Twitter zakłóca społeczny spokój – Anne Applebaum
Anne Applebaum skrytykowała sposób funkcjonowania platformy X (dawniej Twitter), która należy do Elona Muska. W rozmowie z hiszpańskim dziennikiem „El Mundo” wyraziła również swoją opinię na temat przyszłej administracji Donalda Trumpa.
Anne Applebaum o platformie X oraz prezydenturze Donalda Trumpa
.Prorosyjskie i wrogie UE nominacje prezydenta elekta USA Donalda Trumpa nie zostały jeszcze zrozumiane w Europie – stwierdziła w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika „El Mundo” dziennikarka i publicystka Anne Applebaum.
Pierwsze nominacje Donalda Trumpa na najwyższe funkcje w państwie „obejmują osoby, które są otwarcie prorosyjskie i aktywnie nie lubią UE” – twierdzi Anne Applebaum. Jako wyjątek wymieniła Marca Rubio, który w nowej administracji ma objąć stanowisko sekretarza stanu, czyli szefa amerykańskiej dyplomacji.
„Rubio jest w porządku, to Amerykanin kubańskiego pochodzenia, który bardzo dobrze rozumie niebezpieczeństwo autokracji” – oceniła Anne Applebaum.
Niepokoją ją jednak takie nominacje, jak Matta Gaetza, który będzie nowym prokuratorem generalnym, czy Tulsi Gabbard, która zostanie Dyrektorem Wywiadu Narodowego. Jak stwierdziła Anne Applebaum, to osoby, które „sympatyzują z Putinem” i „szerzą jego propagandę”.
„W Europie te nominacje nie zostały jeszcze zrozumiane” – oceniła publicystka.
Autorka książki „Koncern Autokracja” podkreśliła, że Rosja należy do światowej „sieci dyktatur”, do której zaliczyła również m.in. Chiny, Iran, Wenezuelę, Syrię czy Kubę. „Ich celem jest stworzenie niepewności w demokratycznym świecie” – dodała.
„Jest mało prawdopodobne, by Trump postrzegał siebie jako przywódcę światowych demokracji” – oceniła Anne Applebaum. „Jeśli Europejczycy chcą żyć w świecie praw i rządów prawa, będą musieli sami zbudować takie przywództwo” – dodała.
Publicystka skrytykowała również sposób funkcjonowania platformy X (dawniej Twitter), która należy do Elona Muska. „Nie jest to już sieć społecznościowa, która jest zgodna z liberalną demokracją i musimy bardzo poważnie zastanowić się nad jej rolą jako źródła zakłóceń w społeczeństwie” – stwierdziła.
„Trump porzuci NATO”
.Na łamach „Wszystko co Najważniejsze” ukazał się artykuł Anne Applebaum na temat Donalda Trumpa. „Jego powrót do władzy to koniec naszego zaangażowania w sojusz europejski, zmiana porządku międzynarodowego i osłabienie amerykańskich wpływów na świecie” – przekonuje dziennikarka.
Jak podkreśla, „NATO, założone w 1949 roku i wspierane przez ponad trzy czwarte wieku zarówno przez demokratów, jak i republikanów oraz polityków bezpartyjnych, od dawna spotyka się z wrogością Trumpa. Jako prezydent wielokrotnie groził wycofaniem się z Sojuszu, w tym niesławnie, podczas szczytu NATO w 2018 roku. Ale nigdy do tego nie doszło. Zawsze bowiem znalazł się ktoś, kto mu ten pomysł wyperswadował. (…) Nie sprawili jednak, że Trump zmienił zdanie.
W opinii Anne Applebaum „jeśli Trump zostanie ponownie wybrany, Amerykanie będą tak pochłonięci dramatem własnych upadających instytucji, że przez długi czas większość z nich nie zauważy problemów wywołanych przez zmieniający się porządek międzynarodowy. Kłopoty Litwy i Korei Południowej będą wydawać się odległe i nieistotne. Proces utraty wpływów przez USA przebiegnie stosunkowo niezauważalnie. Zanim ludzie zdadzą sobie sprawę z tego, jak wiele się zmieniło, będzie już za późno”.
PAP/WszystkoCoNajważniejsze/sn