"Wystawa fotografii mobilnej w Murowanej Goślinie - ZAPROSZENIE"
.Zdjęcia są już powieszone i czekają na sobotni wernisaż. Pokażemy tam ich w sumie 128: 50 najlepszych zdjęć z ostatnich dwudziestu Mobilnych Tygodni, 10 najlepszych zdjęć z przeglądu Fotografia Dnia oraz 78 zdjęć członków Grupy Mobilni (po 6 zdjęć wykonanych przez każdego uczestnika naszej społeczności). Mamy do dyspozycji trzy sale w Galerii w Pałacu (ul. Kochanowskiego 23, Murowana Goślina).
.Przegląd Mobilny Tydzień prowadzimy od maja 2013 roku. Każdego tygodnia jeden z członków Grupy Mobilni subiektywnie ocenia zdjęcia na Instagramie z tagiem #mobilnytydzien i wybiera te najlepsze. Wyniki publikujemy w każdy poniedziałek na naszej stronie internetowej (www.grupamobilni.pl), na Facebooku, Twitterze i Instagramie. Przez ten czas obejrzeliśmy ponad 70 tysięcy zdjęć i opublikowaliśmy 83 podsumowania Mobilnego Tygodnia.
Mobilny Tydzień powstał po to, aby spośród tego wartko płynącego potoku zdjęć, publikowanych na Instagramie, wyłowić te najciekawsze, nagrodzić ich autorów i stworzyć w Polsce środowisko miłośników fotografii mobilnej, które właściwie wcześniej nie istniało w tak zwartej formie, jak to jest teraz. Traktujemy ten przegląd także jako znakomite źródło inspiracji, wymiany doświadczeń i pomysłów na nowe kadry. Dzięki akcji Mobilny Tydzień poznaliśmy wielu wspaniałych polskich fotografów mobilnych, z którymi staramy się wyjść poza Internet — spotykając się na imprezach plenerowych, biorąc udział w warsztatach, wykładach czy np. organizując wystawy fotograficzne.
.Rok temu postanowiliśmy wystawić w galerii w Murowanej Goślinie najlepsze zdjęcia, które wyłoniliśmy w ramach Mobilnego Tygodnia. Wystawa okazała się dużym sukcesem — na wernisaż przyszło wiele zainteresowanych tematem osób — nie tylko fotografów mobilnych, ale też takich, którzy do tej pory uważali, że komórką nie można zrobić „dobrego” zdjęcia. Wystawa ta otworzyła oczy wielu ludziom w naszym kraju, co zaowocowało otwarciem się kolejnych galerii na fotografię mobilną. Po Murowanej Goślinie wystawa pojechała do Domku Romańskiego we Wrocławiu, gdzie również spotkała się z ciepłym przyjęciem. Od tego czasu wystawialiśmy nasze zdjęcia mobilne (już nie z Mobilnego Tygodnia, ale nasze — członków Grupy Mobilni) w różnych galeriach w Polsce — Indalo w Krakowie, B&B w Bielsku-Białej, Infobox w Gdyni, Domu Kultury „Słońce” w Poznaniu i innych miejscach. Teraz znów wracamy do Mobilnego Tygodnia i Murowanej Gośliny — z nowymi zdjęciami.
Wybrane przez nas zdjęcia pokazują bardzo szerokie spektrum tematyczne — mamy tu zarówno zdjęcia portretowe, reportażową fotografię uliczną, zdjęcia typowo przyrodnicze (także makro!), jak i abstrakcję. Od wyboru do koloru: łącznie prawie 130 zdjęć wykonanych przez fotografów z Poznania, Krakowa, Trójmiasta, Warszawy, Wrocławia, Katowic, miast i wsi, miejscowości dużych i małych, właściwie z całej Polski. Te zdjęcia, podobnie jak ich autorów, dzieli wszystko, ale łączy je fakt, że zostały wykonane telefonem komórkowym. Wszyscy wiemy, że „najlepszym aparatem fotograficznym jest ten, który mamy przy sobie”. Te słowa, powtarzane do znudzenia, dobrze jednak oddają najważniejszy atut fotografii mobilnej. Dzięki temu, że telefon komórkowy towarzyszy nam przez cały dzień, a przy tym jest urządzeniem tak powszechnym, że aż niedostrzegalnym, możemy zatrzymać w obrazie wiele chwil z naszej codzienności. Dziś telefon ma już prawie każdy, zazwyczaj urządzenie to ma wbudowany aparat fotograficzny — lepszy czy gorszy. Dzięki temu w sposób masowy powstaje fotograficzna dokumentacja współczesności, o jakiej nasi przodkowie mogli tylko marzyć.
.Bardzo się cieszę, że fotografia mobilna tak prężnie się rozwija w naszym kraju. Widać to na światowych konkursach, wystawach i przeglądach, w których Polacy liczą się coraz bardziej. To też pokazuje, że idea, jaka od samego początku stała za powstaniem Grupy Mobilni, sprawdziła się. Udaje nam się inspirować, edukować fotograficznie, zachęcać do poszukiwania nowych kadrów i rozwijania swojej wrażliwości na otaczający nas świat. Poznajemy coraz więcej fantastycznych fotografów mobilnych, którzy z chęcią biorą udział w naszych akcjach, przyjeżdżają na wystawy i dzielą się z nami swoimi osiągnięciami. To działa także w drugą stronę — inspirację i pomysły czerpiemy od siebie nawzajem. To daje wiele radości i satysfakcji.
Michał Koralewski