
Chrześcijanie w Chinach - następni w kolejce do „reedukacji”?
Należy się spodziewać dalszego ograniczania w Chinach prawa do wolności wyznania i przekonań, we wszystkich formach i na wszelkie sposoby – pisze Ewelina U. OCHAB.
.W kwietniu 2021 r. Radio Free Asia doniosło, że „władze w Chinach przetrzymują chrześcijan w tajnych, mobilnych ośrodkach »transformacji«, aby zmusić ich do wyrzeczenia się wiary”. Według tego raportu „członek chrześcijańskiego »kościoła domowego« w południowo-zachodniej prowincji Syczuan powiedział, że był przetrzymywany w placówce prowadzonej przez Wydział Pracy Zjednoczonego Frontu Komunistycznej Partii Chin (CCP), współpracujący z państwową policją bezpieczeństwa, przez 10 miesięcy po nalocie na jego Kościół w 2018 roku. To była mobilna placówka, którą można było zorganizować gdzieś w piwnicy. Obsługiwali ją ludzie z kilku różnych departamentów rządowych”. Mężczyzna wyjaśnił, że „był przetrzymywany w pokoju bez okien przez prawie 10 miesięcy, w tym czasie był bity i wykorzystywany, poniżany werbalnie i »torturowany psychicznie« przez pracowników. W końcu uciekł się do samookaleczenia, rzucając się na ścianę”. Dodał, że „używają naprawdę podstępnych metod. Grożą ci, obrażają i zastraszają”. Metody te wydają się być podobne do traktowania opisywanego przez Ujgurów przetrzymywanych w obozach koncentracyjnych w Sinciangu – traktowania, któremu Pekin nadal stanowczo zaprzecza.
Chociaż zarzuty te nie zostały jeszcze zbadane, stanowią kolejny dowód na pogarszające się traktowanie grup religijnych w Chinach. Ostatnie raporty sugerowały, że Ujgurzy byli zabijani, poddawani torturom i maltretowaniu, gwałtom i przemocy seksualnej, przymusowej pracy, przymusowym aborcjom, sterylizacjom itd. Inne raporty sugerują, że praktykujący Falun Gong są poddawani przymusowemu pobieraniu organów. Chrześcijanie są zaś przedmiotem różnych metod dyskryminacji i prześladowań w Chinach, często skarżą się na zamykanie kościołów, zakazy sprzedaży Biblii online, usuwanie krzyży, aresztowania księży i wiernych.
Dowiadujemy się również, że istnieją plany „kontekstualizacji” Biblii, aby uczynić ją bardziej „kulturowo akceptowalną” przez chińskie władze tak, aby chrześcijańskie kazania zostały dostosowane do podstawowych wartości socjalizmu.
13 stycznia 2021 roku Open Doors, międzynarodowa organizacja pozarządowa działająca na rzecz prześladowanych chrześcijan, opublikowała swoją coroczną listę World Watch List, która ocenia 50 krajów, w których chrześcijanie spotykają się z najpoważniejszymi prześladowaniami. Według ich oceny Chiny weszły do pierwszej dwudziestki po raz pierwszy od dekady, ze względu na trwającą i rosnącą inwigilację i cenzurę chrześcijan i innych mniejszości religijnych. Jak podano, „polityka »sinicyzacji« Kościoła została wdrożona w całym kraju, jako że [KPCh] ogranicza wszystko, co postrzega jako zagrożenie dla swojej władzy i ideologii. Tysiące kościołów zostało zniszczonych lub zamkniętych. W niektórych rejonach Chin dzieci poniżej 18. roku życia nie mogą uczęszczać do kościoła – jest to część działań mających na celu zahamowanie przyszłego wzrostu liczby wiernych”. Chiny znajdują się na 17. pozycji w rankingu miejsc, w których chrześcijanie są poddawani surowym prześladowaniom, a sytuacja wszystkich grup religijnych w Chinach jest tragiczna i pogarsza się w ostatnich latach. W maju 2021 r. media doniosły, że chińskie władze „usuwają aplikacje biblijne i chrześcijańskie konta publiczne na WeChat, ponieważ weszły w życie nowe, wysoce restrykcyjne środki administracyjne dotyczące religijnych pracowników”. Podobno Biblia w wersji papierowej nie jest już dostępna.
„Pomimo porozumienia Watykan-Chiny w sprawie nominacji biskupich, władze chińskie nadal nękały, zatrzymywały i torturowały podziemnych biskupów katolickich – takich jak Cui Tai i Huang Jintong – którzy odmawiają przyłączenia się do stowarzyszenia katolickiego wspieranego przez państwo. Nękano, zatrzymywano, aresztowano i więziono również członków protestanckich kościołów domowych, którzy odmówili przyłączenia się do usankcjonowanego przez państwo Ruchu Patriotycznego Trzech Jaźni”. Autorzy raportu dodają, że „rząd kontynuował również burzenie zarówno katolickich, jak i protestanckich budynków kościelnych oraz krzyży w ramach kampanii »sinicyzacji religii«” – czytamy w raporcie z 2021 r. Komisji Stanów Zjednoczonych ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej (USCIRF).
.Biorąc pod uwagę obecne tendencje prześladowań grup religijnych w Chinach, można się spodziewać, że Chiny wkrótce znajdą się na szczycie listy Open Doors i będą konkurować z Koreą Północną jako najgorsze miejsce do życia dla chrześcijan. To samo dotyczy innych grup religijnych. Należy się spodziewać dalszego ograniczania prawa do wolności wyznania i przekonań, we wszystkich formach i na wszelkie sposoby.
Ewelina U. Ochab