Aneta BIRNBAUM: Różnorodność największą zaletą naszych programów liderskich

Różnorodność największą zaletą naszych programów liderskich

Photo of Klub Młodych Autorów

Klub Młodych Autorów

Platforma opinii prowadzona przez Instytut Nowych Mediów, przy redakcji miesięcznika „Wszystko co Najważniejsze".

Uczestnicy Programu Liderzy dla Młodzieży stworzyli bardzo ciekawe i ważne społecznie projekty, dotyczące zagadnień ważnych dla młodego pokolenia.

.Fundacja Szkoła Liderów powstała 30 lat temu i zajmuje się wspieraniem młodych osób na początku ich drogi liderskiej, a także wspieraniem ich aktywności społecznej. Dołączyłam do Fundacji 8 lat temu, by zajmować się projektami społecznymi, głównie związanymi z wolontariatem. To bliskie mi zagadnienia, bo w trzecim sektorze zaczynałam od zaangażowania wolontariackiego na studiach. Szczególnie ważnym aspektem naszych działań jest to, że wspieramy przyszłych liderów z województwa świętokrzyskiego, którzy poznają się nawzajem, nawiązują kontakty i zaczynają wspólnie działać dla naszego regionu. W tym roku realizowaliśmy tam 4. edycję programu Liderzy dla Młodzieży.

Zaletą programów liderskich realizowanych przez naszą Fundację jest ich duża różnorodność – tak było i tym razem. Uczestnicy mieli 15–30 lat, grupa jest też różnorodna płciowo i – co ciekawe – jest w niej więcej panów niż pań. Jest to pewnym wyróżnikiem w stosunku do innych projektów realizowanych na co dzień przez naszą fundację. Mamy liderów i liderki z bardzo różnych miejsc: zarówno młodych radnych z sejmiku województwa, osoby, które działają w samorządach uczniowskich, działaczy rad młodzieżowych, jak i osoby aktywne w organizacjach studenckich albo działające w różnych grupach nieformalnych, niezwiązanych albo luźno związanych z organizacjami pozarządowymi.

Kolejna edycja programu Liderzy dla Młodzieży zakończyła się początkiem grudnia br., a trwała od maja. Wzięły w nim udział 22 osoby. Program składał się z trzech komponentów. Pierwszym były szkolenia i cztery warsztaty szkoleniowe obejmujące łącznie 80 godzin, które omawiały bloki dotyczące przywództwa, czyli nasze fundacyjne know how. Obejmował on także kwestie pracy w zespole, wystąpień publicznych, angażowania ludzi, wprowadzania zmiany społecznej. Nasi uczestnicy pracowali także wokół tego, co to znaczy być liderem na rzecz młodzieży i jakich zmian dla swojego województwa najbardziej by chcieli. Drugim komponentem programu była praca z doświadczonym tutorem, czyli indywidualne spotkania poświęcone celom rozwojowym i wyzwaniom społecznym, jakie stoją przed przyszłymi liderami. Tutorami były osoby z województwa świętokrzyskiego, które wcześniej ukończyły różne programy naszej fundacji i obecnie aktywnie działają w regionie. Kolejny komponent był treningiem zadaniowym. Uczestnicy programu musieli wymyślić projekt społeczny na rzecz innych młodych mieszkańców regionu, który przyniesie realną zmianę społeczną.

Powstały bardzo ciekawe i ważne społecznie projekty dotyczące zagadnień ważnych dla młodego pokolenia: warsztaty o dobrostanie psychicznym, spotkanie o wartościach połączone z sesją malarską, integracja dla uczniów z klas pierwszych szkół ponadpodstawowych, wsparcie dla gmin i powiatów w zakładaniu młodzieżowych rad i dwa projekty rekreacyjne – spacer edukacyjny nad rzeką Silnicą i turniej wędkarski. Część z nich będzie kontynuowana także po zakończeniu programu. Efekty z pewnością niedługo zobaczymy.

Czwarta edycja programu Liderzy dla Młodzieży była wyjątkowa, bo po raz pierwszy skierowana do tak młodych osób. Trzy poprzednie edycje były skierowane do osób dorosłych pracujących na rzecz młodzieży. W tym roku stwierdziliśmy, że otworzymy się jeszcze bardziej na młodych pracujących na rzecz innych młodych. I to był strzał w dziesiątkę.

Obserwując uczestników naszych młodzieżowych programów, nie mam wątpliwości, że są to młodzi, którzy mają w sobie bardzo dużo energii i chęci do działania, bardzo chcą włączyć się w to, co dzieje się w ich najbliższym otoczeniu. Chcą mieć na to wpływ, chcą być częścią tych zmian. Starają się angażować, mają dużo własnych pomysłów i szukają różnych okazji do tego, żeby razem z dorosłymi partnerami dążyć do ich wprowadzenia. Jest w nich duża potrzeba wychodzenia do ludzi, budowania prawdziwych relacji. Oczywiście dużo czasu spędzają w sieci i jest to dla nich najłatwiejszy i najbardziej naturalny sposób komunikacji, zwłaszcza z rówieśnikami, ale też bardzo angażują się w pracę nad komunikacją interpersonalną, mają świadomość wagi tych umiejętności w swoim życiu.

Myślę, że zmienia się też samo rozumienie przywództwa. Kiedyś rozumiano je bardziej jako funkcjonowanie w polityce. Liderem był polityk, ewentualnie manager. Staramy się wyciągać ludzi z takiego myślenia, pokazując, że liderowanie ma wiele twarzy i że można realizować się na bardzo różne sposoby. Oczywiście część naszych liderów po jakimś czasie decyduje się na ścieżkę samorządową czy polityczną. Staramy się też pokazywać, że można stworzyć znakomitą organizację pozarządową, która będzie robiła świetną robotę w regionie, można być świetnym liderem w mieście, można być aktywistą ruchu miejskiego i też wspierać społeczeństwo swoim zaangażowaniem i pracą dla dobra wspólnego.

.Trzydziestoletnie działania naszej Fundacji pomogły nam zbudować sieć absolwencką, która liczy już prawie 5000 osób. Zależy nam na tym, by nie tylko szkolić pojedyncze osoby, ale i łączyć je z siecią ludzi, którzy już działają, i zachęcać je do wspólnej pracy.

Aneta Birnbaum

Klub Młodych Autorów
Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 27 grudnia 2024