Grzegorz CESSAK: "Dlaczego warto zgłaszać działania niepożądane leków"

"Dlaczego warto zgłaszać działania niepożądane leków"

Photo of Grzegorz CESSAK

Grzegorz CESSAK

Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Dr n. o zdr. w dziedzinie farmakologii na I Wydziale Lekarskim Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Członek Rady Zarządzającej Europejskiej Agencji Leków (EMA).

zobacz inne teksty Autora

.Każdy z nas od czasu do czasu bywa chory i sięga wówczas po leki. Ważne, by leczyć się rozsądnie, odpowiedzialnie, w oparciu o rzetelne informacje. Trzeba pamiętać o tym, że żaden lek nie jest zawsze bezpieczny – dla wszystkich pacjentów i w każdych warunkach klinicznych. Przed przyjęciem jakiegokolwiek leku należy zapoznać się z dostępnymi informacjami, a więc co najmniej z ulotką dla pacjenta. Jest to zawsze konieczne, ale wręcz absolutnie niezbędne, gdy leczymy się sami, bez nadzoru lekarza.


Niestety wiedza o lekach, szczególnie nowych, nie jest pełna i wymaga uzupełniania przez lata. Wypełnianiu luk w danych służy między innymi zgłaszanie niepożądanych działań leków.

Opisanie i podzielenie się obserwacjami o tym, czego sami doświadczyliśmy lub obserwowaliśmy u swoich bliskich pomaga innym pacjentom.

Dzięki gromadzonym informacjom potrafimy określić, komu z dużym prawdopodobieństwem lek pomoże, a komu nie pomoże lub wręcz zaszkodzi, w jaki sposób przyjmować lek, kto powinien poprzestać na mniejszych dawkach czy krótszym czasie stosowania, po jakich lekach nie można siadać za kierownicę itd. Tym samym przyczyniamy się do zwiększenia bezpieczeństwa stosowania leków, możemy zapobiec cierpieniu czy uszczerbku na zdrowiu innych ludzi.

Jeżeli osób biorących udział w zgłaszaniu działań niepożądanych będzie dużo, to możemy liczyć na to, że ktoś inny przyczyni się do tego, że zażywanie leków przez nas też stanie się bezpieczniejsze. Warto o tym pomyśleć, gdy wahamy się czy sięgnąć po kartkę, formularz zgłoszeniowy lub włączyć komputer.

Działaniem niepożądanym może być każda niekorzystna reakcja związana ze stosowaniem jednego lub kilku leków. Może ona wystąpić tylko na początku leczenia i przeminąć, może pojawić się po dłuższym przyjmowaniu leku, a nawet po zakończeniu terapii. Nie zawsze umiemy rozróżnić czy dany objaw jest reakcją na lek, czy wynika z samej choroby lub też przyczyna jego wystąpienia jest zupełnie inna. Dzieje się tak często w sytuacjach, gdy objaw jest niespecyficzny np. ból głowy czy biegunka. Jeżeli reakcja, której doświadczamy wymieniona jest w informacji o leku, to z większym prawdopodobieństwem możemy powiązać ją z leczeniem. Także temu służy gromadzenie opisów przypadków działań niepożądanych – by można było się upewnić, że przyczyna złego samopoczucia wynika prawdopodobnie z terapii. Stąd cenna jest każda informacja, dotycząca każdego zastosowanego leku.

.Bardzo ważne są również zgłoszenia dotyczące leków dostępnych bez recepty. Dopuszcza się je do stosowania bez konieczności udania się do lekarza i z zasady są to leki o dobrze znanym profilu bezpieczeństwa, nie można jednak wykluczyć indywidualnej niekorzystnej reakcji na lek czy interakcji, czyli reakcji zachodzących między jednocześnie stosowanymi preparatami. Jeżeli taka reakcja wystąpi, warto upewnić się, czy lek stosujemy zgodnie z zaleceniami oraz zasięgnąć porady lekarza lub farmaceuty.

.Przekazanie informacji o podejrzeniu wystąpienia działania niepożądanego po stosowanym leku jest proste, nie wymaga długiego czasu ani specjalistycznej wiedzy. Trzeba jedynie opisać, co się z nami działo, w jakich okolicznościach, po jakich lekach. Jeżeli stosowaliśmy kilka leków, to nie mamy obowiązku wskazywać, który z nich jest naszym zdaniem „winny”wystąpienia niekorzystnej reakcji. Ocena przypadku należy do obowiązku adresata zgłoszenia –Urzędu Rejestracji lub firmy farmaceutycznej, która jest właścicielem danego leku.

A więc nawet, jeśli masz wątpliwości czy warto – zgłoś!

Grzegorz Cessak

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 10 lutego 2015
Fot.Shutterstock