Ukraina rozmawia z Chinami i Watykanem ws. mediacji z Rosją

Popołudniowe Espresso

Codzienny newsletter - informacyjne espresso - który trafia do naszych Czytelników, między 14:00 a 16:00.

Kliknij, aby się zapisać: https://wszystkoconajwazniejsze.us20.list-manage.com/subscribe?u=886701f3e0eab29f46d0a6ad1&id=958a1681bc

zobacz inne teksty Autora

Jest wtorek, 6. czerwca, a to jest Popołudniowe Espresso. Zapraszamy Państwa na łyk informacyjnego espresso – esencję mijającego dnia i inspirację na pozostałą jego część. Wyłącznie to, co najważniejsze 🇺🇦

Dzień w skrócie
Wiadomości, które będą miały konsekwencje

Ukraina jest gotowa zaakceptować Chiny w roli mediatora

Ukraina jest gotowa zaakceptować Chiny w roli mediatora w procesie negocjacji z Rosją, jednak tylko w przypadku, kiedy Pekin skłoni Moskwę do wycofania wojsk ze wszystkich okupowanych przez nią ukraińskich terytoriów – poinformował w poniedziałek minister obrony Ołeksij REZNIKOW w wywiadzie dla singapurskiego dziennika „The Straits Times”. „Niech pokażą gest dobrej woli i wycofają swoje siły zbrojne z terytorium Ukrainy. Potem uwierzymy, że ten negocjator (Chiny) ma wpływ na Rosję” – powiedział Reznikow. Dodał, że jeżeli nie uda się skłonić Rosji do tego kroku, negocjacje będą stratą czasu. Minister Reznikow jest jednak zdania, że Chiny są w stanie przekonać Rosję do zakończenia wojny.

Formuły pokojowe na Ukrainie stara się prowadzić również Watykan. We wtorek prezydent Ukrainy, Wołodymyr ZEŁENSKI, spotkał się w Kijowie ze specjalnym wysłannikiem papieża Franciszka, kardynałem Matteo ZUPPIM. Podczas spotkania omówiono sytuację na Ukrainie i humanitarną współpracę między Ukrainą i Stolicą Apostolską w ramach realizacji ukraińskiej tzw. formuły pokojowej – poinformowało biuro prezydenta Ukrainy. Szef ukraińskiego państwa zaapelował do Stolicy Apostolskiej o wkład w implementację ukraińskiego planu pokojowego. Zełenski podkreślił też, że Watykan mógłby wnieść dużo, jeśli chodzi o kwestię uwolnienia ukraińskich jeńców, powrotu do kraju deportowanych do Rosji ukraińskich dzieci i przywrócenia sprawiedliwości.

ZUPPI i ZEŁENSKI rozmawiali również o rosyjskich zbrodniach przeciwko Ukrainie, w tym o wysadzeniu tamy na Dnieprze.

Ministrowie UE omówią umowę migracyjną

Ministrowie spraw wewnętrznych państw członkowskich UE spotykają się w czwartek w Luksemburgu, aby omówić wspólną umowę migracyjną, która ma zakładać podział odpowiedzialności za przyjmowanie uchodźców i migrantów w krajach UE. Ministrowie mają ustalić wspólną politykę azylową, co było dotychczas trudne po 2015 r., kiedy to ponad milion ludzi – głównie uciekających przed wojną w Syrii – dotarło do granic UE przedzierając się przez Morze Śródziemne. Od tego czasu kraj, do których przybywali migranci – Hiszpania, Włochy, Malta i Grecja – wymagają większego wsparcia od członków UE. Niemcy, Francja i Szwecja, do których migranci chcą docelowo dotrzeć, nie chcą zgodzić się na wysokie wsparcie. Nowa umowa, która ma zostać uzgodniona w tym tygodniu, ma pomagać rozdystrybuować odpowiedzialność za migrantów na wszystkie kraje UE.

„Chodzi o europejską politykę migracyjną. […] Jeśli zgodzimy się na wspólne podejście do wspólnego zarządzania migracją w humanitarny, ale restrykcyjny sposób, wszyscy zwyciężymy, ponieważ będziemy w stanie wspólnie zarządzać migracją w uporządkujący sposób” – powiedziała dziennikarzom komisarz UE ds. migracji, Ylva JOHANSSON.

Iran zaprezentował pierwszy hipersoniczny pocisk balistyczny

We wtorek Iran przedstawił swój pierwszy, wyprodukowany w kraju, hipersoniczny pocisk balistyczny. Irańskie media państwowe opublikowały zdjęcia rakiety o nazwie Fattah, która została przedstawiona podczas ceremonii z udziałem prezydenta Ebrahima RAHISIEGO i dowódców elitarnego Korpusu Strażników Rewolucji Iranu.

„Precyzyjnie kierowany pocisk hipersoniczny Fattah ma zasięg 1400 km i jest w stanie przeniknąć wszystkie tarcze obronne” – przekazał szef sił lotniczych Gwardii Iranu, Amirali HAJIZADEH. Pociski hipersoniczne mogą poruszać się pięć razy szybciej niż prędkość dźwięku i latać na złożonej trajektorii, co utrudnia ich przechwycenie. W ubiegłym roku władze Republiki Islamskiej poinformowały i zbudowaniu hipersonicznego pocisku balistycznego, który może manewrować w atmosferze i poza nią. Natomiast przedstawiony we wtorek irański pocisk Fattah „może ominąć najbardziej zaawansowane systemy antybalistyczne Stanów Zjednoczonych i reżimu syjonistycznego, w tym izraelską Żelazną Kopułę” – wskazała irańska państwowa telewizja. Maksymalna prędkość Fattahu wynosi 15,000 km/h.