Francja jest w stanie chronić Europę – Sarah Knafo

Sarah Knafo, francuska europosłanka Reconquête, wypowiedziała się na temat wojny na Ukrainie, zagrożenia rosyjskiego i zadań Europy. Apeluje o zwiększenie roli Francji w kształtowaniu bezpieczeństwa europejskiego.
„Rosja stanowi zagrożenie”
.Sarah Knafo, działaczka prawicowej i liberalno-konserwatywnej partii Reconquête (kierowanej przez Érica Zemmoura), została wybrana na stanowisko europosła w wyborach w czerwcu 2024 r. Wstąpiła do grupy Europa Suwerennych Narodów, której jest wiceprzewodniczącą w Parlamencie Europejskim. W niedzielę 16 marca 2025 r. była gościem „Nice-Matin”, gazety wydawanej głównie w południowym powiecie Alpes-Maritimes.
Wśród tematów omawianych przez dziennikarzy na pierwszym miejscu były sprawy międzynarodowe, w szczególności wojna na Ukrainie. „Partie prawicowe doszły do wniosku, że najlepsze dla Ukrainy byłoby dzisiaj szybkie zawieszenie broni. Francuski sztab wojskowy poinformował nas, że wojska rosyjskie są w lepszej pozycji. Najgorsze, co może się wydarzyć, to stwierdzenie przez Rosję, że pokój nie jest w jej interesie”, powiedziała Sarah Knafo w studiu „Nice-Matin”.
„Prawdziwym nieszczęściem byłoby doprowadzenie do sytuacji, w której Ukraina zostałaby zmuszona do całkowitej kapitulacji. Mam nadzieję, że wszystkie kraje europejskie i Stany Zjednoczone wywrą presję na Rosję, by zmusić ją do zawieszenia broni i podpisania ugody”, dodała prawicowa europosłanka. Według niej jednak „nie może to być byle jaki pokój za wszelką cenę. Ukraina nie może przegrać tej wojny i nie może podpisać niekorzystnej umowy pokojowej. Bardzo ważnym elementem będzie wypracowanie gwarancji, by Ukraina nie została ponownie zaatakowana. A pierwszą taką gwarancją jest istnienie silnej armii ukraińskiej”.
Słowa Sary Knafo różnią się bardzo od stanowisk innych partii prawicowych lub „suwerennych”, które nie wahają się popierać działań Władimira Putina lub które oskarżają bezpośrednio Ukrainę o to, że stanowi przeszkodę w dobrych relacjach z Moskwą. „Ukraina uświadomiła sobie, że nie może liczyć w nieskończoność na kraje zachodnie i że musi odbudować silne wojsko, oparte na silnym przemyśle zbrojeniowym”, wyjaśniła.
Zapytana o kształt ewentualnego porozumienia pokojowego Sarah Knafo powiedziała: „Niestety, my, Francuzi, nie jesteśmy w stanie zadecydować o tym, jak będzie wyglądać porozumienie. Mam nadzieję jednak, że Ukraina zdoła uratować swoją integralność terytorialną w możliwie najkorzystniejszym wariancie”. „Militaryzacja Ukrainy będzie prawdopodobnie kluczowym elementem negocjacji pokojowych. Armia ukraińska musi pozostać silna”, doprecyzowała.
Co do wstąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej Sarah Knafo jest mniej optymistyczna: „Obecnie dołączenie Ukrainy do wspólnoty europejskiej stanowiłoby zagrożenie dla naszych rolników. Ukraińscy rolnicy mogą produkować o wiele taniej i z łagodniejszymi regulacjami – nasi nie byliby w stanie z nimi konkurować”.
Dziennikarze nawiązali do orędzia prezydenta Emmanuela Macrona, w trakcie którego stwierdził, że Rosja jest zagrożeniem. Prawicowa polityk zgadza się z tym: „Fakt, że Rosja może stanowić zagrożenie, jest niezaprzeczalny. Na przykład w Afryce działa przeciwko francuskim interesom, szerząc propagandę. Jest rajem dla hakerów, którzy przeprowadzają cyberataki przeciwko nam”. Rozumie także obawy Francuzów: „Francuzi widzą zmiany geopolityczne wynikające z działań Donalda Trumpa i nie wiedzą, na czym stoją w tym niebezpiecznym środowisku”.
Francja może i musi chronić Europę
.„Najlepszy sposób na oddalenie tych obaw to wypracowanie rozwiązań. Najważniejszym z tych rozwiązań jest obrona. Należy ponownie się zbroić”, mówi Sarah Knafo, przypominając, że obecnie Francja nie dysponuje zapasami amunicji, by walczyć ponad kilka dni w wojnie o wysokiej intensywności. „Musimy wygrać ewentualną wojnę, w którą będziemy zaangażowani”, dodaje.
Wiceprzewodnicząca grupy ESN w Parlamencie Europejskim, odpowiedzialna za publikację raportu o europejskim przemyśle zbrojeniowym, informuje o planach utworzenia funduszu 100 miliardów euro do zainwestowania w nasze uzbrojenie: „Ale te pieniądze mają zostać w Europie, najlepiej we Francji, a nie w Niemczech, bo to my mamy najlepsze zdolności zbrojeniowe w Unii”.
Sarah Knafo nie jest jednak nastawiona nieprzyjaźnie do Stanów Zjednoczonych: „Odbieram pozytywnie Donalda Trumpa. Otwiera nam pole manewru, aby wzmocnić naszą siłę w Europie. Donald Trump obudził nas, otwarcie ogłaszając, że będzie się kierował przede wszystkim interesami Ameryki”. Podkreśla, że Stany Zjednoczone chcą się skupić na innym dużym zagrożeniu, Chinach, i że obrona Europy musi być gwarantowana głównie przez Europejczyków, „czyli Francuzów, bo to my mamy najlepsze zdolności wojskowe”.
.„To Francja ma kierować obroną europejską, nie Ameryka i nie Niemcy”, ogłasza działaczka Reconquête. Dodaje przy tym, że należy się sprzeciwić projektowi federalizacji Unii Europejskiej i centralizacji naszej suwerenności w Brukseli, nawet gdyby to oznaczało spieranie się z Niemcami na ten temat, i że Francja musi naprawdę mieć wolę obrony Europy, aby zyskać zaufanie sojuszników Europy Środkowej: „Francja jest jedynym krajem Unii, który może skutecznie chronić kraje europejskie, i musi to robić ambitnie”.
Oprac. Nathaniel Garstecka