Jeśli więc coraz częściej mamy wrażenie, że kultura, jaka nas otacza, przypomina śmietnik, to nasza zazdrość wobec ruchów na rzecz ochrony przyrody wydaje się uzasadniona.
Wulgaryzmy stanowią część mowy reliktowej. Pokazują, że nasz język nie jest innowacyjny. Jedynym rozwiązaniem jest cofnięcie się i oczyszczenie przedpola języka.
Emocje w polityce wypada uznać w ogóle za szkodliwe, w wolnej wymianie opinii można uznać ich obecność za przyjętą, lecz w ramach celu dialogu, którym jest porozumienie, czy przynajmniej – próba zrozumienia stanowiska oponenta. Nie ma nią szans, jeśli rozum śpi a szaleją emocje. Słusznie pisał Arystoteles, dzieląc duszę na trzy części i nadając rozumowi naczelną funkcję. Dziś widzimy, że mistrzowie się nie mylą. Tylko kto ich jeszcze czyta?
Nie etykietuj. Nie pogłębiaj podziałów. Rozmawiaj, poznawaj ludzi i ich punkty widzenia. Szukaj tego, co łączy, nie skupiaj się na tym, co dzieli. Buduj mosty porozumienia. Także w sferze języka. Nie wyzywaj inaczej myślących, przyjmujących inną niż Ty postawę życiową. Zasypuj dobrem. A może wręcz przyjmij zasadę, że jedynie pokazujesz, rekomendujesz wyłącznie dobre przykłady, że przekazujesz dobre wiadomości?
Hejt wciąż jest zjawiskiem świeżym, jeszcze nie okrzepł, ewoluuje i mutuje jak choroba, jak choroba też szkodzi. Podobnie jak piractwo i pornografia, żeruje na kształtującym się ciągle społeczeństwie ery internetowej.
Już jest nr 47 Wszystko co Najważniejsze – w EMPIKach oraz wysyłkowo w Sklepie Idei
Zapraszamy do lektury! Nr 47 Wszystko co Najważniejsze. Miesięcznik “Wszystko co Najważniejsze” już jest w EMPIKach w całym kraju, a wysyłkowo w Sklepie Idei.
Nie obejrzałem „na żywo” pierwszej bramki Roberta Lewandowskiego na Mistrzostwach Świata ani nie byłem świadkiem drogi, którą przeszło Maroko, by stać się pierwszym afrykańskim krajem, który awansował do półfinału tej imprezy. Jako kibic piłki nożnej mam świadomość, że ominęła mnie szansa na obserwowanie z bliska historycznych wydarzeń. Gdybym miał jednak podjąć decyzję o bojkocie po raz drugi, postąpiłbym tak samo.
Sądzę, że z pomocą świata zachodniego Indie w drugiej połowie naszego stulecia osiągną status lidera, którym chciałyby stać się Chiny. Nie tylko w regionie Indo-Pacyfiku, ale i na całym globie. Będzie to jednak przywództwo innego rodzaju niż to, które chciałyby objąć Chiny: przywództwo nie agresywnej ekspansji, ale kolektywne, znane ze świata liberalnej demokracji i wolnego rynku.
Świąteczna promocja Wszystko co Najważniejsze
Świąteczna prenumerata ‘Wszystko co Najważniejsze” : 12 wydań miesięcznika plus dwie ważne ksiiążki: prof. Michela WIEVIORKI i Stephane COURTOIS.
Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że nowoczesna technologia stworzyła coś w rodzaju potwora. To system komunikacji, który omija niegdyś autorytatywne instytucje, tworzące demokratyczny dyskurs i zapewniające obywatelom wspólną bazę rzetelnej wiedzy, nad którą mogliby się gremialnie zastanawiać. |