Płaszczyzny integracji uchodźców. Newsletter Wspólny Świat
Zapraszam Państwa do osobistej podróży przez najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia, łącząc informację i naukę, szukając zrozumienia w rzeczywistości współczesnych, globalnych wyzwań. Płaszczyzny integracji uchodźców.
Dobrej lektury,
Mateusz Krawczyk
Uwzględniając Innego
Polska mierzy się z jednym z największych wyzwań kulturowej i socjopolitycznej integracji uchodźców wojennych. Nie wiemy kiedy, już ponad milion osób z Ukrainy, będzie mogło powrócić do swojego kraju. Nie wiemy również, ile osób będzie szukać u nas schronienia. A nawet jeśli powrót okaże się w końcu możliwy, niektórzy zechcą pozostać w UE. Widać to wyraźnie na przykładach np. Bośniaków pozostających w Austrii po zakończeniu wojny w Bośni i Hercegowinie.
Obecnie na poziomie państw członkowskich opracowywane są przepisy szczegółowo regulujące prawo pobytu uchodźców. Aktywacja dyrektywy UE o ochronie tymczasowej w zeszłym tygodniu jest ważnym – i przełomowym – krokiem. Umożliwi ona obywatelom Ukrainy i rezydentom długoterminowym z Ukrainy dostęp do podstawowych usług związanych z integracją i pracą. Nie rozwiązuje to jednak problemu integracji Ukraińców oraz wyzwań, którym musimy sprostać.
Według danych UNHCR Węgry, Mołdawia i Słowacja przyjęły po ponad 100 000 uchodźców. Dotąd w Polsce, do 8 marca liczba uchodźców z Ukrainy przekroczyła 1,25 mln. Stanowi to ogromne wyzwanie logistyczne. Premier Mołdawii Natalia Gavrilita ostrzegła w niedzielę, że jej kraj będzie potrzebował pilnego wsparcia społeczności międzynarodowej. „Jesteśmy zaangażowani w pomoc wszystkim uchodźcom, „ale potrzebujemy pomocy naszych przyjaciół i partnerów, szybko i za pomocą elastycznych narzędzi”.
Kapitał doświadczeń
Choć do 2014 r. Polska była krajem stosunkowo homogenicznym, to dysponujemy długą tradycyjną otwartości i tolerancji, którą możemy wykorzystać, aby skutecznie i efektywnie pomóc potrzebującym. Jest to prawnomiędzynarodowy obowiązek, ale nie tylko. To także wypełnienie naszej powinności kulturowej i moralnej, której źródeł należy szukać w historii I Rzeczypospolitej.
Ten kapitał wiedzy i doświadczeń możemy wykorzystać do pomocy potrzebującym. Jest to kluczowe, bowiem liczba osób uciekających z Ukrainy w następstwie rosyjskiej inwazji okazuje się najszybciej narastającym kryzysem uchodźczym w Europie od czasu drugiej wojny światowej. Exodus jest napędzany przez nieustanne rosyjskie ataki na zaludnione obszary Ukrainy, w tym miasta: Charków i Mariupol, gdzie druga próba ewakuacji cywilów została przerwana w niedzielę przez rosyjskie ataki bombowe na cywilów.
Doświadczenia kontynentu
Czerpać możemy także z doświadczeń kontynentu. To właśnie okrucieństwa popełnione przed i podczas drugiej wojny światowej w Europie oraz wynikające z nich napływy uchodźców doprowadziły do przyjęcia Konwencji dotyczącej statusu uchodźców z 1951 roku oraz do kodyfikacji praw człowieka, powstania Rady Europy i przyjęcia Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Przez dziesięciolecia przymusowa migracja była związana ze skutkami zimnej wojny i komunizmem. Tacy uchodźcy byli zwykle mile widziani i nie przybywali w dużych ilościach, z wyjątkiem ruchów po kryzysie na Węgrzech w 1956 (około 180 000 Węgrów przedostało się do Austrii, a 20 tys. skierowało się do Jugosławii) i w Czechosłowacji w 1968. Od lat 70. do Europy Zachodniej przybywali azylanci z całego świata. W Europie kryzys uchodźczy w kontekście wojen i prześladowań etnicznych w byłej Jugosławii – na początku lat 90. w Bośni i pod koniec lat 90. w Kosowie – doprowadził do znacznego napływu osób potrzebujących ochrony. Według UNHCR w latach 1989-1992 2,3 miliona ludzi opuściło swoje domy w wyniku rozpadu sześciu republik Jugosławii.
W latach 2010-tych Europa nadal przyjmowała znaczną część osób ubiegających się o azyl przybywających do uprzemysłowionego świata. Związek Europy z migracją i uchodźstwem sprawił, że intelektualiści Europy (Jürgen Habermas, Michel Foucault, Victor Turner, Pierre Bourdieu, Zygmunt Bauman, Émile Durkheim, Jacques Lacan, Giorgio Agamben) poświęcili się studiowaniu zagadnień współpracy i współżycia różnych kultur.
Płaszczyzny integracji uchodźców
Większość teorii definiuje płaszczyzny integracji uchodźców poprzez kategorię równego dostępu do możliwości i zasobów, udziału w życiu społecznym oraz poczucia bezpieczeństwa i przynależności do nowego środowiska. Proponowane modele integracji uwzględniają wymiary takie jak: egzystencjonalno-bytowy (mieszkalnictwo, zdrowie, zatrudnienie, edukacja), funkcjonalny (więzi i relacje społeczne, stosunki wewnątrz i zewnątrzgrupowe), facylitacyjny (znajomość języka i kultury, bezpieczeństwo i stabilność) oraz jurydyczny (prawa i obywatelstwo). Kluczowa okazuję się rola państwa. Bez stworzenia odpowiedniej polityki imigracyjnej i integracyjnej, wspieranej przez pracę organizacji pozarządowych, nie uda się skutecznie pomóc potrzebującym.
Jedną z najpilniejszych potrzeb jest mieszkanie. Choć w pierwszych dniach przyjazdów uchodźców ciężar ich zakwaterowania przyjęło na siebie społeczeństwo, konieczne jest rozbudowanie obecnych pomieszczeń recepcyjnych, funkcjonujących ośrodków dla azylantów, wykorzystując również istniejącą infrastrukturę: hotele i pensjonaty.
Chociaż opcje te mają kluczowe znaczenie w pierwszych dniach i tygodniach, duża liczba nowoprzybyłych już wywiera presję na lokalne zasoby mieszkaniowe, prowadząc do spadku dostępnych mieszkań i skoku cen. Innymi słowy, wysokie koszty, a także dyskryminacja mieszkaniowa, pozostają stałymi wyzwaniami dla wielu migrantów poszukujących mieszkania do wynajęcia. W latach 2015-2016 w Europie uchodźcy niejednokrotnie kwaterowani byli razem z wolontariuszami oraz z lokalną młodzieżą i seniorami. Takie inicjatywy są zazwyczaj lokalne, ale oferują ważne możliwości interakcji międzykulturowej i mogą być dalej rozwijane.
Nie mniej istotny jest aspekt zdrowia. Dwa lata po pandemii COVID-19 krajowe systemy opieki zdrowotnej nadal są przeciążone. Tymczasem najbardziej poszkodowani w wyniku konfliktu będą potrzebować dostępu do pomocy medycznej w nagłych wypadkach. Kolejnym palącym problemem jest dostęp do leków, które muszą być dostępne dla specyficznej demografii przyjezdnych: osób starszych, kobiet, dzieci.
Dobrostan psychiczny
.Wyzwaniem jest również troska o ich dobrostan psychiczny. Wiemy, że niektórzy z uchodźców musieli czekać kilkadziesiąt godzin na mrozie w długich kolejkach. Najczęściej do Polski trafiają rodziny rozdzielone na skutek wojny. Prowadzi to do oczywistych obaw o bezpieczeństwo bliskich. Takie stresujące sytuacje są powodem, dla którego zdrowie psychiczne i wsparcie psychospołeczne są istotnym elementem interwencji humanitarnych. Dlatego powinny być również kluczowym elementem polityk integracyjnych.
Kolejnym krokiem do skutecznej integracji jest edukacja szkolna. Dzieci stanowią dużą część przybywających ukraińskich uchodźców, co ma konsekwencje dla systemu edukacyjnego. Włączenie dużej liczby dzieci uchodźców do obecnego toku edukacji stwarza szereg wyzwań. Może to nadwyrężyć możliwości systemu szkolnego na poziomie instytucjonalnym i zaszkodzić proporcjom nauczycieli do uczniów. Dzieci często napotykają trudności wykraczające poza zwykłe odrabianie pracy domowej. Dotyczą one przystosowania się do nowej szkoły, radzenie sobie z traumą, radzenie sobie z barierami językowymi i poruszanie się po różnicach w programie nauczania. Nauczyciele nie są wystarczająco przeszkoleni w zakresie radzenia sobie z tymi wyzwaniami.
Wyzwaniem jest bariera językowa. Niektórzy Ukraińcy już posługują się językiem angielskim, węgierskim, rumuńskim lub polskim. W Polsce od 2014 mieszka już ponad milion osób z Ukrainy. Mogą one pośredniczyć i pomóc w skutecznej integracji swoich współobywateli. Konieczne jest ich wsparcie. W dłuższej perspektywie zajęcia językowe będą miały duże znaczenie dla wspierania dorosłych w osiedlaniu się i integracji na rynku pracy.
Zagrożenie związane jest również z postawami społecznymi. Choć w całej UE poparcie dla Ukrainy jest jednoznaczne, to niestety nie oznacza to, że tak zostanie. Nie tylko czas, ale także skala przyjazdów może zmienić opinię publiczną. Dlatego tak niezbędna jest trwała i pozytywna narracja ze strony administracji państwowej, ale także instytucji, szkół i uniwersytetów. Wysiłki na rzecz zwalczania dyskryminacji będą kluczowe dla powodzenia długoterminowej polityki integracyjnej.