Cool Pics (162). Peru - na zachodnim krańca świata
Dyskusja
.Robienie zdjęć w Peru nie było rzecz jasna ograniczone wyłącznie do portretowania mieszkańców miast i górskich wiosek. Pobyt obfitował w wycieczki po górach, a te z kolei obfitowały w przepiękne i zupełnie niespotykane w Europie pejzaże. Co prawda na ponad 4,000 m n.p.m. dosyć mocno dawało się we znaki soroche, czyli choroba wysokościowa, jednak podawany w wielu wiejskich knajpkach wywar z liści koki, a także same liście do żucia, znacznie pomagały w zwalczaniu nieprzyjemnych objawów.
Wspinaczka do położonego w Amazonii wodospadu Gocta, wędrówka po ruinach twierdzy Kuelap, czy też podziwianie kanionu Colca (najgłębszego na świecie) oraz pustynnych płaskowyżów w południowej części kraju i licznych, wciąż aktywnych wulkanów – każda z tych okazji sprzyjała robieniu zdjęć.
Szczęśliwie piękne widoki były wielokrotnie urozmaicane obecnością słynnych, południowoamerykańskich zwierząt, takich jak lamy i ich nieco mniej znane kuzynki wikunie andyjskie, czy też trudne do uchwycenia na zdjęciu, majestatyczne kondory.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z wycieczek po peruwiańskich Andach, a już za tydzień Peru w zdecydowanie bardziej miejskiej odsłonie.