Trzecia kadencja Donalda Trumpa? Establishment przerażony

Biały Dom szacuje koszty, jakie poniosłyby Stany Zjednoczone w związku z zarządzaniem Grenlandią, gdyby to zależne dziś od Danii terytorium znalazło się pod amerykańską kontrolą - ujawniła gazeta

Są pewne metody, za pomocą których można rządzić więcej niż dwie kadencje – powiedział prezydent USA Donald Trump w wywiadzie dla NBC. Nie wykluczył, że będzie się o to ubiegał i dodał, że nie jest to żart.

Trzecia kadencja Donalda Trumpa – to jest możliwe

.Pytany przez dziennikarkę NBC Kristin Welker podczas rozmowy telefonicznej o jego „żarty” na temat jego trzeciej kadencji, Donald Trump oświadczył, że jest za wcześnie, by mówić o takim scenariuszu. Dodał, że „wiele osób chce, by to zrobił”.

„Musimy zacząć od powiedzenia, że mam najwyższe notowania w sondażach wśród Republikanów od 100 lat. W wielu sondażach, w prawdziwych sondażach, jesteśmy w wysokich 70-tkach (publiczne sondaże wskazują na 48-50 proc.) i to widać. I wiesz, wiele osób chciałoby, żebym to zrobił. Ale zasadniczo mówię im, że mamy długą drogę do przebycia, wiesz, to bardzo wczesna faza administracji” – odparł Donald Trump.

Pytany, czy istnieją plany na jego trzecią kadencję, Donald Trump stwierdził, że „są metody”, by to zrobić. Dopytywany przez Welker, czy chodzi o scenariusz w którym wiceprezydent J.D. Vance wygrałby kolejne wybory i ustąpił na rzecz Donalda Trumpa, prezydent potwierdził, lecz dodał, że są też inne sposoby na ominięcie konstytucyjnego limitu dwóch kadencji.

22. poprawka do konstytucji USA, która wprowadziła limit, mówi o tym, że nikt nie może zostać „wybrany” na więcej niż dwie kadencje. Według zwolenników Donalda Trumpa oznacza to, że mógłby zostać prezydentem po raz trzeci nie w wyniku wyborów, lecz sukcesji. Poprawka mówi też jednak, że nikt, kto pełnił urząd prezydenta przez ponad dwa lata w wyniku sukcesji, nie może zostać wybrany więcej niż raz.

Otwarcie do trzeciej prezydentury Donalda Trumpa nawołuje m.in. jego były doradca Steve Bannon. Republikański kongresmen Andy Ogles zgłosił natomiast projekt poprawki konstytucyjnej, zwiększającej limit do trzech kadencji.

Donald Trump zapewnił Welker, że nie żartuje mówiąc o ewentualnej kolejnej kadencji, a pytany, czy chciałby rządzić przez kolejne cztery lata, stwierdził, że „lubi pracować”. Dodał jednak, że wciąż jest „zbyt wcześnie, by nawet o tym myśleć”.

Nieprzewidywalność Donalda Trumpa może okazać się jego siłą

.Profesor zwyczajny w Polskiej Akademii Nauk, Michał KLEIBER, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” stwierdził, że: „Donald Trump wielokrotnie dawał do zrozumienia, że ma zastrzeżenia co do relacji z krajami NATO sugerując nawet niekiedy, że jest gotów do wycofania Stanów Zjednoczonych z Sojuszu. Wielu w Europie jest oczywiście zaniepokojonych faktem, iż być może Europa będzie musiała być gotowa do obronnych działań na własną rękę, nie licząc kluczowego dzisiaj udziału Stanów Zjednoczonych. W Polsce artykułowane były nawet obawy o wycofanie z naszego kraju amerykańskich wojsk, liczących dzisiaj 10 tysięcy żołnierzy i stanowiących kluczowy element naszego bezpieczeństwa. Można chyba jednak wierzyć, że wypowiedzi Trumpa były po prostu przemyślaną strategią, prowadzoną w celu nakłonienia ważnych europejskich partnerów do zwiększenia z ich strony finansowego wsparcia dla Sojuszu. Taka strategia okazała się już raz częściowo skuteczna w trakcie pierwszej kadencji prezydenckiej Trumpa, co pomogło m.in. w wysłaniu na Ukrainę większej ilości broni oraz zapobiegało poważniejszym konfliktom między Izraelem a Hamasem czy Hezbollahem.

„Jedną z najważniejszych wypowiedzi Donalda Trumpa jest jednak jego deklaracja o możliwości szybkiego zakończenia wojny w Ukrainie. Z jednej strony obawy dotyczą oczywiście chęci do wynegocjowania porozumienia z Rosją, ponad głowami najbardziej zainteresowanych, którego częścią byłoby oddanie części terytorium Ukrainy, w tym Krymu i Donbasu, pod władzę Moskwy. Istnieją na szczęście po stronie amerykańskiej także inne, bardziej korzystne scenariusze zakończenia tej wojny, w tym na przykład znacznego wzmocnienie finansowego i militarnego wspierania Ukrainy oraz poparcia jej akcesji do NATO. Nowy szef NATO, Mark Rutte, podkreślił nawet niedawno znaczenie tego postępowania dla globalnego bezpieczeństwa. Waga tych spraw z naszej perspektywy przesądza więc z kolei o ważności naszego uczestnictwa w nadchodzących negocjacjach na ten temat”.

„Podkreślić trzeba też, że Donald Trump zawsze zdecydowanie popierał Izrael w obronie jego terytorium, marginalizował oczekiwania Palestyńczyków i popierał ostatnie działania Izraela w strefie Gazy, ale jednocześnie apelował o zakończenie trwającego tam konfliktu. Niełatwo więc zgadnąć, jaką politykę w tej sprawie będzie teraz prowadził. Jest jednak prawdopodobne, że wywołująca w Europie poważne obawy, demonstrowana dzisiaj w powyższych i wielu innych sprawach decyzyjna nieprzewidywalność Donalda Trumpa w rezultacie może okazać się po prostu jego siłą. Mniejszą niepewność rozbudza polityka nowego prezydenta w stosunku do Chin. Jego aktywność na rzecz podniesienia ceł na chińskie towary, pozbawienia chińskich firm prawa do nabywania w USA nieruchomości czy zakazania firmom z tego kraju działalności w sektorze wysokich technologii będzie zapewne kontynuowana. Podobnie jak polityka migracyjna, w ramach której realizowana będzie zapewne obietnica ukończenia 750-kilometrowego ogrodzenia na granicy z Meksykiem i przesłania w tamten rejon oddziałów regularnego wojska, ograniczenia prawa do azylu i przyspieszenia deportacji nielegalnych uchodźców oraz zakaz automatycznie przyznawanego obywatelstwa ich dzieciom. Z pewnością Trump złagodzi też zbyt szeroko wprowadzane przez dotychczasowe władze regulacje gospodarcze, szczególnie w kontekście obniżania podatków i umożliwiania nieskrępowanego działania wielkim firmom, a firmom z obszaru AI w szczególności. Będzie także popierał zakres wydobywania ograniczanych obecnie kopalnych źródeł energii, czyli gazu ziemnego i ropy, co będzie spotykało się z pewnością z krytyką zaangażowanych obrońców klimatu” – pisze prof. Michał KLEIBER w tekście „Nieprzewidywalność Donalda Trumpa może okazać się jego siłą” – cały artykuł [LINK]

PAP/Oskar Górzyński/WszystkocoNajważniejsze

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 30 marca 2025