Kolejna wymiana jeńców pomiędzy Izraelem i Hamasem. W sumie ma zostać uwolnionych 1900 więźniów

Izraelska służba więzienna poinformowała, że zwolniła w sobotę rano 183 palestyńskich więźniów w ramach wymiany z Hamasem. 18 z nich odsiadywało karę dożywotniego pozbawienia wolności. Wcześniej uwolniono trzech Izraelczyków, którzy przez 484 dni byli przetrzymywani w Strefie Gazy.
Wymiana jeńców pomiędzy Izraelem i Hamasem
.Część ze zwolnionych więźniów przetransportowano na Zachodni Brzeg, część – do Strefy Gazy. W Ramallah na Zachodnim Brzegu zebrały się tłumy Palestyńczyków, które owacyjnie witały uwolnionych – podała stacja CNN. Inny autobus z uwolnionymi przyjechał do Chan Junus na południ Strefy Gazy – dodała telewizja Al-Dżazira.
Wśród wypuszczonych jest 18 więźniów, którzy odsiadywali dożywocie oraz 111 osób zatrzymanych podczas wojny w Strefie Gazy – przekazał Hamas. Hamas uwolnił wcześniej w sobotę trzech Izraelczyków porwanych 7 października 2023 r. To czwarta runda wymiany w ramach trwającej od 19 stycznia pierwszej fazy zawieszenia broni w Strefie Gazy. Porozumienie przewiduje, że do początku marca zostanie zwolnionych 33 zakładników i ok. 1900 więźniów. Do soboty wolność odzyskało 10 Izraelek i 400 Palestyńczyków.
Liczba zwalnianych w każdej turze więźniów jest wynikiem długotrwałych negocjacji między stronami, których szczegóły nie są upubliczniane, i zależy m.in. od wieku, płci i stanu zdrowia wymienianych zakładników. Jeszcze 31 stycznia informowano, że 1 lutego należy się spodziewać uwolnienia 90 Palestyńczyków.
Ile ofiar wojny na Bliskim Wschodzie?
.Pracownicy Czerwonego Krzyża, który pośredniczy w wymianie, skrytykowali sposób traktowania zwalnianych osadzonych przez izraelskich strażników granicznych – napisał dziennik „Haarec”. Palestyńczycy byli prowadzeni z rękami skrępowanymi nad głową kajdankami. Funkcjonariusze mają do czynienia z „najgorszymi wrogami Izraela, którzy do ostatniej chwili spędzonej na izraelskiej ziemi będą traktowani jak więźniowie” – odpowiedział gazecie rzecznik służby więziennej.
Zawieszenie broni, oprócz wstrzymania walk i wymiany jeńców, zakłada też m.in. stopniowe wycofywanie się wojsk izraelskich ze Strefy Gazy, umożliwienie Palestyńczykom powrotu do ich miejscowości i zwiększenie dostaw pomocy humanitarnej. Trwająca ponad 15 miesięcy wojna w Stefie Gazy wybuchła po ataku Hamasu na południowy Izrael 7 października 2023 r. Zabito w nim ok. 1200 osób, a 251 porwano. W Strefie Gazy wciąż więzionych jest 84 z nich. Według izraelskiej armii co najmniej 34 osoby z tej grupy nie żyją.
W walkach zginęło ponad 47 tys. mieszkańców Strefy Gazy. Palestyńskie terytorium jest zrujnowane, panuje w nim kryzys humanitarny, a większość z 2,1 mln mieszkańców stała się wewnętrznymi uchodźcami. W przyszłym tygodniu mają się rozpocząć negocjacje warunków drugiej fazy umowy, zakładającej wprowadzenie trwałego rozejmu.
Wojna Izraela z Hamasem
.Na temat wojny Izraela z Hamasem, która rozpoczęła się 7 października 2023 r., na łamach „Wszystko co Najważniejsze” pisze prof. Jacek HOŁÓWKA w tekście „To wojna czy powstanie?„.
„Cicha wojna bywa bardziej niebezpieczna niż otwarty spór. Konflikt polityczny łatwo się zamienia wtedy w uporczywe drobne utarczki między rozmaitymi grupami ludności, coraz silniej skłóconymi. Tak się stało w Izraelu. Arabskie samobójczynie wysadzały w powietrze siebie i żydowskich klientów w supermarketach, izraelscy żołnierze wykręcali ręce palestyńskim wyrostkom noszącym butelki z podejrzanym płynem. Na zachód od rzeki Jordan, na terenie, który oficjalnie nie podlegał izraelskiej administracji, powstawały izraelskie osiedla chronione i patrolowane przez wojsko. Jednocześnie w Strefie Gazy budowano podziemne tunele mające wyjścia po stronie Izraela, które z czasem złożyły się na podziemny labirynt zakamarków wykorzystywanych przez Hamas na skład broni i rakiet. Dla Izraela było to zagrożenie, którego nie wolno było ignorować. Jednak bez wywołania silnych protestów na świecie Izrael nie mógł wprowadzić swego wojska na teren Gazy, zarządzić okupacji całej strefy i totalnie zdominować lokalnej ludności”.
.”Teraz, po ataku przeprowadzonym przez Hamas na początku października 2023 r., sytuacja jest zupełnie inna. Trzeba się liczyć z rozmaitymi groźnymi konsekwencjami. Izrael może zlikwidować z trudem wypracowany status autonomicznej Strefy Gazy i może pogodzić się z oskarżeniem, że podejmuje działania do złudzenia przypominające atak Rosji na Ukrainę (z tą różnicą, że Ukraińcy nie dopuścili się żadnej prowokacji). Być może konieczne okaże się zaangażowanie jakichś znacznych sił rozjemczych w Strefie Gazy. Wtedy zapewne w sferze publicznych i akademickich dyskusji powróci sytuacja z późnego okresu wojny w Wietnamie. Rozwinie się dyskusja na temat tego, czy istnieją wojny sprawiedliwe, czy w sytuacji poważnego zagrożenia okrucieństwa popełniane przez silnie zmotywowanych żołnierzy stają się nieuniknione, kiedy zwodzenie polityczne staje się zdradą, jak powstrzymać sojuszników zagrożonej strony przed użyciem broni nuklearnej lub przed innym masowym odwetem” – pisze prof. Jacek HOŁÓWKA.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-jacek-holowka-wojna-powstanie-masakra/
PAP/Jerzy Adamiak/WszystkocoNajważniejsze/MJ