Peter KROPSCH: Innowacyjne media to innowacyjny, zróżnicowany i zgrany zespół

Innowacyjne media to innowacyjny, zróżnicowany i zgrany zespół

Photo of Peter KROPSCH

Peter KROPSCH

Prezes Niemieckiej Agencji Informacyjnej (DPA)

Innowacje napędzają gospodarkę. Możemy wykorzystać je też w mediach, przekształcając makroperspektywę w mikrodziałania – pisze Peter KROPSCH

Innowacja w firmie jest rodzajem ubezpieczenia na życie. Produkt rodzi się, rozwija i umiera. Wymaga inwestycji, szczególnie jeśli jest młody. Analizując ten cykl, odkrywamy sposoby na maksymalizację wydajności. Jeśli to zignorujemy, sprzedaż zakończy się stratą, spadkiem wartości i upadkiem organizacji.

Innowacje zaczynają się od pomysłu. Tradycyjne agencje informacyjne działają jak dostawcy towaru. Towarem tym jest informacja. W DPA postanowiliśmy zmienić profil firmy – zbudować rodzaj infrastruktury, na której innowacyjne rozwiązania oparte na B2B mogą osiągnąć synergię z tradycyjną działalnością agencji informacyjnej.

Innowacje wymagają planu oraz sprawnej współpracy, zwłaszcza gdy firma realizuje nie jeden, lecz trzy albo i cztery duże projekty.

Decydując się na kierunek innowacyjny, trzeba uważać, żeby nie przesadzić. Rdzeń organizacji nie powinien zostać naruszony. Każda firma posiada swoje zasady. Nie powinny to być tylko nic nieznaczące słowa; to powinien być fundament działania.

Pierwsza zasada wprowadzania innowacji w DPA odpowiada na pytanie, czy pomysł podnosi wartość produktu dla klienta. Świetne pomysły zdarzają się bardzo rzadko. Spełnienie pierwszej zasady wymaga mądrości i inteligencji emocjonalnej. Spójrzmy na to, co tworzymy, oczyma naszych klientów. Czy dany produkt jest przeznaczony naprawdę dla nich? Czy ma jakąkolwiek wartość?

Druga zasada dotyczy walki z biurokracją. Jeśli słyszysz w miejscu pracy, że „pracujemy tak, ponieważ zawsze tak robiliśmy”, stanowi to sygnał, że organizacja funkcjonuje źle. Musimy być proinwestycyjni. Inwestować w działalność firmy oznacza ufać ludziom, że zrealizują swoje zadanie, jeśli damy im szansę.

Trzecia zasada dotyczy wartości produktu dla klienta. Jak można zmniejszyć koszt i przy tym zwiększyć przychód, nie obniżając wartości? Odpowiedzią na to pytanie jest zwalczanie biurokracji oraz optymalizacja procesu tworzenia wartości na każdym poziomie organizacji.

Nie ma sensu wprowadzanie w życie projektu, kiedy choć jeden z jego elementów zaburza funkcję całości. Dopiero gdy innowacja zostanie uzgodniona z polityką organizacji, możemy przejść do etapu zarządzania innowacją.

Pierwszym krokiem jest myślenie o produkcie (ang. product thinking – przyp. red.). Przy wdrażaniu innowacji towarzyszy nam ekscytacja. Chcielibyśmy, aby podobne nastawienie mieli nasi odbiorcy. Myślenie o produkcie wymaga odpowiedzi na kilka podstawowych pytań: o rentowność (czy nasz model biznesowy jest wykonalny?), celowość (czy użytkownicy chcą korzystać z naszego produktu?), wykonalność (czy mamy odpowiednie zasoby?), zbywalność (czy klienci kupią nasz produkt?).

Firma innowacyjna to przede wszystkim organizacja zorientowana na ludzi. Możemy pracować możliwie najlepiej, przygotowywać najlepsze plany i wykresy, ale jeśli nie mamy odpowiednich ludzi, nie uda nam się osiągnąć celów. Aby przekształcić wizję w konkretny proces, potrzebni są profesjonaliści.

Jednym z ważnych czynników decydujących o przyszłości produktu jest design. Kluczowy jest minimalizm. Wartości produktu nie tworzą funkcje dodawane aż do momentu, kiedy nie będzie już na nie miejsca. Produkt jest idealny, kiedy usunięty został nadmiar – aż do niezbędnego minimum.

Człowiek jest stosunkowo młodym gatunkiem. Gdybym miał wskazać, co sprawia, że jesteśmy wyjątkowi w całym spektrum cudownych i niezwykłych zjawisk, to wymieniłbym umiejętność pracy w grupie.

Korzystając z cudów techniki, takich jak sieć 5G czy sztuczna inteligencja, nie wolno nam zapominać o nas samych – o ludziach. Ostatecznie to ludzie realizują projekty i wprowadzają innowacje w organizacjach. Dokonują tego, kiedy istnieją odpowiednie warunki. Jesteśmy bardzo przywiązani do idei wspólnej pracy. Możliwość współpracy osób o różnych specjalizacjach jest kluczowa dla sukcesu organizacji.

„Rób to, co robisz najlepiej, i połącz się z resztą”. Ludzie mają skłonność do wykonywania obowiązków samodzielnie. Tymczasem najistotniejsza jest kooperacja.

Dyskutujemy o kompetencjach przyszłości. Umiejętności kluczowe związane są ze zdolnością człowieka do pracy w grupie. W organizacjach nastawionych na innowacje istotne jest utworzenie zespołu ludzi, którzy wiedzą, jak wyszukiwać, gromadzić i przetwarzać informacje, jak wykorzystywać współczesne technologie do komunikacji ze światem oraz jak komunikować klientom, dlaczego dany produkt może być dla nich wartościowy. 

Podstawą agencji informacyjnej, medium, firmy, korporacji, która chce prowadzić swoją działalność w sposób innowacyjny, jest zróżnicowany i zgrany zespół.

Ostatnim elementem innowacji w mediach jest wyciągnięcie wniosków z obserwacji startupów, od których możemy nauczyć się, jak zminimalizować biurokrację. Jeśli firma ma więcej niż 10 lat, to funkcjonuje w sieci zależności prawnych i marketingowych. Chociaż są one konieczne, nie mogą zaburzać wydajności organizacji. Startupy mogą nam pokazać, jak zachować ciągłość działalności i jednocześnie skupić się na produkcie, a nie na przetrwaniu.

.Proces wdrażania innowacji składa się z kilku elementów: idei, kompetencji i kontroli. Istotna jest zgodność projektu z charakterem organizacji, ważna jest też sprawna komunikacja, zarówno wewnętrzna, jak i z podmiotami zewnętrznymi. Współczesna technika przynosi nam szereg narzędzi, z których możemy w tym celu korzystać. Algorytmy sztucznej inteligencji pomagają przyśpieszać wykonywanie zadań. Takie jest ich przeznaczenie. Nie mają zastępować ludzi, ale pomagać nam wdrażać innowacje w organizacji medialnej.

Peter Kropsh

Peter Kropsch wystąpił na konferencji “Media Przyszłości”, zorganizowanej przez Polską Agencję Prasową.

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 6 lutego 2020