
Skąd współcześnie czerpać wzorce moralne? Odpowiedzią mogą być superbohaterowie
Wszyscy znają Spider-Mana jako superbohatera walczącego z przestępcami i ratującego świat, jednak ważną jego częścią przedstawioną przez twórców są zwykłe codzienne zmagania młodego człowieka, który jak każdy z nas musi radzić sobie z przeciwnościami codzienności. Czy pomimo tego, że nie posiadamy nadprzyrodzonej siły ani nie potrafimy chodzić po ścianach, możemy wzorować się na Spider-Manie?
.Peter Parker jest szczególnym bohaterem, z którym każdy z nas może się utożsamić, ponieważ jego zmagania nie dotyczą tylko złoczyńców, ale codziennych dylematów przeciętnych zjadaczy chleba.
„Z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność” – zdanie, które kształtuje całą historię człowieka pająka, wypowiadane przez tragicznie zmarłego wujka Bena, zostało napisane przez Stana Lee, jednego z największych twórców w historii komiksów. Ta fraza, będąca etycznym fundamentem działań Spider-Mana, nie jest jedynie magiczną formułką, ale nieustannym przypominaniem, że każdy dar wiąże się z obowiązkiem używania go dla dobra innych. W kontekście osobistym Peter uczy, że talenty niosą za sobą zobowiązanie etyczne wobec świata, a unikanie wykorzystania ich może czasem doprowadzić do złych skutków – np. Peter, ignorując słowa wujka i rezygnując z interwencji, nie powstrzymał jego zabójstwa.
Ciągłe zmaganie się Petera z poczuciem winy po śmierci wujka Bena, a także po śmierci innych bliskich (np. Gwen Stacy) to metafora ludzkich przeżyć – tak jak my wszyscy nosi ciężar podjętych decyzji i ich konsekwencji. Peter nie jest bohaterem, który przezwyciężył to uczucie – jest bohaterem, który nauczył się z nim żyć, przekuwając je w motywację do czynienia dobra.
Wieczna dychotomia – Peter jest inżynierem, naukowcem, fotografem, inteligentnym, ale często nieśmiałym pechowcem, a Spider-Man jest znanym superbohaterem. Podział ten odzwierciedla nasze własne role społeczne, które odgrywamy – jak bardzo różnimy się w pracy, w domu czy grupie przyjaciół. Inne znaczenie maski odkrył Witold Gombrowicz w Ferdydurke. Według niego bowiem człowiek nie zakłada sam sobie maski, lecz inni mu ją „przyprawiają”. A najważniejszą lekcją jest to, że Peter Parker w końcu zdaje sobie sprawę, że nie może być jednym bez drugiego. Jego ludzka wrażliwość napędza heroiczny obowiązek Spider-Mana. Nie jest superbohaterem mimo swoich problemów, ale dzięki nim. Jego codzienny trud utrzymania pracy, opłacenia rachunków i dbania o ciocię May sprawia, że jest zakorzeniony w ludzkiej rzeczywistości, dla której walczy.
Spider-Man, jako symbol, uosabia elastyczność, zwinność i zdolność adaptacji do ciągle zmieniającego się świata. Wystrzeliwana przez niego sieć jest metaforą kreatywności – jest dosłownym i symbolicznym przedłużeniem jego inżynieryjnego umysłu. Reprezentuje zdolność do tworzenia rozwiązań i szybkiego dostosowywania się i wykorzystywania swoich pomysłów w praktyce. Kreatywność to szukanie nieszablonowych, osobistych sposobów na pokonywanie przeszkód.
Wykorzystywany w walce humor, żarty stanowią świadomą strategię rozładowania własnego strachu i zmniejszają wewnętrzne napięcie, dezorientują również przeciwnika, wprowadzając element chaosu i zaskoczenia.Utrzymanie pozytywnego nastawienia pomaga wykaraskać się z kłopotów.To uczy, że lekkość bycia i poczucie humoru w obliczu przeciwności to nie brak powagi, ale zaawansowana forma psychicznej odporności – cenna w polskiej kulturze, w której potrafimy śmiać się z własnych nieszczęść.
Peter Parker nie walczy tylko z Doktorem Octopusem. Jego prawdziwym, chronicznym wrogiem są niska płaca, wysokie rachunki i brak poczucia stabilności zawodowej. Ta walka jest niezwykle bliska polskiemu społeczeństwu, szczególnie w kontekście dynamicznych zmian gospodarczych. Heroizm Petera polega również na codziennym działaniu mimo zmęczenia, frustracji finansowej i braku uznania. To rezonuje z polską mentalnością, gdzie wytrwałość w obliczu biurokracji, niestabilności (np. umów śmieciowych) czy inflacji jest niezwykle ważne. Na co dzień Peter Parker jest naukowym geniuszem, który wykorzystuje swoje umiejętności i wiedzę mimo braku środków. Nie ma dostępu do nieograniczonych zasobów, jak np. Iron Man. Ta zaradność i zdolność do improwizacji jest bliska Polakom żyjącym w czasie PRL (kotlety z mortadeli), jest też alegorią polskiej tradycji złotej rączki – zdolności do tworzenia czegoś z niczego lub naprawy rzeczy nienaprawialnych. To jest cicha, techniczna moc, która pozwala przetrwać Petrowi w obu rolach – superbohatera i studenta/fotografa, a nam w codziennym życiu.
Peter Parker jest ikoną lokalnego patriotyzmu i etosu „Bohatera z Sąsiedztwa”, co ma głębokie znaczenie w kontekście amerykańskiej, ale także polskiej tożsamości. Spider-Man ratuje cały Nowy Jork, ale jego serce bije dla Queens, czyli małej, zwykłej dzielnicy, jej mieszkańców i błahych, ale potrzebujących rozwiązania problemów. To jest kluczowe w kontraście do wielkich i abstrakcyjnych idei, gdzie ucieleśnia to polski etos „lokalnej ojczyzny” – dbałości o rodzinę, sąsiadów, bliską społeczność, parafialną grupę czy osiedlowe inicjatywy. Peter uczy, że prawdziwa zmiana zaczyna się u podstaw.
Jego bohaterstwo jest zakorzenione w autentycznych relacjach z ludźmi, takimi jak pan Ditkovich (zrzędliwy, ale wyrozumiały właściciel mieszkania), sąsiedzi, Mary Jane i Ciocia May. W Polsce, gdzie historycznie dominowały wielkie, narodowościowe idee, Peter przypomina, że główna siła wspólnoty tkwi w konkretnych, osobistych więziach, a nie w abstrakcyjnych hasłach, zatem pamiętajmy, że zanim zaczniemy zmieniać Polskę, zastanówmy się, czy zmiana nie powinna zacząć się od nas i najbliższego otoczenia.
.Peter Parker udowadnia, że każdy, kto bierze odpowiedzialność za swoje życie (rachunki, relacje i decyzje) i używa swojej mocy (swojego talentu, kreatywności, wykształcenia, empatii) dla dobra własnego i otoczenia, jest superbohaterem. Nie trzeba nosić maski, by być silnym, ale trzeba codziennie stawiać czoła wyzwaniom, rozwiązywać problemy i budować relacje.



