

Mateusz M. KRAWCZYK
Pomoc - to nasza polska idea eksportowa
Pomoc rozwijającym się krajom globalnej Północy i globalnego Południa, a raczej współpraca z nimi leży w interesie Polski i staje się nie tylko w warstwie deklaracji, ale też realiów jednym z priorytetów polskiej polityki zagranicznej. Wydatki na polską pomoc humanitarną wzrosły z 25 milionów zł w 2015 roku do 173 milionów w 2017 roku.

Jacek SUTRYK
W 100 lecie niepodległości - nowa racja stanu!
Nowoczesna polityka społeczna, to w moim – wrocławskim – rozumieniu działalność inwestycyjna państwa i samorządu, która jest motorem rozwojowym miast. To pobudzanie do aktywności lokalnych wspólnot i organizacji pozarządowych, to określanie długofalowych celów, uczynienie jej efektywnym narzędziem polityki dobrobytu, aktywnie radzącym sobie z wyzwaniami, które dostrzeże zanim staną się problemem.

Łukasz GŁOWACKI
Łódzkie "Progi", czyli społeczna rewitalizacja blokowiska
W czasach przełomu po 1989 roku Łódź zderzyła się z zupełnie nowym zjawiskiem — bezrobociem. Jednak aktywne społeczeństwo poradziło sobie z tym organizując Parafialną Samopomoc Poszukujących Pracy „Progi”. W ciągu dwóch lat pomogli ponad tysiącu ludziom.

Igor MERTYN
"O patologiach systemu przeciwdziałania alkoholizmowi w Polsce"
Polska Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych apeluje, by samorządowcy brali pod uwagę przede wszystkim dobro mieszkańców ich zdrowie i bezpieczeństwo a nie wpływy do kasy gminy. Aby tak było trzeba zmienić system. Dziś wciąż mamy zasadę: im większa sprzedaż alkoholu w gminie tym więcej pieniędzy na walkę z uzależnieniem!

Marek KACPRZAK
"Dzieci rodzą się z miłości, nie z pieniędzy. I tym bardziej nie dla pieniędzy"
Niepotrzebnie utrwalamy tak już mocno zakorzeniony stereotyp, że dziecko to tylko kłopot, obciążenie finansowe, problem, który jest dla wielu nie do pokonania. Patrzenie na dzieci tylko z punktu widzenia ekonomii sprowadza je do rubryki w książce przychodów i rozchodów. Trwa wielka kampania, która wmawia nam, że trzeba mieć niewiarygodne zaplecze finansowe, żeby zdecydować się na dziecko – pisze Marek Kacprzak.

Igor MERTYN
"500 złotych i co dalej?"
Wymagać! Wymagać od rodziców zaangażowania w wychowanie i rozwój dziecka, dofinansowywać wspólne formy aktywności rodziców i dzieci. Wymagać od rodziców dbałości o kondycję dziecka! Ale idziemy na łatwiznę, na bylejakość, powierzchowność, wprowadzamy w jednostronną zależność. Beneficjent otrzymuje środki od urzędnika na podstawie kryterium dochodowego, a nie wymogu relacji dwustronnych.

Igor MERTYN
"Technologie w pomocy społecznej"
Technologie komunikacyjne mogą nam pomóc. Dzięki nim można usprawnić pomoc społeczną, skoncentrować naszą inteligencję emocjonalną na pomocy potrzebującym. Całość żmudnych czynności administracyjnych można zastąpić sprawnym systemem. Ale system nie może zasłaniać drugiego człowieka.

Igor MERTYN
"Pomoc społeczna. Dziesięć propozycji zmian"
Wystarczy mieć kod przesłany przez urząd na telefon komórkowy. Wykorzystać media społecznościowe do poszukiwania pracy dla osób bezrobotnych. Likwidacja „zielonej linii” (specjalnej linii telefonicznej) — narzędzia kosztownego, lecz kompletnie nieprzydatnego – to tylko jedna z propozycji zestawu zmian, reform w polityce społecznej. W dziesięciu punktach.

Igor MERTYN
"Pomoc społeczna w Polsce (1). Trzy pogrzeby małego Oskara"
Wiele form pomocy państwa zniechęca do podjęcia pracy, uzależnienie od pomocy, wzmacnia negatywne postawy. Rozwija się forma klientelizmu. Główny problem współczesnej pomocy społecznej w Polsce polega na uzależnieniu klientów od pomocy. A powinno być odwrotnie, głównym kryterium stosowania pomocy społecznej powinna być zasada nieuzależniania od niej odbiorców. To kultura zależności, to pułapka.

Igor MERTYN
"Pomoc społeczna (3). Wielka Stopa Bezrobocia"
— Jestem zarejestrowany już od 1993 roku! — To już 18 lat! — szybko liczę. — Mam wszystkie możliwe certyfikaty, skończyłem różne szkolenia, obsługa komputera, CorelDRAW, i takie, i takie — wylicza. Pokazuje ponad 20 zaświadczeń o ukończeniu różnych kursów i szkoleń. — Takie szkolenie jak to, to też już ukończyłem, proszę, w 2010! — pokazuje kolejny certyfikat. Choć wygląda na ociężałego, myśli szybko i sprawnie.