Mateusz SZPYTMA: Duszpasterstwo Rolników w archidiecezji krakowskiej w latach 1982–1990

Duszpasterstwo Rolników w archidiecezji krakowskiej w latach 1982–1990

Photo of Mateusz SZPYTMA

Mateusz SZPYTMA

Zastępca Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Absolwent Wydziału Historycznego oraz Wydziału Prawa i Administracji (kierunek nauki polityczne) UJ. Od 2000 roku związany z Instytutem Pamięci Narodowej. Pomysłodawca i twórca Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II Wojny Światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej. Honorowy członek Polskiego Towarzystwa Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.

Rolnicza „Solidarność” na terenie archidiecezji krakowskiej już na początku swej działalności, w październiku 1980 r., postanowiła szukać wsparcia w Kościele katolickim. Wobec braku dostępu do mediów informacje zachęcające do zakładania kół „Solidarności Wiejskiej” były więc przekazywane przez Kurię Metropolitalną w Krakowie i jej sieć parafialną. W wielu parafiach księża pomagali w organizowaniu „Solidarności Wiejskiej” i ją wspierali, a na prośbę rolników odprawiali także Msze św. przed ważnymi spotkaniami, np. zjazdami wojewódzkimi – pisze Mateusz SZPYTMA

.Na mocy przepisów stanu wojennego działalność związków zawodowych, w tym rolniczych została zawieszona, niektórych działaczy internowano lub aresztowano. Jedynie niewielkie grupki byłych działaczy „Solidarności” Rolników Indywidualnych szukały możliwości wznowienia choćby ograniczonej działalności. Jednym z liderów takiej grupy był Józef Baran z Zielonek k. Krakowa, który już na początku wiosny 1982 r. organizował spotkania i był pomysłodawcą nazwy organizacji Ogólnopolskiego Komitetu Oporu Rolników (OKOR), który praktyczną działalność rozpoczął po przyjęciu dokumentów programowych podczas konspiracyjnego spotkania 15 sierpnia 1982 r. na terenie parafii w Krakowie-Bieżanowie, której proboszczem był ks. Adolf Chojnacki. 5 września 1982 roku rolnicy uczestniczyli w Dożynkach Jasnogórskich. Wcześniej, 12 maja 1982 r., ich przedstawiciele wzięli udział w Mszy św. w archikatedrze pw. św. Jana w Warszawie. To były nieformalne obchody pierwszej rocznicy legalizacji „Solidarności” Rolników Indywidualnych.

Na duże zaangażowanie osób z obszaru archidiecezji krakowskiej w Duszpasterstwo Rolników wskazuje fakt, że stosunkowo szybko zostały przygotowane rekolekcje (również o charakterze ogólnopolskim) na jej terenie. Odbyły się one w dniach od 22 do 25 lutego 1983 r. w klasztorze Karmelitanek w Czernej k. Krzeszowic (wcześniej, 18 grudnia 1982 r., w kościele pw. św. Józefa w Krakowie-Podgórzu, z udziałem niektórych uczestników wspomnianych rekolekcji, miało miejsce spotkanie OKOR). Główną organizatorką rekolekcji była Katarzyna Bielańska z podkrakowskiej Lusiny oraz Wieńczysław Nowacki z Caryńskiego. Spotkanie, w którym brało udział 76 osób z 20 województw, miało nie tylko charakter religijny, ale i związkowy. Podczas spotkania w Czernej m.in. wystosowano list do Prymasa Polski Józefa Glempa, w którym zwrócono się o błogosławieństwo dla inicjatywy organizowania Duszpasterstwa Rolników przy parafiach, podjęto decyzję o rozpoczęciu akcji tworzenia zapasów żywności na wypadek strajku generalnego oraz opracowano petycję do Sejmu PRL wskazującą na bezprawne działania władz wobec działaczy KPN, „Solidarności” i byłego KSS KOR. SB oceniła to spotkanie jako konspiracyjne zebranie działaczy nielegalnego OKOR, co w dużej mierze było prawdą. Władze państwowe wykorzystały więc tę sytuację do szantażowania Episkopatu.

Na duże zaangażowanie osób z obszaru archidiecezji krakowskiej w Duszpasterstwo Rolników wskazuje fakt, że stosunkowo szybko zostały przygotowane rekolekcje (również o charakterze ogólnopolskim) na jej terenie. Odbyły się one w dniach od 22 do 25 lutego 1983 r. w klasztorze Karmelitanek w Czernej k. Krzeszowic.

Według relacji osób zaangażowanych wówczas w działalność Duszpasterstwa Rolników w archidiecezji krakowskiej jego struktury na tym obszarze zostały powołane jeszcze w 1983 r. (SB odnotowała pierwsze rozmowy na ten temat w lutym 1984 r.). Należy jednak pamiętać, że cały czas – niezależnie od powstających struktur formalnego sensu stricto Duszpasterstwa Rolników – na terenie województwa krakowskiego funkcjonowała nieformalna grupa, która brała udział w różnych spotkaniach konspiracyjnych, organizowanych (zwykle na plebaniach) w różnych miejscowościach na terenie ówczesnych województw południowej Polski. To ona udała się na spotkanie z Ojcem Świętym w Niepokalanowie 18 czerwca 1983 r. Funkcjonariusze SB odnotowali wówczas sześć transparentów z hasłami solidarnościowymi. Niektóre z nich zostały przywiezione z Krakowa.

Wydaje się, że po 1983 r. część byłych działaczy „Solidarności” Rolników Indywidualnych uznawała działalność autoryzowanego przez krakowską kurię Duszpasterstwa Rolników w archidiecezji krakowskiej za niewystarczającą, gdyż w zbyt małym stopniu nawiązywano do działalności związkowej i uchylano się od akcji, które mogłyby przez władze zostać uznane jako „polityczne”, a zdecydowanie skupiano się na sferze religijnej i kulturalnej. Niektórzy więc z byłych działaczy „S” RI wycofali się z Duszpasterstwa Rolników, ale byli i tacy, którzy równolegle i aktywnie działali i w Duszpasterstwie Rolników w Krakowie i w strukturach OKOR. Do swoich spotkań wykorzystywali oni również m.in. pomieszczenia należące do Kościoła, w Krakowie np. spotykano się m.in. w budynkach klasztoru oo. Karmelitów przy ul. Karmelickiej. Osoby te brały również udział w spotkaniach rocznicowych w Warszawie (rocznice rejestracji związku) i w Rzeszowie (rocznice podpisania porozumień rzeszowsko-ustrzyckich) oraz w corocznych dożynkach na Jasnej Górze. Wydawano również nielegalną prasę, z której najbardziej znanym czasopismem i najdłużej funkcjonującym była „Solidarność Rolników”.

Równolegle działały też różne inne autonomiczne inicjatywy duszpasterskie, jak np. na Podhalu, gdzie w Ludźmierzu z inicjatywy Władysława Hajnosa działał Uniwersytet Ludowy. Na Podhalu zajmowano się również rozdziałem darów – maszyn rolniczych z Austrii, a 4 VIII 1985 r. w kaplicy pod Turbaczem odbył się zlot Duszpasterstwa Rolników.

Do zorganizowania formalnego Duszpasterstwa Rolników w archidiecezji krakowskiej został wyznaczony przez kurię metropolitalną ks. Feliks Formas. Jednym z jego najbliższych współpracowników był Jerzy Rożdżyński, uczestnik protestu rolników w Rzeszowie w styczniu i lutym 1981 r., a następnie członek wojewódzkich władz rolniczej „Solidarności”. Oprócz Rożdżyńskiego co najmniej od 1984 r. aktywną rolę w działalności Duszpasterstwa Rolników odgrywał również Kazimierz Rabsztyn, który w 1981 r. był szefem Komisji Zakładowej „Solidarności” w Krakowskim Ośrodku Postępu Rolniczego w Karniowicach i przewodniczącym Sekcji Rolnictwa przy Zarządzie Regionu Małopolska NSZZ „Solidarność”. Był również zaangażowany w „Ruch Kultury Chrześcijańskiej »Odrodzenie«”, który jego zdaniem był wzorem dla formuły, jaką Duszpasterstwo Rolników przyjęło w archidiecezji krakowskiej.

Spotkania Duszpasterstwa Rolników, w których uczestniczyło zwykle kilkadziesiąt osób, odbywały się w katakumbach opactwa Cystersów w Krakowie-Mogile. Z zachowanych notatek ze spotkań w Mogile, sporządzanych przez Kazimierza Rabsztyna od maja 1984 do grudnia 1986 r., wynika, że już na wiosnę 1984 r. Duszpasterstwo Rolników w Krakowie miało wypracowaną formułę spotkań. Rozpoczynano od Mszy św. celebrowanej przez ks. Feliksa Formasa, który także wygłaszał okolicznościową homilię. Po Mszy św. odbywały się wykłady, przed którymi lub w przerwie między wystąpieniami podawano (za opłatą) posiłek. Później miała miejsce dyskusja na tematy poruszane w referatach, a na końcu podawano różne bieżące komunikaty, także dotyczące wydarzeń politycznych i represji władz. Niekiedy prezentowano krótki program artystyczny. Pomiędzy majem 1984 a grudniem 1986 r. odbyło się co najmniej siedem spotkań w Mogile, ale ambicje organizatorów były większe i w październiku 1986 roku postanowiono, że będą się odbywać co dwa miesiące. Częste spotkania były jednak utrudnione zwłaszcza w miesiącach intensywnych prac polowych.

Do zorganizowania formalnego Duszpasterstwa Rolników w archidiecezji krakowskiej został wyznaczony przez kurię metropolitalną ks. Feliks Formas. Jednym z jego najbliższych współpracowników był Jerzy Rożdżyński, uczestnik protestu rolników w Rzeszowie w styczniu i lutym 1981 roku, a następnie członek wojewódzkich władz rolniczej „Solidarności”.

Oprócz regularnych Mszy św. i spotkań z zaproszonymi osobami w styczniu organizowano również opłatki bożonarodzeniowe (brało w nich udział ok. 100 osób), a we wrześniu wyjazdy na dożynki na Jasną Górę. Przedstawiciele Duszpasterstwa Rolników z Mogiły brali również udział w ogólnopolskich spotkaniach Duszpasterstwa Rolników organizowanych przez biskupa Jana Gurdę i księdza Bogusława Bijaka.

Na spotkania w Mogile w dużej mierze uczęszczały osoby będące liderami w swoich wiejskich środowiskach, które – jak można przypuszczać – organizowały małe grupy Duszpasterstwa Rolników w swoich dekanatach i parafiach. Przyjeżdżał na nie m.in. Jan Antoł, który współorganizował duszpasterstwo rolnicze na Podhalu. Trudno określić czas i miejsce powstawania poszczególnych grup, ale w 1990 r. w każdym dekanacie miały już one swoich opiekunów.

Znaczącym impulsem do zaktywizowania działalności Duszpasterstwa Rolników m.in. w archidiecezji krakowskiej była III pielgrzymka Ojca Świętego Jana Pawła II do Ojczyzny w 1987 r., a szczególnie zapowiedź, że Msza św. w Tarnowie będzie w poświęcona polskiej wsi. Nastąpiło wówczas zbliżenie Duszpasterstwa Rolników ze środowiskiem tzw. „prawicy ludowej” i wspólnie na pielgrzymkę udały się grupy prowadzone przez Jerzego Rożdżyńskiego i Kazimierza Rabsztyna oraz organizowane m.in. przez Władysława Żabińskiego. Współorganizował ją Jacek Mierzwa, syn zmarłego dwa lata wcześniej Stanisława Mierzwy, który przez dziesiątki lat był liderem niezależnych ludowców w kraju. Jan Paweł II podczas homilii wygłoszonej 10 czerwca 1987 r. m.in. przytaczał słowa W. Witosa, mówił także o porozumieniu rzeszowsko-ustrzyckim, którego zapisy winny zostać jego zdaniem zrealizowane. Wspomniał również o Duszpasterstwie Rolników: „Niech idzie i rozwija się właśnie w tym kierunku, formując uczestników rolniczych wspólnot duszpasterskich i wypracowując coraz głębsze formy życia wewnętrznego, które ukazywać będą trud życia rolniczego jako realizację woli Boga i codziennej powinności człowieka jako powołania”.

Lata 1987–1988 to okres powstawania na wsi jawnych, choć nadal nielegalnych organizacji politycznych. Duszpasterstwo Rolników funkcjonowało natomiast w dotychczasowej formie. Część uczestników spotkań coraz mocniej angażowała się w różne inne inicjatywy. We wznowienie działalności rolniczej „Solidarności” zaangażował się Jerzy Rożdżyński. Stanął on na czele jej wojewódzkiej struktury, funkcjonującej pod nazwą Tymczasowa Wojewódzka Rada Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Wśród zaproponowanych przez nią 19 kwietnia 1989 r. czterech kandydatów „Solidarności” do kontraktowego parlamentu znalazły się co najmniej dwie osoby związane z Duszpasterstwem Rolników: Kazimierz Rabsztyn i Zbigniew Karwowski. Ostatecznie jednak nie udało się ich umieścić na listach wyborczych z ramienia „Solidarności” w wyborach parlamentarnych 4 czerwca 1989 r.

20 kwietnia 1989 r. sąd na nowo zarejestrował NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Choć istniała możliwość równoległego działania w jednej i drugiej strukturze, to było jasne, że odtąd Duszpasterstwo Rolników jeszcze bardziej niż dotychczas będzie się ograniczać do funkcji formacji religijnej. Po 1989 r. wiele osób odeszło z Duszpasterstwa Rolników nie tylko do NSZZ RI „S”, ale również do nowo powstających partii politycznych, niektórzy zaangażowali się w działalność w samorządzie terytorialnym. Niestety, gdy po 1989 r. pojawiły się spory pomiędzy byłymi liderami „Solidarności” działającej na wsi, nie pozostało to bez wpływu na działalność Duszpasterstwa Rolników. Trafnie zauważył to w 1993 r. kard. Franciszek Macharski w sprawozdaniu z wizytacji parafii w Wawrzeńczycach: „Jest ono [Duszpasterstwo Rolników], jak wiemy, bliskie »Solidarności« Rolników, dla której było ostoją w czasie stanu wojennego i później, ale kryzys tej organizacji – i jej liderów – nie jest bez wpływu na pracę Duszpasterstwa [Rolników], zwłaszcza tu, gdzie ono było tak żywe”.

.Ten kryzys nie spowodował jednak całkowitego zniknięcia Duszpasterstwa Rolników. W ograniczonej skali działa ono nadal na terenie archidiecezji krakowskiej.

Mateusz Szpytma
Tekst pierwotnie opublikowany w „Gościńcu Dożynkowym” Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi na 40-lecie Duszpasterstwa Rolników.

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 1 grudnia 2023
Fot. Witold KULIŃSKI / Forum