Menu
Pewnego lutowego przedpołudnia grupa licealistek zaroiła kościółek San Damiano w Asyżu. Byłam jej częścią, z lekkim zawstydzeniem muszę przyznać, że dość zbuntowaną. Nie rozumiałam wtedy znaczenia tego miejsca, ale spokojne piękno dziedzińca sprawiło, że stanęłam w zachwyceniu.
Kiedy byłam nastolatką, denerwował mnie orawski zwyczaj, że każdego człowieka, którego się spotkało, należało zapytać: „ka idziecie?
Bóg wcielił się i żył na ubogich peryferiach. Św.
— Wasz Bóg cierpiał? — sułtan podniósł brwi wzgardliwie, zgorszony. — O, cierpiał bardzo. Więcej niż wytrzymać można, i za to tak Go miłujem.
Tylko chrześcijanin, który nie zarazi się neurotycznym lękiem świata może mieć nadzieję, że będzie oddziaływał na świat po chrześcijańsku.
O konfliktach „nieuchronnych” Franciszek pisze we Fratelli tutti w rozdziale „Drogi nowego spotkania”, w części: „Wartość i znaczenie przebaczenia”.
Czy wolno mieć nadzieję, że nieułożonych puzzli jest już niewiele?
„… Gdy uszli kilka kroków, brat Egidiusz spostrzegł, że Franciszek kuleje na jedną nogę.– Uderzyłeś się w nogę, ojcze? – spytał.
Encyklika papieża Franciszka Fratelli tutti o braterstwie i przyjaźni społecznej jest jedną z adwentowych odpowiedzi i trzeba się z nią zmierzyć, nawe...
Wszystko wokoło zaczyna już świecić jak bożonarodzeniowa choinka.
