Już miliard ludzi na świecie przesyła pieniądze cyfrowo [Bank Światowy]

Ilu Polaków przesyła pieniądze cyfrowo

Ilu Polaków przesyła pieniądze cyfrowo za granicę? Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Visa, 61 proc. badanych Polaków przesyła pieniądze za granicę za pośrednictwem aplikacji cyfrowych, a niemal 40 proc. zleca przelewy w fizycznych lokalizacjach, takich jak banki. Z kolei jak wynika z danych Banku Światowego, na całym świecie już miliard ludzi przesyła pieniądze cyfrowo.

Już miliard ludzi na świecie przesyła pieniądze cyfrowo

.W opublikowanym 23 czerwca raporcie dotyczącym przelewów międzynarodowych wskazano, że w skali globalnej dla ponad dwóch trzecich respondentów aplikacje cyfrowe są preferowanym sposobem przesyłania pieniędzy na konto bankowe. Autorzy publikacji zauważyli, że polscy konsumenci korzystają z tej metody w podobnym zakresie – blisko dwie trzecie z nich (61 proc.) zadeklarowało, że dokonuje transferów pieniężnych za granicę za pośrednictwem aplikacji cyfrowych, a niemal dwie piąte zleca przelewy w fizycznych lokalizacjach, takich jak banki (39 proc.).

Ilu Polaków przesyła pieniądze cyfrowo?

.”O rosnącej popularności aplikacji cyfrowych w naszym kraju świadczy fakt, że ponad jedna czwarta Polaków (28 proc.) częściej niż rok temu wysyła pieniądze na konto bankowe za granicę wyłącznie przy ich użyciu. Przez 40 proc. naszych rodaków metoda ta wskazana została jako najbezpieczniejsza, zarówno w przypadku przesyłania, jak i otrzymywania przelewów pieniężnych” – podkreślili autorzy informacji.

W raporcie podkreślono, że jedynie 8 proc. respondentów z Polski stwierdziło, że preferuje przekazywanie środków za granicę w formie przekazu pocztowego, a 6 proc. poprzez czeki. Blisko dwie piąte Polaków (39 proc.) stwierdziło ponadto, że pieniądze przesyłane cyfrowo są w ich przypadku dostępne natychmiast lub prawie natychmiast, a kolejne 13 proc. badanych wskazało czas krótszy niż jeden dzień. Co dziesiąty respondent stwierdził, że ma natychmiastowy dostęp do pieniędzy przesyłanych za pomocą czeku lub przekazu pocztowego.

Jakie są główne trudności z cyfrowymi przelewami?

.Jako główny powód przelewów pieniężnych za granicę blisko jedna trzecia badanych globalnie i w Polsce (odpowiednio 31 proc. i 30 proc.) wskazała nieoczekiwane potrzeby ze strony przyjaciół lub rodziny. Ankietowani wskazywali też na prezent wakacyjny lub wynikający z innej specjalnej okazji, jak np. urodziny, a także na pomoc humanitarną.

Respondenci z Polski zapytani o główne trudności związane z cyfrowymi przelewami międzynarodowymi najczęściej wskazywali na wysokie opłaty – 19 proc. z nich spotkało się z wysokimi kosztami. Z kolei 1 na 10 respondentów wskazał, że miał problemy z obliczeniem kursu wymiany lub doświadczył technicznych trudności związanych z wybraną metodą płatności. Jednak ponad połowa badanych konsumentów z Polski (52 proc.) oraz ponad dwie piąte globalnie (43 proc.) nie miało żadnych problemów podczas wysyłania środków pieniężnych za granicę.

„Już miliard ludzi na świecie – około jedna ósma wszystkich z nas – przesyłało lub otrzymało pieniądze cyfrowo. Bank Światowy szacuje, że globalne przelewy cyfrowe wzrosły o 4,6 proc. do 905 mld dol. w 2024 r., z 865 mld dol. w 2023 r.” – podsumowano w raporcie. Badanie zostało przeprowadzone w dniach 2–30 stycznia 2025 r. na próbie blisko 44 tys. osób z 20 krajów w tym Polski. Wywiady przeprowadzono online. Visa jest jednym z globalnych operatorów płatności cyfrowych. 

Jak mierzyć dobrostan obywateli?

.Na temat tego, czy produkt krajowy brutto (PKB), jest dobrym wskaźnikiem umożliwiającym określenie poziomu bogactwa i zamożności danych narodów i państw, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” pisze prof. Michał KLEIBER w tekście „Jak mierzyć dobrostan obywateli?„.

„Wszyscy chyba czujemy, że jakość naszego życia i nasze samopoczucie, wprawdzie z pewnością skorelowane z nawet dość wybiórczo ocenianą sytuacją gospodarczą kraju, nie do końca od niej zależą. Liczy się przecież także jakość dostępnych usług, zwłaszcza w zakresie ochrony zdrowia i edukacji, czystość powietrza, stan środowiska naturalnego, poczucie bezpieczeństwa, objawy deprymującego społecznego zróżnicowania u współobywateli i wiele innych cech otaczającego nas świata”.

„Mimo że dyskusja na temat różnych, innych niż PKB, miar społecznego dobrostanu trwa już wiele lat, na razie nie widać niestety istotnych zmian w powszechnym sposobie oceny jakości życia obywateli każdego z państw”.

„Przypomnijmy, że PKB opisuje zagregowaną wartość dóbr i usług finalnych wytworzonych w ciągu roku na terenie danego kraju. W pewnym zakresie wskaźnik ten jest oczywiście bardzo sensowny, wskazuje bowiem na stan gospodarki – wzrost produkcji przemysłowej, napływ inwestycji zagranicznych czy wzrost eksportu. Z samej definicji wynika jednak niemożność ujęcia w PKB niczego, co nie ma ustalonej ceny, tj. np. pracy we własnym gospodarstwie, pracy wolontariuszy czy zanieczyszczenia środowiska. PKB uwzględnia natomiast – paradoksalnie, bo przecież mówimy o rozwoju – produkcję tzw. antydóbr (np. używek) czy wyrównywanie strat spowodowanych katastrofami naturalnymi”.

.”Ponieważ PKB jest podstawą wielu kluczowych decyzji politycznych, dotyczących np. różnego rodzaju międzynarodowych funduszy pomocowych, całkowicie zrozumiała w tej sytuacji wydaje się głęboka refleksja nad sensem utrzymywania tego wskaźnika jako jedynej całościowej miary sytuacji danego kraju. Pomagają wprawdzie w takiej ocenie inne dostępne dane ekonomiczne, takie jak stopa bezrobocia, stawki opodatkowania, zadłużenie państwa w relacji do PKB czy liczba mieszkań na 1000 mieszkańców, ale takie pojedyncze wskaźniki to ciągle o wiele za mało, by realnie ocenić dobrostan mieszkańców” – pisze prof. Michał KLEIBER.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-michal-kleiber-jak-mierzyc-dobrostan-obywateli/

PAP/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 23 czerwca 2025