"Sto idei dla Polski. Zdrowie publiczne"
Ochrona zdrowia obywateli jest najważniejszym obok zapewnienia im bezpieczeństwa zadaniem państwa – pisze prof. Andrzej M.FAL
.Jedynym sposobem sprostania tym wyzwaniom jest ustanowienie zdrowia publicznego rzeczywistym priorytetem państwa m.in. poprzez powołanie koordynatora działań wszystkich interesariuszy: ministerstw, samorządów, przedstawicieli ochrony zdrowia, nauki, pracodawców, świadczeniodawców, NGO, pacjentów. Dobrym, ale zbyt słabym sygnałem w tym kierunku jest ustawa o zdrowiu publicznym.
Styl życia odpowiada za ponad 50% zdrowotności społeczeństwa, a medycyna naprawcza tylko za 10%. Należy wyodrębnić znaczące środki na edukację i profilaktykę zdrowotną i zachęcać do rozwoju NGO i innych organizacji wspomagających w tym zakresie instytucje państwa.
Starzenie się społeczeństwa skutkuje zwiększaniem kosztów i zmianą struktury potrzeb opieki zdrowotnej. Istotnym problemem są przewlekłe choroby cywilizacyjne, w tym nowotwory. Biorąc pod uwagę specyfikę pacjentów, należy stworzyć dla nich szczególny system opieki, kompleksowo przyspieszający diagnostykę, ograniczający konieczną liczbę wizyt, opóźniający inwalidyzację, poprawiający HRQoL i jednocześnie zmniejszający koszty.
Zmiana demograficzna prowadzi też do zubożenia systemu poprzez zmniejszenie odsetka populacji w wieku produkcyjnym, czyli jedynych składkujących. W celu wzmocnienia strony przychodowej — przy zachowaniu konstytucyjnych zasad — należy stworzyć szczególne warunki dla osób pracujących (zmniejszy to ich absencję, zwiększy produktywność, zwiększy składkowanie do wspólnego systemu). Wielu pracodawców już dzisiaj inwestuje w zdrowie pracowników. Pilnie należy stworzyć zachęty (np. podatkowe) do upowszechnienia takich działań.
Również ze względów demograficznych należy zmienić profil inwestycji szpitalnych w Polsce. Potrzebne nam będą łóżka nie „ostre”, ale „długoterminowe” i „rehabilitacyjne”. Wymaga to bezzwłocznie przekierowania części środków bieżących na finansowanie tych łóżek, ale także znalezienia środków inwestycyjnych na utworzenie ich w wystarczającej liczbie.
Zatrzymać natomiast należy wzrost liczby łóżek „ostrych”, a finansowanie bieżące przesunąć do sektora pozaszpitalnego: POZ i specjalistyki. Wzmóc kompetencje POZ, ale jednocześnie zwiększyć nadzór nad realizacją jej zadań, gdyż jest to jedyny element systemu finansowany per capita.
Konieczne jest zrównanie praw i obowiązków podmiotów prywatnych i publicznych. Polskiego systemu nie stać na utratę jakichkolwiek środków inwestycyjno-organizacyjnych. Mamy mniej więcej 50% prywatnych podmiotów w lecznictwie szpitalnym i 17 z 19,5 tys. podmiotów wykonujących 92% świadczeń pozaszpitalnych. Należy pilnie opracować zmienione, transparentne warunki tworzenia stabilnego kontraktowania i właściwego nadzoru dla obu grup oraz partnerstwa publiczno-prywatnego.
Obecnie całość opieki zdrowotnej finansowana jest przez ok. 75 mld środków publicznych (NFZ, MZ) i ok. 35 mld środków prywatnych. Należy zdecydowanie uporządkować przekrój i zasadność wydatków publicznych (także przez ZUS, MPiPS) oraz zaproponować uporządkowanie strumienia wydatków prywatnych w postaci np. ubezpieczeń dodatkowych.
.Liczba problemów stojących przed zdrowiem publicznym dobitnie wskazuje, że jedynie pełna współpraca i porzucenie strategii wyczekujących mogą w Polsce sprostać wyzwaniom bieżącym i tym, które w krótkim okresie nadejdą.
Andrzej M.Fal