Wydanie 459 Wszystko co Najważniejsze
Tygodnik

Tygodnik "Wszystko co Najważniejsze"

Wydanie 459 Wszystko co Najważniejsze

W najnowszym wydaniu tygodnika „Wszystko Co Najważniejsze” pytamy o historię i sposób, w jaki traktuje ją rosyjski prezydent i kremlowskie elity

Jan ROKITA: Intelektualiści na służbie
Jan ROKITA

Jan ROKITA

Intelektualiści na służbie

„Solidarność” wciągnęła do polityki, a także na jej obrzeża całe tabuny profesorów i artystów, którzy jednak wkrótce potem stali się bardziej kulą u nogi polskiej polityki aniżeli jakimś ożywczym źródłem jej autorefleksji i publicznej debaty.

Sebastian HEJNOWSKI: Kolejne pokolenie w biznesie coraz silniej zwraca uwagę na wartości, etykę, transparentność
Sebastian HEJNOWSKI

Sebastian HEJNOWSKI

Kolejne pokolenie w biznesie coraz silniej zwraca uwagę na wartości, etykę, transparentność

Nasze elity biznesowe nie chcą uchodzić za cwaniaków, którzy w sprytny sposób zarobili pieniądze kosztem czyjejś krzywdy. To wielka i zauważalna zmiana. Reputacja nabiera znaczenia i osoby, które uchodzą za skorumpowane, czeka ostracyzm. Wciąż są branże, które mają bardzo nisko ustawione standardy etyczne i gdzie taki model zachowań nie dotarł, ale młode pokolenie ma dużą siłę piętnowania i wymiany doświadczeń.

Eryk MISTEWICZ: "Duch Francji, duch debaty i siła intelektu"
Eryk MISTEWICZ

Eryk MISTEWICZ

"Duch Francji, duch debaty i siła intelektu"

W stanie wojennym ambasady krajów zachodnich organizowały spotkania intelektualistów. Dziś Ambasada Francji, zapraszając do rozmowy myślicieli o świecie przyszłości, udostępnia eksterytorialną przestrzeń tuż obok gmachu Sejmu RP, udostępnia najlepsze praktyki francuskiej demokracji, umożliwia rozmowę na najwyższym diapazonie polskiej myśli intelektualnej, w resztce polskiej elity.

Tom NICHOLS: Agonia wiedzy. Koniec ekspertów. Śmierć elit
Prof. Tom NICHOLS

Prof. Tom NICHOLS

Agonia wiedzy.
Koniec ekspertów. Śmierć elit

Jesteśmy świadkami „agonii wiedzy”. Google, Wikipedia, blogi – wszystko to sprzyja zanikowi jakiejkolwiek granicy między profesjonalistami a laikami, uczniami a nauczycielami, znawcami a poszukującymi, czyli innymi słowy między tymi, którzy coś osiągnęli na danym polu, a tymi, którzy tego nie dokonali.

Jarosław OBREMSKI: "Społeczeństwo, media, alienacja"
Jarosław OBREMSKI

Jarosław OBREMSKI

"Społeczeństwo, media, alienacja"

Media działają tak, jakby chciały rozerwać środek, a środek to klasa średnia, to gwarant konsensusu, spokoju i rozwoju państwa. Rozrywanie, zmniejszanie środka to rozszarpywanie wspólnoty, co powoduje między poszczególnymi biegunami coraz większe nieporozumienia, od których już tylko krok do agresji, na którą media mogą sobie ponarzekać, jeszcze bardziej rozrywając środek.

Eryk MISTEWICZ: "Prawdziwa elita? Unika dziś polityki, coraz częściej unika także mediów"
Eryk MISTEWICZ

Eryk MISTEWICZ

"Prawdziwa elita? Unika dziś polityki, coraz częściej unika także mediów"

Występujący we francuskich mediach eksperci znają swoją wartość, wartość swoich słów, dbają o swą reputację i nierozmieniają się na drobne niezależnie czy dotyczy to lotnictwa czy omawiania szans wyborczych kandydatów. Przed programem trudno jest przewidzieć, co powiedzą, nie są przypisani do jednej strony sporu.

Rafał GÓRSKI: "Rady pracowników. O dialogu społecznym w Polsce"
Rafał GÓRSKI

Rafał GÓRSKI

"Rady pracowników. O dialogu społecznym w Polsce"

Warto dostrzec, że silne rady pracowników mogą stać się efektywnym narzędziem kształtowania postaw obywatelskich w miejscu pracy i poza nim. Rady są też swoistą szkołą aktywności społecznej.

Anna BIAŁOSZEWSKA: Nowa polska elita - czyli? Zapraszam do dyskusji
Anna BIAŁOSZEWSKA

Anna BIAŁOSZEWSKA

Nowa polska elita - czyli?
Zapraszam do dyskusji

Może nie tam znajdują się elity gdzie jest władza, może jesteśmy w stanie cofnąć mandat społeczny istniejącemu układowi sił? Może w dobie cyfryzacji, gdy wiele procesów społecznych przenosi się do sieci, tam należy szukać miejsca ich powstawania a przynajmniej wspomagania, katalizowania procesów? A może rację mają twierdzący, uważni obserwatorzy przemian generowanych przez świat nowych mediów, że zmiana przyjdzie z sieci? Dlaczego powinniśmy wykluczyć, że elitą polską może stać się Brytyjczyk lub Francuz? Albo już jest nim, już się staje, polski naukowiec, prawnik, artysta pracujący poza Polską?