Indie są dla Polski partnerem lepszym niż Chiny
Indie wyłaniają się jako korzystniejszy niż Chiny partner dla Polski – zarówno w systemie dwustronnym, jak i w ramach współpracy UE – Indie, szczególnie w obszarach handlu, inwestycji, nauki i technologii, obronności czy edukacji – pisze Jagannath PANDA
.Polska, która dzięki swemu położeniu stanowi swoisty korytarz pomiędzy Europą Zachodnią a Europą Wschodnią, zajmuje ważne miejsce w Unii Europejskiej. Powszechnie uważana za przykład demokracji postautorytarnej stała się kluczowym geopolitycznie państwem w relacjach Zachodu (w szczególności Stanów Zjednoczonych) z Rosją. Jeśli Warszawa poszukuje sposobów na zdywersyfikowanie wpływów w dziedzinach bezpieczeństwa i ekonomii, powinna rozważyć stopniowe zacieśnianie więzi także z potęgami spoza Zachodu. Partnerem dla Polski na jej drodze do współpracy z Azją mogłyby okazać się Indie.
Biorąc pod uwagę zmiany w geopolityce i porozumienie pomiędzy Rosją i Chinami, należy zapytać, jak rozwinie się współpraca Nowe Delhi – Warszawa i jakie będzie ona miała znaczenie dla związków Indii z Unią Europejską.
Polski podsekretarz stanu ds. polityki azjatyckiej Marcin Przydacz ma nadzieję, że Indie zaczną postrzegać Polskę jako furtkę do Europy Środkowej. Polska już wcześniej okazała zainteresowanie współpracą z Indiami na popandemicznej scenie gospodarczej, typując Nowe Delhi jako główny ośrodek dla polskich inwestorów w Azji. Przyjęcie planu współpracy pomiędzy Indiami a Polską oraz zaproszenie indyjskiego premiera Narendry Modiego byłyby dobrym wstępem do dalszych przedsięwzięć. Ostatnia wizyta premiera Indii w Polsce miała miejsce w 1979 roku, a prezydenta i premiera Polski w Indiach odpowiednio w 1998 i 2010 r. Wizyta Modiego mogłaby się okazać historycznym momentem w zacieśnianiu więzów pomiędzy tymi państwami.
Polska i Indie od 1996 r. podtrzymują wspólne zobowiązanie do wzajemnego poszanowania, chronienia wolności i demokracji poprzez organizowanie regularnych konsultacji przedstawicieli ministerstw spraw zagranicznych. Wyjątkiem były konsultacje w 2020 r., które z powodu pandemii COVID-19 odbyły się zdalnie. Dotyczyły one kwestii powiązań Indie – UE, szczególnie w kontekście szczytu UE – Indie w lipcu 2020 r., na którym przyjęto plan „Partnerstwo strategiczne UE – Indie. Plan działania do 2025 r.” – oraz współpracy w systemie wielostronnym.
Związki Polski z Indiami zacieśniły się w latach 80. ubiegłego wieku, kiedy to Nowe Delhi okazało się istotnym partnerem politycznym dla wielu państw Europy Środkowo-Wschodniej.
W ciągu ostatniej dekady wartość handlu między Polską i Indiami zwiększyła się siedmiokrotnie. W 2019 r. wyniosła 2,36 miliarda dolarów, co uczyniło Polskę największym partnerem handlowym i rynkiem eksportowym Indii wśród krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Przewiduje się, że w ciągu kolejnych kilku lat te wartości się podwoją. Indyjskie inwestycje w Polsce wycenia się na 3 miliardy dolarów, a polskie inwestycje w Indiach na 672 miliony dolarów.
Na rynku indyjskim inwestują takie polskie firmy, jak np. Solaris (transport ekologiczny) czy Ekolog (technologie ekologiczne), z kolei w Polsce swoje interesy prowadzą indyjskie Ranbaxy (produkty farmaceutyczne), Tata Consultancy Services (usługi IT) czy Videocon (elektronika). Oba kraje zawarły szereg umów: o współpracy kulturalnej (1957), o współpracy w dziedzinie obronności (2003; w 2011 roku przedłużona na czas nieokreślony i poruszająca kwestie szkolenia personelu wojskowego czy modernizacji uzbrojenia), o współpracy w dziedzinie turystyki (2009) i o współpracy gospodarczej (2006).
Sama współpraca Indie – Polska w ramach Światowej Organizacji Handlu (WTO) przyczynia się do poszerzania wpływów Polski na rynku indyjskim. Okres popandemiczny będzie sprzyjać zwiększeniu niezależności ekonomicznej Indii od Chin, dlatego też Polska jako członek Unii Europejskiej może okazać się kluczowym partnerem Indii. Warszawa również przyjmuje bardziej asertywne stanowisko w sprawie handlu z Chinami. Innymi słowy, Indie i Polska są zwolennikami tworzenia równych warunków handlowych i inwestycyjnych, a takie warunki mają szansę zaistnieć w momencie, gdy chińskie przedsiębiorstwa państwowe będą w pełni stosować się do obowiązujących norm światowych.
Mając to na uwadze, Indie i Polska mogłyby przeforsować reformę WTO – coś, za czym Indie konsekwentnie lobbują – w kierunku poszerzenia wielostronnej liberalizacji handlu. Wschodzące potęgi gospodarcze, takie jak Indie, są na tym polu coraz większą siłą, co podnosi ich atrakcyjność jako partnerów politycznych Warszawy. Analogicznie – obecność Polski w Unii Europejskiej sprawia, że państwo to jest dla Indii ważnym partnerem politycznym. Współpraca instytucjonalna Polski i Indii może stanowić podstawę budowy powiązań handlowych pomiędzy nimi, a co za tym idzie, otwarcia się indyjskiego biznesu i inwestycji na rynek polski.
Podpisanie długo negocjowanej umowy o wolnym handlu (FTA) – umowy o handlu i inwestycjach (BTIA) pomiędzy Indiami a UE – będzie momentem zwrotnym w rozwoju partnerstwa Indii nie tylko z Unią Europejską, ale i z Polską. Impas w negocjacjach spowalnia jednak współpracę, podczas gdy porozumienie w sprawie wszechstronnej umowy inwestycyjnej (CAI) UE – Chiny znacznie przyspiesza potencjalną współpracę Polski z Państwem Środka, i to pomimo wciąż narastającego napięcia pomiędzy obiema stronami.
Licząca ponad siedem dekad historia relacji polsko-chińskich sprawia, że Chiny widzą w Polsce „starego przyjaciela”. Według chińskiego czasopisma „Global Times” oba państwa łączy dążenie do uruchomienia wspólnych projektów w ramach inicjatywy „Jeden pas, jedna droga” (BRI). Podobne stwierdzenia pojawiają się również w innych mediach – dziennik „China Daily” poinformował, że Polska liczy na umacnianie więzi z Chinami dzięki inicjatywie BRI i jest równocześnie jednym z pierwszych krajów, które podpisały międzyrządowy protokół ustaleń z Pekinem w 2015 roku. Dla Państwa Środka Polska jest ważnym krajem Europy Środkowo-Wschodniej w kontekście rozwoju nowego Jedwabnego Szlaku. Ponad 90 proc. pociągów towarowych na trasie Chiny – UE przejeżdża przez Polskę. Wartość handlu dwustronnego obu państw w 2019 r. wyniosła 27,8 miliarda dolarów z odnotowanym 13-procentowym wzrostem w ujęciu rocznym, a łączna wartość chińskich inwestycji bezpośrednich w Polsce szacowana jest na ponad 3 miliardy dolarów.
Fakt, że Polska graniczy z siedmioma krajami Europy Środkowo-Wschodniej, w tym z Niemcami i Rosją, czyni ją swoistym ogniwem spajającym inne rynki europejskie.
Niemniej jednak pomimo zależności gospodarczych współpraca z Chinami wciąż pozostaje w Polsce tematem kontrowersyjnym, zwłaszcza po głośnych aresztowaniach w 2019 r. Pekińska strategia „17+1” z 2012 roku, obejmująca kraje Europy Środkowo-Wschodniej, odeszła w cień w obliczu zbyt wolnej realizacji jej założeń; jednocześnie wzrosły w Polsce obawy o bezpieczeństwo narodowe, szpiegostwo i niejasne cele polityki regionalnej Chin. W zaistniałej sytuacji Indie wyłaniają się jako korzystniejszy partner dla Polski – zarówno w systemie dwustronnym, jak i w ramach współpracy UE – Indie, szczególnie w obszarach handlu, inwestycji, nauki i technologii, obronności czy edukacji.
Zważywszy na narastający sceptycyzm Unii Europejskiej wobec Chin oraz zmiany w zakresie bezpieczeństwa, Polska jest świadoma potrzeby dywersyfikacji swoich powiązań politycznych oraz zwiększenia wpływów w Azji i krajach Indo-Pacyfiku. Chińskie inwestycje w ramach inicjatywy „Jeden pas, jedna droga” coraz częściej postrzegane są jako potencjalne zagrożenie, a sama Unia Europejska na nowo rozpatruje swoje relacje z Chinami w obrębie gospodarki, polityki i bezpieczeństwa. Jednakże każdej działalności UE w rejonie Indo-Pacyfiku musi towarzyszyć zwiększone zaangażowanie poszczególnych krajów członkowskich.
.Poszerzając swoje wpływy w Indiach, Polska może stać się niejako przewodnikiem dla pozostałych krajów UE. Polskie powiązania handlowe z Chinami oraz partnerstwo z USA w dziedzinie bezpieczeństwa stawiają Warszawę w centrum rywalizacji. Polska uczestniczy w dialogu pomiędzy Azją i Europą (ASEM) od 2004 roku jako jeden z członków spotkań ministrów spraw zagranicznych. Szersza współpraca Polski z Indiami może utrwalić jej zaangażowanie w Azji, a następnie umocnić jej pozycję na scenie międzynarodowej.
Jagannath PANDA
Przekład: Paulina Psujka