Marek KACPRZAK
Ballada o Łodzi
Łódź to miasto, w którym przecinają się drogi niepotrzebnych już nikomu robotników i szwaczek, którym zabrano maszyny, przez co nie mają czym zająć swych spracowanych rąk. Krzyżują się tu szlaki filmowców marzących o Oscarze, którego dostali już Polański czy Wajda, ze szlakami prządek, które nie mają dla kogo prząść.
Marek KACPRZAK
Fikcyjny spór o sześciolatki. Polską szkołę trzeba wymyślić na nowo
Wystarczy chwilę porozmawiać z przeciętnym uczniem, i to na każdym etapie edukacyjnym, by się dowiedzieć, że nie ma pojęcia, po co się czegoś uczy. Obawiam się, że większość nauczycieli, choć się do tego nie przyzna, też nie wie, po co czegoś naucza.
Marek KACPRZAK
Papież i media. Tajemnice skutecznego przekazu
Papież w swoim przekazie trafił do mediów swoją autentycznością i pokorą. Swoją postawą komunikował jedno: „Nie jestem wcale najmądrzejszy. Nie będę was pouczał. Powiem wam, co najwyżej, jak żyję i dlaczego daje mi to radość. Jeśli chcecie jej doświadczyć, to zapraszam. Choć nie mówię, że to będzie łatwe. I co ważniejsze, niczego od was nie chcę dla siebie”.
Marek KACPRZAK
Europa. Utopijna wizja, która nie przechodzi próby czasu
Amerykanin z dumą wciąga co rano na maszt flagę amerykańską. Co ma z dumą robić Europejczyk? Europejczyk co najwyżej z dumą mówi o własnym kraju. Bycie Europejczykiem to pusty slogan, za którym nie idą żadne wartości. Budowanie jedności jedynie na wartości materialnej, a nie na ideach i wartościach wyższych, musi skończyć się fiaskiem.
Marek KACPRZAK
"Siła narracji. Powrót do ogniska"
Jeśli tekst pisany przestaje być używany, to oralność zyskuje na znaczeniu. Telewizja w tym wypadku zastępuje opowiadającego przedstawiciela starszyzny ludu, a właściwie jest świetnym nośnikiem treści mówionych. Mimo że potrafimy czytać i pisać, duża część z nas przestaje korzystać z tych umiejętności. Cofa się w swych formach komunikacji tylko do oralności. Przekazów słownych i to tylko do tych, które komunikują jednostronnie. Stajemy się oralnymi odbiorcami.
Marek KACPRZAK
"Dekalog dla "Wiadomości"
Przed ekipą Wiadomości stoi ogromna szansa i zarazem okazja, by właściwie zmienić wszystko. Zrobić dziennik nowatorski i inny. Taki, który na nowo zdefiniuje wartość informacyjnego przekazu publicznego nadawcy, który wyznaczy nowe standardy i nową jakość. Najgorsze, co może spotkać wiadomości i widzów, to jedynie wymiana ludzi, a pozostawienie formy w dotychczasowym kształcie.
Marek KACPRZAK
"Dzieci rodzą się z miłości, nie z pieniędzy. I tym bardziej nie dla pieniędzy"
Niepotrzebnie utrwalamy tak już mocno zakorzeniony stereotyp, że dziecko to tylko kłopot, obciążenie finansowe, problem, który jest dla wielu nie do pokonania. Patrzenie na dzieci tylko z punktu widzenia ekonomii sprowadza je do rubryki w książce przychodów i rozchodów. Trwa wielka kampania, która wmawia nam, że trzeba mieć niewiarygodne zaplecze finansowe, żeby zdecydować się na dziecko – pisze Marek Kacprzak.
Marek KACPRZAK
"Media publiczne"
Najważniejsze jest określenie celów, jakie media publiczne powinny sobie postawić. Dopiero wtedy należy oddać je we władanie specjalistom od mediów, kultury, psychologii społecznej, pedagogom i innym osobom, które wiedzą jak takie narzędzie wykorzystać i jak to robić, by miało walory edukacyjne, kulturotwórcze i sprawdzające działanie władzy w jednym.
Marek KACPRZAK
"Sól ziemi. Bliżej Sebastião Salgado"
Opowieść Marka Kacprzaka o twórczości Sebastião Salgado. I jeden tylko cytat: „Nie wierzę w informacje przekazywane przez telewizję. Telewizja nie ma ani czasu, ani możliwości, by zgłębić problemy, o których informuje. Jej relacja pozostaje bardzo powierzchowna i zafałszowana. Na przygotowanie albumu „Exodus” poświęciłem siedem lat. Pokaż mi telewizję, która przez siedem lat przygotowywałaby jeden program!”
Marek KACPRZAK
"Nic się nie stało!" - nowe polityczne hasło jesieni 2015?"
Przegrali. Ponieśli klęskę. Zawiedli nadzieje własnej partii i tych, którzy na nią głosowali. Chcę zobaczyć na twarzy liderów wściekłość lub chociażby rozgoryczenie. Bez tego nie pojawi się determinacja. Ani do zmian, ani tym bardziej do zwycięstwa. Jeśli wszyscy czują się usprawiedliwieni po tym, że przegrali, to nigdy nie znajdą w sobie determinacji do tego, by iść po zwycięstwo.
Marek KACPRZAK
"O śmierci. O życiu. O tym, co najważniejsze"
Unikając szczerego i prawdziwego podejścia do umierania, przestajemy definiować siebie. Jako ludzkość chętnie śmierć sprowadzamy do fikcji literacko-filmowej. Na określenie tego, co nas dotyczy, wymyślamy pojęcia, które mają to oddalić. Ktoś odszedł, a nie umarł. Eutanazja to nie zabójstwo, lecz ulga w cierpieniu. Pozbawienie funkcji życiowych płodu to już nie przerwanie ciąży, lecz aborcja.
Marek KACPRZAK
"Świat zadawanych pytań. Ponad tym co widzialne, uznane i oczywiste"
Tęsknię za czasami, w których to autorzy książek decydowali o tym, o czym rozmawia się w towarzystwie. Tęsknię do czasów, w których powieści narzucały tematy do dyskusji w kręgach arystokracji rozumu. Tęsknię do czasów, gdy bez przeczytania konkretnej powieści nie można było zabrać głosu podczas przyjęcia.
Marek KACPRZAK
"Ta polityka nie prowadzi donikąd. Prowadzi do wybuchu o skutkach, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć"
Obecny system się kończy i zapowiada nowe otwarcie. Wbrew pesymistycznym wizjom nie musi się wcale okazać zły. A to, że się boimy nieznanego, jest normalne. Ludzkość zawsze musiała prędzej czy później zderzyć się z nowym i nieznanym. To zderzenie jest już bliżej niż dalej.
Marek KACPRZAK
"2014-2015. Niewykorzystane szanse, drenaż mózgów, magazyn Amazona i brak planu na przyszłość"
Rok 2014 bardzo mocno pokazał jak rozmijają się potrzeby na linii pracodawca – pracownik i polityk – wyborca. Kolejny rok będzie tym, który jeszcze bardziej nam to uzmysłowi.
Marek KACPRZAK
"Fikcja wykształcenia. Fikcja studentów i uczelni. Fikcja polskiej nauki"
Jeden z wieloletnich wykładowców na moją propozycję, by wprowadzić chociażby rozmowy kwalifikacyjne na niektóre kierunki, żeby przyjmować tych, którzy mają jakiekolwiek kwalifikacje do niektórych dziedzin, oburzył się i stwierdził z rozbrajającą szczerością, że nie można tego zrobić. Wie co mówi. Jest przekonany, że to nie pozwoliłoby studiować do najmniej co trzeciemu z obecnych studentów, a to oznacza, że on już dawno nie miałby pracy.
Krzysztof ZIEMIEC
Marek KACPRZAK
"O kryzysie. Polemiki z tekstem Michała BONIEGO".
Od dawne jestem zwolennikiem tezy, że nie cała klasa polityczna i nie wszyscy politycy są źli i brudni. Ale skoro tak – to gdzie są ci dobrzy? Niektórzy odeszli, inni odpadli a dokładniej sprawiła to POSTPOLITYKA, która w ostatniej dekadzie zastąpiła tę prawdziwą politykę rozumianą jako starcie idei. To ona wyrzuciła na margines tych, dla których partia znaczy coś więcej niż maszynka do głosowania.