

Popołudniowe Espresso
O 141 tys. mniej ludzi w Polsce w 2022 r.
W końcu 2022 r. liczba ludności w Polsce wynosiła 37 mln 767 tys. osób. Jest to o 141 tys. mniej ludzi niż w 2021 r. – Ubytek ludności był mniejszy niż w 2021

Prof. Richard BUTTERWICK-PAWLIKOWSKI
Warto dziś czerpać z tradycji dawnej Rzeczypospolitej
Dzisiaj Ukraina jest krajem bardziej zróżnicowanym pod względem religijnym, językowym, ale także etnicznym. Dlatego możliwość przyjęcia milionów Ukraińców, a także tysięcy Białorusinów, którzy szukają schronienia w Polsce, jest szansą na odbudowę tego pokojowego współistnienia mimo różnic, które cechowało dawną Rzeczpospolitą. Polska, Litwa, Ukraina i Białoruś mają wspólną tradycję. Tradycja ta była konsekwentnie niszczona przez rosyjski imperializm. Dziś nie ma lepszej historycznej, ale i symbolicznej okazji, by ją odbudować.

Popołudniowe Espresso
Władimir PUTIN z wizytą w Białorusi
Prezydent Rosji Władimir Putin wraz z ministrami obrony i spraw zagranicznych odwiedził w poniedziałek Białoruś. Wizyta podsyca obawy o możliwe zwiększenie nacisków na Aleksandra Łukaszenkę, aby przyłączył się do ofensywy lądowej, która otworzyłaby nowy front przeciwko Ukrainie.

Prof. Mikołaj IWANOW
Wolna Europa dla Rosjan
Zachód i Polska powinny założyć pięć nowych Wolnych Europ dla Rosjan. Media te powinny wypełniać przestrzeń internetu, telewizji i mediów społecznościowych. Być wszędzie i przekazywać Rosjanom prawdę o tym, co się dzieje.

Prof. Mikołaj IWANOW
Nobel dla Alesia Bialackiego to docenienie godności Białorusinów
Dla nas, Białorusinów, Aleś Bialacki jest symbolem niezłomności w walce z dyktaturą, symbolem nadziei na zwycięstwo zarówno na Białorusi, jak i na całym obszarze byłego Związku Sowieckiego. Nobel dla Alesia Bialackiego symbolizuje również realną perspektywę dla Białorusinów na wyrwanie się z pazurów dyktatury i zostanie częścią cywilizowanego świata, częścią Unii Europejskiej i NATO.

Prof. Richard BUTTERWICK-PAWLIKOWSKI
#RozmowyNajważniejsze. Warto dziś czerpać z tradycji dawnej Rzeczypospolitej – prof. Richard BUTTERWICK-PAWLIKOWSKI
Dawna Rzeczypospolita i jej tradycja jest niewątpliwie bardzo przydatna w naszych czasach. Do tego przekonuje prof. Richard BUTTERWICK-PAWLIKOWSKI w rozmowie z Mateuszem M. KRAWCZYKIEM.

Jerzy GRZYBOWSKI
Białoruski ruch niepodległościowy w czasie II wojny światowej
Należy podkreślić, że zainteresowanie współpracą z podziemiem polskim przejawiała nie tylko partia Iwanowskiego-Stankiewicza, lecz również inni działacze białoruscy.

Prof. Jacek HOŁÓWKA
Lekcja z Rousseau na polsko-białoruskiej granicy
Nie jest naszym obowiązkiem poświęcać się dla innych tylko dlatego, że cierpią. Czasem lepiej pomoże ktoś inny niż my. I czasem pomoc nie jest niczyim obowiązkiem, jeśli poszkodowany sam ściąga na siebie nieszczęście.

Instytut Nowych Mediów
KE prognozuje spadek inflacji w Polsce w 2023 r.
Jest czwartek, 10. lutego, a to jest Popołudniowe Espresso. Zapraszamy Państwa na łyk informacyjnego espresso – esencję mijającego dnia i inspirację na pozostałą jego część. Wyłącznie to, co najważniejsze!

Prof. Chantal DELSOL
Polska w obliczu szantażu
Metoda nie jest nowa. Od zawsze kobiety i dzieci umieszczano na przodzie atakujących wojsk, aby osłabić przeciwnika poczuciem winy moralnej. Nie można nazwać tego inaczej jak barbarzyństwem.

Elisabeth BRAW
Putin nie dba o zachodnią krytykę. Czas przestać być responsywnymi moralizatorami i podjąć konkretne działania
Władimir Putin jest specjalistą w zaskakiwaniu. Nie możemy skupiać się na jednej jego taktyce. Powinniśmy analizować i myśleć jak Rosja, żeby móc się przed Rosją bronić.

Cezary KOŚCIELNIAK
Nie da się ulepszyć świata prostą mechaniką otwartych granic
Silne państwo nie oznacza wcale państwa niemoralnego, zaślepionego na potrzeby innych. Przeciwnie, tylko w takich państwach i tylko w stabilnych wspólnotach może powstać zamysł pomocy i wsparcia dla potrzebujących.

Arthur KENIGSBERG
Aby runęły mury, Łukaszenka musi odejść
Jak można nie widzieć, że jest to agresja, wojna hybrydowa, a nie kryzys migracyjny? Reżimowe wojsko gromadzone na granicy, głodzące uchodźców, strzelające w powietrze i terrorem wymuszające posłuszeństwo, uzbrajające ich w kamienie i gaz łzawiący do atakowania polskiej straży granicznej, policjantów i żołnierzy – to jest agresja. Białoruscy żołnierze w nocy niszczą drut kolczasty, żeby migranci mogli przejść, i prowokują Polaków, żeby wywołać poważny incydent – to jest agresja.

Jacek SARYUSZ-WOLSKI
Zachód wypiera kierownicze sprawstwo Rosji. Odwaga wobec Białorusi jest tania, wobec Rosji droga
Rosyjskiej w tym konflikcie, jak zresztą w wielu innych, jest tajemnicą poliszynela – ale zarazem tematem tabu.

Samantha de BENDERN
Białoruś. Nowa broń w hybrydowym arsenale Putina
Każda nowa fala migrantów na wschodnich granicach Europy może wzmocnić nastroje antyimigranckie w krajach członkowskich. Może także wzmocnić argumenty partii i polityków krytycznych wobec migracji, którzy wskazują jej tragiczne skutki dla społeczeństw takich krajów jak Szwecja i Niemcy.

Prof. Piotr BIŁOS
Pogranicze, humanizm a polska racja stanu
To, jakie zagadnienia jednostka czy większe społeczności, jak narody, uznają za naczelne, decyduje o ich losach. Może więc pochylenie się nad tą kwestią nie będzie stratą czasu?

Carl BILDT
Musimy być zdecydowani. Białorusią rządzi bandyta
Jest to tak oczywisty przypadek bandyckiego zachowania, że tylko tak właśnie należy to zdarzenie traktować. Nie może się to jednak sprowadzić wyłącznie do mocnych stwierdzeń. Konieczne są konkretne decyzje dotyczące konkretnych środków.

Pascal BRUCKNER
Białoruś przynależy do rosyjskiej strefy wpływów, żelazna kurtyna trwa
Duża część Francuzów nawet nie wie, że Białoruś istnieje jako samodzielne państwo. Przecież nawet sama nazwa tego państwa to sugeruje. To jeden z powodów, dla którego duża część Europejczyków postrzega Białoruś jako część Rosji.

Prof. Piotr DŁUGOSZ
Na Wschodzie bez zmian
Casus Janukowycza raczej się na Białorusi nie powtórzy, a zwycięży prawdopodobnie wariant siłowy przy wydatnej pomocy Rosji dla rządów Łukaszenki.

Jan ŚLIWA
Skąd się biorą narody?
Ważne rzeczy się dzieją za naszą wschodnią granicą. Białorusini zdają egzamin dojrzałości. Tyle ludzi wyszło tam na ulicę, dało świadectwo odwagi i wielkiej godności. Wiem, narody nie zawsze dostają to, na co zasługują, ale niezależnie od rezultatu ci ludzie nigdy już nie będą tacy sami jak przedtem. Narodził się naród.