Lekcja mądrego patriotyzmu
Kazimierz M. UJAZDOWSKI
Orędzie biskupów polskich do niemieckich, opublikowane i wysłane w listopadzie 1965 r., miało ogromne znaczenie zarówno wtedy, kiedy zostało wygłoszone, jak i kilka dekad później. Było bowiem niesłychanym aktem odwagi – zaznacza Kazimierz M. UJAZDOWSKI
.Wypowiedziane z tej gorszej strony żelaznej kurtyny zdominowanej przez władzę sowiecką i dyktaturę komunistyczną było głosem na rzecz pojednania między Polakami i Niemcami i otwierało perspektywę współpracy narodów europejskich, jedności Europy.
20 kilka lat później, kiedy upadł komunizm i mogliśmy cieszyć się z odzyskania niepodległości, orędzie wracało jako pozytywny punkt odniesienia w momencie nawiązywania już nowych relacji Polski niepodległej z Niemcami oraz niedługo później, w czasie pełnej integracji europejskiej. Dziś może być czymś ważnym w dziedzinie polityki pamięci, a nade wszystko edukacji, ponieważ warto poznać tę część naszego dziedzictwa historycznego, która ma unikatowy charakter. Polacy nie byli biernymi świadkami historii, tylko w bardzo trudnym dla siebie momencie potrafili projektować przyszłość. Taka jest lekcja orędzia ważna i dziś. Dziś nie odgrywa ono już roli bezpośredniej, ale jako ważny fragment dziedzictwa historycznego może posłużyć w edukowaniu młodego pokolenia. Szczególnie dziś, kiedy za sprawą agresji Rosji przeciwko Ukrainie tematyka nawiązywania relacji między narodami po barbarzyństwie wojny wraca jako ważne zadanie.
Orędzie to jednak może uczyć nas i dziś mądrego patriotyzmu, związanego z szacunkiem dla innych narodów. Uczy bowiem, że miłość i szczególna służba na rzecz własnego narodu nie musi i nie powinna oznaczać braku szacunku i zrozumienia dla innych narodów. To szczególnie istotne teraz, gdy żyjemy w świecie bardzo mocnych powiązań między narodami i państwami. Możemy żyć oddzielnie i warto rozumieć innych, warto szanować innych. I zdrowa, dobra miłość do własnego narodu w ogóle nie przeszkadza, a właściwie powinna być połączona z szacunkiem dla innych.
.To, co uczynili w 1965 r. biskupi polscy, było ponadto dalekosiężnym aktem państwowym, dlatego że dobrze służyło Polsce. Pomimo że w pierwszym okresie po ogłoszeniu orędzia biskupi byli przedmiotem bardzo agresywnej kampanii propagandowej, antykościelnej, to po latach okazało się, że orędzie wydało swoje owoce na bardzo wielorakich płaszczyznach, także na płaszczyźnie państwowej. Poza tym stanowi bardzo ważny fragment polskiego dziedzictwa historycznego oraz istotny czynnik naszego dorobku, którym w dobrej wierze można się z pożytkiem posługiwać.
