Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (188). Good morning Vietnam
Jadąc do Wietnamu spodziewałam się ujrzeć kraj, który byłby podobny do sąsiedniej Kambodży i prawdopodobnie do innych krajów w tej części świata. Na szczęście Wietnam okazał się dość odmienny od wszystkich tych miejsc w Azji, które odwiedziłam do tej pory. Dotarłszy do Hanoi, od razu znalazłam się w typowym południowo-azjatyckim mieście, tętniącym życiem i zdominowanym przez szalony ruch. Szybko jednak zdałam sobie sprawę, jak wyjątkowe jest to miasto, którego odkrywanie w ciągu raptem kilku dni okazało się niezwykle ekscytujące.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (175). Ostatnie, ciepłe dni
Kiedy lato powoli staje się wspomnieniem, z zapałem staram się korzystać z ostatnich w tym roku, cieplejszych dni. Październikowe słońce zachodzi już około godziny 19 i tym samym późne popołudnia są jednym z moich ulubionych momentów do robienia zdjęć w Paryżu.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (168). Deuche, Deudeuche, deux chevaux...
… pod tymi tajemniczymi określeniami kryje się chyba jeden z najbardziej znanych, kojarzących się z Francją przedmiotów, mianowicie Citroen 2CV. Od Paryża po Marsylię, Francja roi się od tych wyjątkowo sympatycznych samochodów, które nieodłącznie kojarzą mi się z wakacyjną atmosferą i z… filmami Louisa de Funes’a.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (157). Paryskie wschody i zachody
Delikatne światło (zupełnie inne niż wieczorem), tajemnicza mgiełka spowijająca paryskie mosty, zachwycają. A czasem, jeśli ma się odrobinę szczęścia, można zobaczyć coś wyjątkowego, coś, czego nie sposób ujrzeć o jakiejkolwiek innej porze dnia…
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (143). Przedświąteczny Paryż
Mieniące się światełkami i kolorami ulice, ciekawi fotograficznie ludzie i sytuacje, piękne dekoracje, delikatny mróz i piękne zimowe słońce. Odwiedziłam Rue de Seine usianą uroczymi kafejkami, okolice Saint-Germain-des-Prés, kościół Saint-Sulpice wyglądający zjawiskowo w świetle zachodzącego słońca, Odéon i rue du Cherche-Midi…
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (142). Szybki weekend w Londynie
Londyn to powiew świeżości, jedyna w swoim rodzaju atmosfera i to coś, co mają tylko niektóre miasta na świecie, a czego nie da się ująć w słowa. Coś, co przyciąga ludzi z całego świata.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (135). Weekend w Bodrum
Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć zrobionych w najbardziej urokliwych zakątkach Bodrum. Słynące z klubów nocnych oraz z możliwości uprawiania najrozmaitszych sportów wodnych miasteczko jest często porównywane do francuskiego Saint-Tropez. Mnie jednak najbardziej interesowały uliczne scenki, wspaniałe kolory, wschody słońca i… turecki çay, czyli herbata.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (127). Legendarne Studio Harcourt Paris
Założone w 1934 roku przez braci Lacroix Studio Harcourt jest znane z czarno-białej fotografii portretowej gwiazd kina i celebrytów. Fotografowano tu takie sławy jak Brigitte Bardot, Marlena Dietrich czy Edith Piaf, a bardziej współcześnie Monica Bellucci, Jean Reno, Sophie Marceau… Niezwykłe miejsce!
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (126). Wakacyjny Paryż.
To jeden z tych momentów w roku, kiedy miasto podoba mi się najbardziej. Uroki kawiarnianego życia, przesiadujący na brzegach rzeki ludzie, „Paris Plage”, czyli plażowe rozrywki urządzone przez miasto nad samymi brzegami Sekwany oraz przepiękne zachody słońca. I jeszcze jakby tego wszystkiego było mało, możliwość odwiedzenia kultowego basenu Molitor.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (122). Podróży przez Italię ciąg dalszy
W trakcie pierwszego pobytu w Wenecji, kilka tygodni temu, nabrałam przekonania, że to najpiękniejsze miasto, jakie kiedykolwiek widziałam. Za drugim razem utwierdziłam się w tym przekonaniu. Każdy budynek, każdy najmniejszy nawet detal wydaje się piękniejszy od poprzedniego. Szkoda tylko, że ciągle nie było mi dane obejrzeć i sfotografować na mój sposób słynnego mostu Rialto…
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (120). Paryż. Nareszcie w domu...
Wbrew pozorom deszczowa aura wcale nie jest przeciwskazaniem do fotografowania. Wręcz przeciwnie – czerwcowe deszcze charakteryzują się sporą dynamiką i naprzemiennie pada i świeci słońce. A kiedy ma się szczęście to deszcz i słońce idą razem w parze, a wówczas wszystko lśni i błyszczy, światło jest absolutnie wyjątkowe i jako fotograf jestem w siódmym niebie.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (119). Gwiezdna wyspa Mykonos
Tydzień pobytu na greckich wyspach dostarczył zupełnie innych wrażeń, niż czas spędzony w okolicach Aten i na Peloponezie. Olśniewające bielą i pastelowymi kolorami, wąskie uliczki największego miasta na Mykonos – Chory, są wymarzonym miejscem do spacerowania, bowiem urzekają lokalną atmosferą. Uroku dodają wiatraki, które są symbolem wyspy.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (118). Wielkie greckie wakacje
Co prawda kraj jest ogarnięty kryzysem, jednak specyficzną, związaną z tym atmosferę czuć głównie w Atenach. Stolica tętni życiem, ale wszechobecne są „antymerkelowe” napisy na budynkach, odbywają się demonstracje i wiele sklepów jest pozamykanych. W mniejszych miejscowościach życie zdaje się toczyć tym samym co zwykle rytmem i nie widać przesadnej różnicy w stosunku do małych miasteczek w innych krajach.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (117). Na Wyspie Kangura
Charakterystyczne dla tego miejsca jest to, że panuje zakaz sprowadzania obcych gatunków roślin i zwierząt, występuje tam bowiem wiele rodzimych gatunków, które nie żyją nigdzie indziej na świecie. Dość wspomnieć o kangurze szarym, kolczatce australijskiej i uchatce australijskiej – to tylko niektóre z gatunków, których nie zobaczymy w środowisku naturalnym w innych miejscach na świecie. Znajduje się tam także duża kolonia, sprowadzonych na wyspę w XIX wieku, misiów koala.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (116). W australijskim outbacku
Pobyt w Południowej Australii zaczęliśmy od zwiedzania kopalni w niezwykłym, słynącym z wydobycia cennych opali, miasteczku Coober Pedy. Niezwykłym także dlatego, że znaczna większość jego mieszkańców żyje… pod ziemią! Niesamowite pustynne obszary, wysuszone i pokryte osadem z soli jeziora, ogromne przestrzenie i niezwykle charakterystyczne dla australijskiego outbacku, ciągnące się aż po horyzont drogi…
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (115). Australia. Szlakiem pionierów
Dwa tygodnie i ponad 3000 km, pokonanych w dużej mierze samochodem i czasami także samolotem. Trasę wyznaczała słynna Explorer’s Way, czyli szlak wytyczony w latach 60. XIX wieku przez Johna McDoualla Stuarta, na potrzeby budowy linii telegraficznej. Trasa z Darwin na północy kontynentu, aż do Adelajdy, na południu.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (114) Nie ma to jak Paryż
Nie ma to jak powrót do ulubionych miejsc, w okolice Sekwany, na plac Dauphine, czy do dzielnicy łacińskiej. W końcu udało mi się także zobaczyć niektóre z nowo powstałych i świeżo oddanych do użytku miejsc, jak np. zupełnie nowy budynek Hal.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (113). Wspomnienia z Birmy
Gwar i upał, uśmiechnięci ludzie i rozbiegane dzieci, piękne światło, kolory, tętniące życiem ulice i targowiska – takie są w dużym skrócie moje wspomnienia z Birmy. Kolejna podróż po której zdaję sobie pytanie, czy dane mi będzie jeszcze wrócić do tego kraju.
Po każdej szczęśliwie zakończonej podróży zadaję sobie pytanie, czy będzie mi dane jeszcze tam wrócić, przeżyć po raz drugi, zobaczyć jeszcze raz. A przecież było tyle innych miejsc, do których także chcę powrócić. Kambodża, Japonia, Islandia… Lista się wydłuża, a w perspektywie zupełnie nowe miejsca do odwiedzenia i nowe przygody.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (112). Wenecja na weekend
I pomimo wszystkiego, czego naopowiadano mi o Wenecji i całej świadomości, że to bardzo piękne i zupełnie wyjątkowe miasto, rzeczywistość kompletnie mnie zaskoczyła. Bo Wenecja owszem, jest piękna, tylko że na tak wiele tego piękna nie byłam przygotowana. Zapiera dech w piersiach i napawa podziwem. Labirynt uliczek, kanały, mosty, architektura – z dominującym wrażeniem, że oto znaleźliśmy się w scenografii filmu.
Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (111). Wielki bieg paryski
Pierwszy prawdziwie wiosenny i ciepły dzień rozpoczęliśmy w Paryżu maratonem. Po raz pierwszy miałam okazję, żeby wybrać się na bieg jako widz i dzielnie dopingować uczestników. Nie bez znaczenia był fakt, w maratonie biegła moja siostra. Udało jej się ukończyć maraton z dobrym czasem, natomiast dla mnie była to świetna okazja do sprawdzenia się w robieniu zdjęć o charakterze sportowym.