
Nagrody Nobla. Nauka dzisiaj, innowacje jutro, rosnący społeczny dobrostan pojutrze
Proces prowadzenia badań, kreatywnego przekształcania osiąganych rezultatów i wykorzystywania ich w gospodarce wymaga z reguły ładnych paru lat. A taki okres jest w wielu społeczeństwach, szczególnie politycznie niestabilnych i wewnętrznie skłóconych, wielkim problemem – pisze prof. Michał KLEIBER
.Czas przyznawania tegorocznych Nagród Nobla w dziedzinach nauki skłania do refleksji na temat roli badań naukowych w kształtowaniu przyszłości świata, a w tym kontekście sytuacji nauki w naszym kraju.
Zacznijmy od często wyrażanej w różnej formie myśli podanej w tytule tego tekstu – nauka dzisiaj, innowacje jutro, rosnący społeczny dobrostan pojutrze. Sugerowane terminy są oczywiście symboliczne, bo proces prowadzenia badań, kreatywnego przekształcania osiąganych rezultatów i wykorzystywania ich w gospodarce wymaga z reguły ładnych paru lat. A taki okres jest w wielu społeczeństwach, szczególnie politycznie niestabilnych i wewnętrznie skłóconych, wielkim problemem.
Rządzący politycy skłonni są bowiem podejmować kluczowe decyzje, kierując się głównie wiarą, że pozytywne efekty ich działań pojawią się jeszcze w bieżącej politycznej kadencji. A tak niestety nie dzieje się zazwyczaj w przypadku nawet najbardziej obiecujących osiągnięć nauki, wymagających z zasady długotrwałego procesu wdrażania i wykazywania skuteczności.
Efektem prowadzenia właśnie takiej polityki w naszym kraju jest jeden z najniższych budżetów na badania w całej Unii Europejskiej. Przyszły rok zapowiada się pod tym względem jeszcze gorzej, niż było dotychczas, ponieważ budżetowe decyzje o niezwiększeniu przyszłorocznych środków przeznaczonych na badania i rozwój, w skrócie B+R, oznaczają u nas redukcję szeroko stosowanego na świecie wskaźnika finansowania badań w postaci B+R/PKB do poziomu 1 proc.
Wśród wielu fatalnych konsekwencji naszego niskiego budżetu na badania jest na przykład ograniczenie funduszu Narodowego Centrum Nauki, przyznającego w konkursowym trybie środki na najbardziej zaawansowane projekty badawcze, prowadzące nierzadko do globalnie szanowanych osiągnięć. Biorąc pod uwagę wysoką i ustabilizowaną przez lata wartość powyższego wskaźnika w wielu krajach, np. w Izraelu 6 proc., Korei Południowej ponad 5 proc., Japonii i USA po ok. 3,5 proc., Chinach, Niemczech, Finlandii czy Szwecji po ok. 3 proc., sprawa jest jasna – wskaźnik ten jest najwyższy w państwach trwale rozwijających się i skutecznie wspiera ich rozwój.
.Nie jest w dodatku prawdziwy argument o budżetowych problemach wspierania nauki powodowanych przez obecne wydatki na bezpieczeństwo. Jak bowiem udowadniają państwa od lat ponoszące wielkie wydatki na zbrojenia, czyli np. USA, Izrael czy Korea Południowa, to właśnie finansowanie nauki w obszarach szeroko rozumianego tzw. dual use (wydatki mogące służyć zarówno celom cywilnym, jak i militarnym) powinno być ważnym elementem struktury budżetowej. W krajach tych stosunek wydatków na zbrojenia do wydatków na B+R jest od lat bliski jedności, także obecnie przy tak przecież niepewnej sytuacji na świecie.
Już ponad dekadę temu publicznie proponowałem, aby również u nas ten współczynnik wynosił w przybliżeniu 1, gdy był u nas na poziomie 2. Współczynnik Kleibera, bo tak od lat określany jest pomysł oceniania relacji wydatków na bezpieczeństwo w relacji do wydatków na B+R, wynosi u nas dzisiaj ok. 4 i mimo licznych politycznych zapowiedzi nic nie wskazuje na zmianę tej sytuacji. Z olbrzymią szkodą dla rozwoju kraju i, powtórzmy, także dla naszego bezpieczeństwa.
W może nieco przesadnie optymistycznym przekonaniu, że polskie społeczeństwo stopniowo przekonuje się jednak o niezbędności inwestowania w nowatorskie badania naukowe, wymieńmy parę z najbardziej obiecujących kierunków współczesnych badań, mających prorozwojowy potencjał i realizowanych także w Polsce. Wspólnymi cechami badań prowadzonych w tych obszarach są globalny zasięg wyzwań, interdyscyplinarność i potrzeba współpracy. Do badań takich z pewnością należą takie jak:
* Sztuczna inteligencja oraz szeroko rozumiane technologie informacyjne. Badania w tym obszarze rewolucjonizują m.in. procesy komunikacji, ochrony zdrowia i odkrywania leków, tworzą przeróżne autonomicznie działające urządzenia, w tym roboty produkcyjne i drony. Rozwijać się będą techniki obliczeń kwantowych, wykorzystywanie tzw. cyfrowych bliźniaków i zastosowania rzeczywistości rozszerzonej i rzeczywistości wirtualnej. Poszerzać się będzie używanie chatbotów, już dzisiaj wywołujących zmiany w edukacji, rozwoju dzieci i relacjach międzyludzkich. Olbrzymi potencjał ma także łączenie osiągnięć w genomice, biotechnologii i inżynierii biomedycznej, prowadzące do nowych, spersonalizowanych sposobów terapii, dokładniejszej diagnostyki, udoskonalonej interpretacji obrazów diagnostycznych, opracowywania nowych szczepionek i leczenia wielu chorób. Szczególnym wyzwaniem będzie z pewnością wdrażanie osiągnięć badawczych w zakresie neurotechnologii, w tym wszczepianie do mózgu sterowanych przez AI elementów mogących zasadniczo poprawić wiele funkcji u pacjentów. Pamiętać jednak trzeba, że wszelkim wdrożeniom AI towarzyszyć mogą niestety bardzo poważne zagrożenia i rozwój tego obszaru wspomagany musi być przez skuteczne działania regulacyjne.
* Dbałość o trwały rozwój, rozwiązywanie problemów z odpadami i neutralną dla środowiska energetykę. Do ważnych tematów w tym zakresie należą z pewnością rozwój odnawialnych źródeł energii, tworzenie nowej generacji baterii czy projektowanie inteligentnych miast zapewniających m.in. sprawną komunikację i czyste powietrze. Warto na przykład wiedzieć, że co roku wytwarzane jest na świecie ponad 350 milionów ton odpadów z tworzywa sztucznego, a koszt zarządzania nimi rośnie w olbrzymim tempie.
* Nauka o materiałach. Opracowywanie nowych materiałów jest kluczowym elementem rozwoju wielu dziedzin, w tym elektroniki, optyki i budownictwa.
* Badania na rzecz bezpieczeństwa obywateli i państwa, prowadzone z wykorzystaniem osiągnięć w wielu innych, pozornie niemilitarnych dziedzinach.
* Nauki o morzu i Ziemi. Badania dotyczą tu w szczególności odporności ekosystemów i skutecznego monitorowania środowisk naturalnych.
* Socjologiczno-politologiczne badania globalnych nierówności, procesów migracyjnych i konsekwencji trendów demograficznych.
.Jak powiedzieliśmy, wymienione obszary badań są ważne, ale oczywiście nie wyczerpują naukowych działań w nadchodzących latach i mających wielki potencjał wprowadzania zmian w otaczającym nas świecie. Powinniśmy aktywnie rozbudowywać naszą świadomość dotyczącą tych możliwości, wykorzystywać je, ale bardzo uważnie dbać o eliminację zagrożeń zawsze istniejących w nowych rozwiązaniach.