wiele możliwości” – mówił 29 czerwca premier Benjamin Netanjahu. Jeszcze przed zaatakowaniem Iranu poważnie osłabieni zostali jego sojusznicy w regionie. Jesienią 2024 r. Izrael stoczył kolejną wojnę z libańskim Hezbollahem, niszcząc dużą cześć jego potencjału wojskowego. W grudniu 2024 roku obalono wspierany przez Teheran syryjski reżim Baszara al-Asada.
Władzę w Damaszku przejęli rebelianci wywodzący się z ugrupowań islamistycznych, pod wodzą obecnego tymczasowego prezydenta Syrii Ahmeda al-Szary. Jeszcze w czasie walk między siłami Asada i Ahmeda al-Szary Izrael zajął kontrolowaną przez ONZ strefę buforową, która od 1974 r. oddzielała część Wzgórz Golan zdobytą przez państwo żydowskie w 1967 r. od pozostałego terytorium Syrii.
Wzgórza Golan – czy Syria z nich zrezygnuje?
.Okupowane przez Izrael tereny Wzgórz Golan zostały formalnie anektowane w 1981 r. Większość państw świata i ONZ uważa ten obszar za terytorium Syrii pod izraelską okupacją. Aneksję uznały jednak USA za pierwszej kadencji prezydenta Donalda Trumpa (2017-21). Izrael podchodził do nowych władz Syrii z duża nieufnością. Wiosną zaczęły pojawiać się informacje o bezpośrednich rozmowach obu stron w celu deeskalacji napięcia. W maju Donald Trump spotkał się z Ahmedem al-Szarą i wezwał go m.in. do normalizacji stosunków z Izraelem.
W mediach ukazują się sprzeczne wypowiedzi anonimowych syryjskich urzędników, dotyczące przyszłości Wzgórz Golan. Według jednego z nich, który rozmawiał z agencją Reutera, Syria nigdy nie zrezygnuje z tego terytorium. Libańska telewizja LBCI podała z kolei, również za źródłami w syryjskim rządzie, że Damaszek nie domaga się zwrotu tych obszarów. Arabia Saudyjska od dawna podkreśla, że warunkiem normalizacji relacji z Izraelem jest przyjęcie planu utworzenia niepodległego państwa palestyńskiego, na co nie zgadza się obecny rząd w Jerozolimie.
Wojna na Bliskim Wschodzie
.Na temat wojny Izraela z Hamasem, która rozpoczęła się 7 października 2023 r., na łamach „Wszystko co Najważniejsze” pisze prof. Jacek HOŁÓWKA w tekście „To wojna czy powstanie?„.
„Cicha wojna bywa bardziej niebezpieczna niż otwarty spór. Konflikt polityczny łatwo się zamienia wtedy w uporczywe drobne utarczki między rozmaitymi grupami ludności, coraz silniej skłóconymi. Tak się stało w Izraelu. Arabskie samobójczynie wysadzały w powietrze siebie i żydowskich klientów w supermarketach, izraelscy żołnierze wykręcali ręce palestyńskim wyrostkom noszącym butelki z podejrzanym płynem. Na zachód od rzeki Jordan, na terenie, który oficjalnie nie podlegał izraelskiej administracji, powstawały izraelskie osiedla chronione i patrolowane przez wojsko. Jednocześnie w Strefie Gazy budowano podziemne tunele mające wyjścia po stronie Izraela, które z czasem złożyły się na podziemny labirynt zakamarków wykorzystywanych przez Hamas na skład broni i rakiet. Dla Izraela było to zagrożenie, którego nie wolno było ignorować. Jednak bez wywołania silnych protestów na świecie Izrael nie mógł wprowadzić swego wojska na teren Gazy, zarządzić okupacji całej strefy i totalnie zdominować lokalnej ludności”.
.”Teraz, po ataku przeprowadzonym przez Hamas na początku października 2023 r., sytuacja jest zupełnie inna. Trzeba się liczyć z rozmaitymi groźnymi konsekwencjami. Izrael może zlikwidować z trudem wypracowany status autonomicznej Strefy Gazy i może pogodzić się z oskarżeniem, że podejmuje działania do złudzenia przypominające atak Rosji na Ukrainę (z tą różnicą, że Ukraińcy nie dopuścili się żadnej prowokacji). Być może konieczne okaże się zaangażowanie jakichś znacznych sił rozjemczych w Strefie Gazy. Wtedy zapewne w sferze publicznych i akademickich dyskusji powróci sytuacja z późnego okresu wojny w Wietnamie. Rozwinie się dyskusja na temat tego, czy istnieją wojny sprawiedliwe, czy w sytuacji poważnego zagrożenia okrucieństwa popełniane przez silnie zmotywowanych żołnierzy stają się nieuniknione, kiedy zwodzenie polityczne staje się zdradą, jak powstrzymać sojuszników zagrożonej strony przed użyciem broni nuklearnej lub przed innym masowym odwetem” – pisze prof. Jacek HOŁÓWKA.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-jacek-holowka-wojna-powstanie-masakra/
PAP/MJ