

Wiesław KOT
Cannes. Skandal ponad wszystko
Ludzi ekranu, sceny czy estrady mamy skłonność traktować, jak starożytni Grecy traktowali bogów na Olimpie. I nie żal nam czasu, by roztrząsać ich awantury, kłótnie i podstępy. Niby do złudzenia przypominają one nasze własne, ale skoro stały się udziałem „bogów”, nabierają blasku i wzniosłości.

Wiesław KOT
Cyfrowa perfidia. Sztuczna inteligencja na ekranie
Film chętnie i często symuluje przyszłe wspólne losy sztucznej inteligencji i człowieka. Ale też ostrzega: to wszystko zdarzy się niebawem. Jutro. Za chwilę. Już – pisze Wiesław KOT

Wiesław KOT
Ptaszydła
Sześćdziesiąt lat temu, 28 marca 1963 roku, Alfred Hitchcock pokazał światu thriller „Ptaki”. Film budzi grozę do dziś.

Karolina Wanda OLSZOWSKA
Tureckie seriale telewizyjne pomysłem na zmianę wizerunku kraju
Turcja wyrasta na jednego z większych producentów seriali. Tureckie seriale telewizyjne zmieniają postrzeganie tego kraju w świecie.

Wiesław KOT
Leonard Pietraszak – elegant o złotym sercu
Polacy zapamiętali go jako pułkownika Dowgirda z serialu Czarne chmury, doktora Karola z Czterdziestolatka czy bankiera Kramera z komedii Vabank. Był jednym z najbardziej pogodnych i spełnionych aktorów swojego czasu. 1 lutego zmarł Leonard Pietraszak, znany aktor filmowy i telewizyjny.

Wiesław KOT
Louis de Funès – Trefniś Pana Boga
Louis de Funès uosabiał na ekranie wizerunek starzejącej się konserwatywnej Francji, która dźwiga na swych barkach szacowny bagaż galijskiej tradycji, ale musi go konfrontować z nowymi czasami i nowymi ideami.

Wiesław KOT
Kino podróżuje w kosmos. Sensorium ludzkie i międzyplanetarne
Twórcy filmowi, proponując futurologiczne wizje człowieka w kosmosie, notują tyle samo sukcesów i błędów, co naukowcy, którzy projektują rakiety i bazy kosmiczne. Jednak omyłki naukowców kryją laboratoria, a świadkiem wizji filmowych jest cała ludzkość.

Wiesław KOT
Oscarowe schematy. Jak dostać nagrodę za najlepszy film?
Oscar 2022 nie przecierał nowych szlaków, raczej kwitował urobek jak sumienny księgowy, który troszczy się o porządek w papierach. Ciekawsze rzeczy z zakresu sztuki filmowej ujawniały się na marginesie.

Wiesław KOT
Nie patrz w górę. Infoapokalipsa?
Widz, uczestnicząc w tej grze medialnej, przyzwala, by przez jego świadomość przepływał niekończący się strumień informacji. Pozwala sobie narzucić segregację i układ newsów w przekonaniu, że o własnych siłach i tak nie byłby w stanie wprowadzić tu bodaj elementarnych gradacji.

Piotr KOŚCIŃSKI
Fundacja Joachima Lelewela. Kiedyś – dary, teraz – filmy
Zaczęło się ponad trzydzieści lat temu od wysyłki polskich książek do naszych rodaków w Kazachstanie. Teraz Fundacja Joachima Lelewela oprócz tego, że wspiera Polaków na Wschodzie, zajmuje się mało znaną historią szeroko rozumianych Kresów.

Wiesław KOT
Noc Oscarów. Koniec kina? Nie tak szybko
Amerykańska Akademia Filmowa próbuje odrabiać zaległości w parytetach ze zdwojoną gorliwością. W kategorii „najlepszy aktor pierwszoplanowy” po raz pierwszy większość nominowanych stanowią w tym roku – jak to się elegancko określa – „osoby niebiałe”

Julia MISTEWICZ
Miesiąc w Paryżu. Dziesięć pomysłów. Wrzesień 2019
Każdy miesiąc zaczynamy od rekomendacji tego, co w najbliższym czasie wypadałoby zobaczyć, usłyszeć, przeżyć w intelektualnej i kulturalnej stolicy kontynentu. Wybór tego, co najważniejsze!

Roland MASZKA
50+ i Muminki
Idąc do kina na animację Zimy, liczyłem na to, że realizatorzy utrzymają klimat książki. Zwrócili się w stronę animacji retro. To powrót do kukiełek łódzkiego studia Se-Ma-For znanych widzowi 50+ z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Taka forma z jednej strony ryzykowna, z drugiej atrakcyjna dla dziecięcego odbiorcy – zakłada prymat dialogu nad obrazem.

Rafał BUBNICKI
Filmowy Dolny Śląsk
Pod względem krajobrazowym i kulturowym Dolny Śląsk jest to najciekawszy „filmowy” region w Polsce, gdzie wszystko można nakręcić oprócz morza.

Robert FELUŚ
"Żółty szalik mocnego anioła"
„Zanosi się na narodowy spór, który film jest bardziej „pijacki”? „Żółty szalik” z Gajosem czy „Pod mocnym aniołem” z Więckiewiczem? Nie wchodzę w tę dyskusję, bo to tak, jakby postawić na ringu boksera wagi koguciej i kazać mu się lać z zawodnikiem wagi ciężkiej. I jeden i drugi mogą być mistrzami w swoich kategoriach, ale jaki miałaby sens potyczka między nimi.”