
Julia MISTEWICZ
Miesiąc w Paryżu. Dziesięć pomysłów. Listopad 2019
Każdy miesiąc zaczynamy od rekomendacji tego, co w najbliższym czasie wypadałoby zobaczyć, usłyszeć, przeżyć w intelektualnej i kulturalnej stolicy kontynentu. Wybór tego, co najważniejsze!

Julia MISTEWICZ
Miesiąc w Paryżu. Dziesięć pomysłów. Maj 2019
Każdy miesiąc zaczynamy od rekomendacji tego, co w najbliższym czasie wypadałoby zobaczyć, wysłuchać, przeżyć w intelektualnej i kulturowej stolicy kontynentu. Wybór tego, co najważniejsze!

Julia MISTEWICZ
Miesiąc w Paryżu. Dziesięć pomysłów. Kwiecień 2019
Każdy miesiąc zaczynamy od rekomendacji tego, co w najbliższym czasie wypadałoby zobaczyć, wysłuchać, przeżyć w intelektualnej i kulturowej stolicy kontynentu. Wybór tego, co najważniejsze!

Paweł KRÓLIKOWSKI
Sztuka powściągania emocji
Nie jestem za kombatanckim rozliczaniem przeszłości w imię jakiejś prawdy absolutnej. Wiem, że codzienność składa się z niedoskonałości i że nasza praca może jedynie nadawać sprawom i rzeczom kształt bliski ideału. Dlatego mimo upodobania do artystycznego bałaganiarstwa skłaniam się do porządkowania spraw według wypracowywanych latami reguł, zamiast ulegać chwilowym, chociaż szczerym emocjom.

Piotr SENDECKI
Wspomnienie z okresu dojrzewania. Tomasz Wiszniewski (1958 – 2016)
Takie to były młodzieńcze ambicje, które jednak nie przeradzały się w zawiść, lecz owocowały ostatecznie pożyteczną myślą, by czerpać pełną garścią z kontaktów z innymi, przebywać w towarzystwie osób dających z siebie coś nowego, rozwojowego, inspirującego.

Włodzimierz RĘDZIOCH
Tajemnica dzieła Caravaggia. Obraz, który przemawia do Papieża Franciszka
Papież wyznał, że gdy zobaczył dzieło Caravaggia, zrozumiał, że w końcu odnalazł obraz, którego szukał, bo ilustruje on nalepiej jego historię: „Ten gest Mateusza mnie uderza: apostoł zagarnia swoje pieniądze, jakby mówił: «Nie, nie mnie! Nie, te pieniądze są moje!». Oto właśnie jestem ja: «Grzesznik, na którego Pan skierował swój wzrok». Właśnie te słowa wypowiedziałem, gdy zapytano mnie, czy akceptuję wybór na papieża”.

Piotr SENDECKI
Malewicz i Dzieci z Bullerbyn
Dobranocka w norweskiej telewizji. Główny temat stanowią symbole Bożego Narodzenia. Na ekranie scenka: wśród dzieci jest chłopiec – muzułmanin, którego rodzina nie obchodzi Bożego Narodzenia, nie ma choinki w domu, a chłopiec nie dostaje na święta prezentów. Zostaje włączony do uczestnictwa w jasełkach, przebrany zostaje w strój maga-króla ze Wschodu, przynoszącego dary. Moje wnuczki Adela i Malena siedziały wpatrzone w ekran, odebrały to jako coś normalnego.

Magdalena ŁYSIAK
Miesiąc w Rzymie - wirtualny. Kwiecień 2020
W związku z pandemią COVID-19 rzymskie muzea i miejsca kultury przygotowały bogatą ofertę wirtualnego zwiedzania.

Piotr SENDECKI
Notatnik wenecki. Biennale Arte 2017 i inne wrażenia (cz. III)
Biennale Arte w Wenecji to wydarzenie niemal nie do ogarnięcia: mnogość wystaw zgromadzonych w głównych miejscach ekspozycyjnych — w Giardini i Arsenale — jest zwielokrotniona przez wystawy rozrzucone po Wenecji. W zabytkowych kamienicach, galeriach i muzeach, położonych w weneckich dzielnicach — od Cannaregio po Castello, od Croce po San Marco, od Dorsoduro i Zattere po Giudecca i San Giorgio, Murano, Burano i Lido — urządzono wystawy, które są obwieszczane wywieszonymi na elewacjach banerami z logo Biennale.

Magdalena OGÓREK
Sztuka Piękna (5). "Murzynka" Anny Bilińskiej
Powala urodą portretowanej modelki. Czarnoskóra dziewczyna, z odsłoniętą piersią, ozdobiona delikatną biżuterią. Świat sztuki na moment wstrzymuje oddech – pisze Magdalena OGÓREK.

Magdalena OGÓREK
Sztuka Piękna (2) "Zaloty myśliwca", Julian Fałat
Po mniej więcej 70 latach na własną rękę odnajduję w Austrii syna Ottona von Wächtera, Horsta. Muszą minąć kolejne dwa lata, by uwierzył, że rodzice rabowali dzieła sztuki z terenów okupowanej Polski. „Przecież mama te obrazy kupowała, tak mówiła” — przeciera wilgotne oczy.

Piotr SENDECKI
Notatnik Wenecki. Biennale Arte 2017 i inne wrażenia (cz. I)
Czy może być połączone plucie na pociąg, strzelanie ze spermy w kierunku Andromedy, zrzucenie bomby na Hiroszimę z bombowca Enola Bay, natręctwo obcinania sztuczną szczęką guzików w meblach tapicerowanych, wariactwa zdawałoby się nobliwych ludzi, zdrady kochanków, bezsensowny wypadek drogowy, spowodowany przez paranoicznego pedanta, w którym giną zaręczeni – niedoszli małżonkowie … Może! Odgórny plan – czy tzw. czysty przypadek?

Piotr SENDECKI
Notatnik Wenecki. Biennale Arte 2017 i inne wrażenia (cz. II)
W sztuce, jak w lustrze, może się Polak przejrzeć, choć częściej widzi siebie jak w monidle – jarmarcznie upiększającym portrecie, niż jak w krzywym zwierciadle – wyostrzającym rysy i uwypuklającym wady. Wniknęło to tak głęboko w świadomość, że sztuka pozbawiona wątku narodowego lub historycznego jest dla wielu – w wersji light – bezwartościowa, a w wariancie hard – antynarodowa.

Anna BIAŁOSZEWSKA
Upiorna Opera Garniera
Na osobisty użytek nazwałam styl opery “antyczno-barokowym eklektyzmem histerycznym z dodatkiem wszystkiego”. Główne pomieszczenia budynku są bowiem ciemne, przeładowane absolutnie wszelkimi możliwymi ozdobami, czego zapowiedzią jest pretensjonalna le bassin de la Pythie. Jej ornamentyka jest tak rozbudowana, że aby dokładnie obejrzeć detale, należałoby w tym miejscu spędzić godzinę.

Anna BIAŁOSZEWSKA
Chagall. Pieśń nad pieśniami.
„Od młodości fascynowała mnie Biblia. Zawsze mi się wydawało i nadal wydaje, że jest największym źródłem poezji wszystkich czasów. Biblia jest jak rezonans natury i tę tajemnicę próbowałem przekazać… Lecz ja Biblii nie czytałem, ja ją śniłem” powiedział kiedyś Chagall. I rzeczywiście – oglądając jego obrazy z cyklu “Pieśń nad pieśniami” mamy wrażenie snu, barwnego, intensywnego, przesyconego zmysłowością a jednocześnie wzniosłego, jakby na granicy pomiędzy erotyką a poezją, sacrum i profanum.

Anna BIAŁOSZEWSKA
Bazylika Saint-Denis czyli francuski Wawel
Bazylika Saint – Denis była miejscem gdzie przechowywano chorągiew króla, który przed udaniem się na wyprawę otrzymywał ją wraz z błogosławieństwem z rąk opata. To tutaj właśnie Joanna D’Arc przyszła poświęcić swoją broń, tutaj także Henryk IV wyrzekał się religii protestanckiej, mówiąc że “Paryż wart jest mszy”.

Igor MERTYN
Śmierć Gaudiego. Zapiski osobiste
Sagrada Familia to jeden z symboli całej Katalonii, jej ducha, katalońskiej tożsamości, niezależności, dążenia do celu, trwania pomimo przeciwności. Symbol Katalonii to również osioł, który ma inne konotacje niż w Polsce.

Anna BIAŁOSZEWSKA
Marc Chagall. Malowana poezja
Obrazy Chagalla na każdym, kto odwiedza to miejsce, robią olbrzymie wrażenie. I to nie tylko ze względu na swoje imponujące rozmiary, ale także kolorystykę – głębokie, wysycone i czyste barwy, które “opowiadają” historie w nie mniejszym stopniu niż namalowane postaci. Każde z płócien przez swoją kolorystykę wprowadza oglądającego w nastrój, który Chagall chciał przekazać, każdy kolor ma swoje znaczenie i symbolikę, zaś kontrastowy akcent eksponuje główną scenę obrazu.

Igor MERTYN
Śmierć Gaudiego
W wieku 74 lat zakończył swój bogaty żywot nierozpoznany przez nikogo jeden z najgenialniejszych architektów XX wieku Antonio Gaudi. Artystę pochowano w krypcie jego kościoła, zgodnie z jego życzeniem. Ostatnie godziny życia są wciąż niewiadomą. Stanowiąc kanwę opowieści takich, jak ta.

Bartosz KABAŁA
"Lekcja w szpitalu Salpêtrière"
W trakcie masakr we wrześniu 1792 roku tłum uwolnił 134 prostytutki i zamordował 25 chorych psychicznie kobiet. Tu zbierano najgorszy uliczny sort, ludzi obłąkanych z problemami neurologicznymi i psychicznymi, a w mniemaniu społeczeństwa osoby opętane, libertynów i kobiety żyjące znacznie swobodniej niż zwyczaj i obyczaj nakazywał.