Punktologia zabija odkrycia.
Peter HIGGS o kryzysie nauki

Peter HIGGS o kryzysie nauki

Peter HIGGS, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki, na łamach „The Guardian” definiuje przyczyny kryzysu nauki.

.4 lipca 2021 roku naukowcy z CERN ogłosili, że udało im się odkryć, przewidzianą 57 lat wcześniej przez Petera Higgsa, cząstkę odpowiedzialną za własność materii, jaką jest masa. Mimo, iż odkrycie dowodzi niewątpliwego rozwoju nauki to sama osoba brytyjskiego naukowca jest jednym z najlepszych przykładów, jak bardzo współczesne instytucje naukowe oddaliły się idei, które przyświecały ich założycielom. Zwraca na to uwagę sam Peter HIGGS, który na łamach magazynu „The Guardian” mówi o kryzysie nauki. Jego zdaniem wszechobecna w nauce punktologia zabija wielkie odkrycia. Jak podkreśla: nigdy nie wysłał e-maila ani nie przeglądał stron internetowych – i w dzisiejszych czasach nikt by go nie zatrudnił.

Rankigi w nauce i punktologia

.Peter Higgs zwraca na łamach The Guardian uwagę, że tempo pracy, w jakim obecnie muszą działać naukowcy jest dla wielu z nich przeszkodą nie do przeskoczenia.

Po przejściu na emeryturę dość długo nie wracałem na swój wydział. Myślałem, że jestem poza nim. To nie był już mój sposób działania. Trudno sobie wyobrazić, że w obecnym klimacie mógłbym mieć wystarczająco dużo spokoju i ciszy, aby robić to, co robiłem w 1964 r. Dziś nie dostałbym pracy akademickiej. (…) Nie sądzę, by uważano mnie za wystarczająco produktywnego, mówi Peter Higgs dodając, że jego wszystkie opublikowane prace można policzyć na palcach dwóch rąk, podczas gdy obecnie od pracowników akademickich oczekuje się, że będą publikować kilka artykułów rocznie.

Od kilkudziesięciu lat instytucje naukowe kładą nacisk na publikację jak największej liczby artykułów naukowych. Przekłada się to na miejsce w rankingach i przyznanie środków m.in. z krajowych ministerstw edukacji. Punktologia jest patologią zauważaną coraz powszechniej w środowisku naukowym.

O wywiadzie Petera Higgsa na łamach The Guardian wypowiada się m.in. Marcin JAKUBOWSKI, fizyk w Instytucie Fizyki Maxa Plancka w Greifswaldzie zajmujący się badaniami nad syntezą termojądrową.

– Świat nauki jest coraz bardziej zżerany przez biurokratów, którzy, by ułatwić sobie życie przy rozdzielaniu środków finansowych, sprowadzają naukę do punktów, aplikacji i tabelek – pisze Marcin JAKUBOWSKI.

Nagroda Nobla pomaga naukowcom

.Higgs nie jest pierwszym Noblistą, który zwraca uwagę na problemy, z jakimi muszą mierzyć się naukowcy. Większość laureatów najbardziej prestiżowej na świecie nagrody podkreśla, że gdyby nie jej przyznanie, ich badania nie miałyby szans na dalsze prowadzenie. Mówił o tym m.in. Bernard Meunier, były prezes Francuskiej Akademii Nauk i emerytowany dyrektor badawczy laboratorium koordynacji chemicznej CNRS w Tuluzie, na łamach Nature. Według niego jednym z problemów francuskiej nauki jest ciągłe niedoszacowanie potrzeb blue skies research, czyli badań, z którymi nie są związane szczególne nadzieje środowiska naukowego oraz takich, które dotyczą zagadnień niemających zastosowania w czasie rzeczywistym.

Prof. Jean-Pierre BOURGUIGNON, przewodniczący Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych w latach 2014-2019 na łamach „Wszystko co Najwazniejsze” podkreślał, że „Nie znając granic, nauka ukształtowała i ugruntowała europejskie elity na całe stulecia. Obecnie jednak zmiany, którym ulega cały świat, zdają się popychać Stary Kontynent w innym kierunku. Jeżeli Europa nie weźmie się w garść i nie znajdzie nowego sposobu na wykorzystanie rodzimych talentów, aby utrzymać swoją pozycję na świecie, nie zapominając przy tym o wspólnych wartościach, takich jak swoboda badań, współpraca i pokój, jej znaczenie na arenie międzynarodowej bardzo się zmniejszy.”

Prof. Jean-Pierre BOURGUIGNON: W rozmowie o Europie nie zapominajmy o wzmocnieniu polityki badawczej

Oprac. Mikołaj Czyż
Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 8 czerwca 2022