

Prof. Jerzy MIZIOŁEK
Warszawa jako nowy Rzym. W kręgu tradycji antyku
Warszawa, podobnie jak inne stolice europejskie czasów nowożytnych, pretendowała do miana „nowego” Rzymu. Koncept “Warszawa jako nowy Rzym” wyrażał się przede wszystkim w tworzeniu projektów wpisanych w przestrzeń miejską i wznoszeniu budowli nawiązujących do rzymskich pierwowzorów, ale niekiedy również w ideach głoszonych przez animatorów życia duchowego i politycznego.

Piotr GURSZTYN
"Rzeź Woli. Zbrodnia nierozliczona"
Babcia po mojej lewej ręce klęczała, siedziała na piętach i trzymała różaniec. Nie słyszałem jej słów, tylko widziałem, że wargi się poruszają. Natomiast moja mama chciała się modlić i zapomniała modlitwy. Cały czas powtarzała: «Zdrowaś Mario», zapomniała, co dalej. Jak Niemiec ruszył bronią, mama mnie wzięła przed siebie, mówi: «Zamknij oczy, będzie mniej bolało» – i przytuliła”

Prof. Jerzy MIZIOŁEK
W obronie Rzeczypospolitej. Stanisław Kostka Potocki (1755–1821)
Należy do grona najwybitniejszych postaci Oświecenia. Znał Jeffersona, Napoleona, Aleksandra I, Goethego, Piranesiego. Portretowali go najwybitniejsi artyści. Był architektem, krytykiem sztuki, archeologiem, autorem licznych publikacji i jednym z twórców Uniwersytetu Warszawskiego. Jego olśniewająca kariera miała dramatyczny finał – pisze prof. Jerzy MIZIOŁEK

Jarosław WASILEWSKI
Katarzyna WASILEWSKA
Warszawa została zniszczona, ale nie pokonana
Wspomnienia Zbigniewa Przyrowskiego (1921-2008), założyciela i wieloletniego redaktora naczelnego „Młodego Technika”, zostały wydane przez Instytut Pamięci Narodowej w opracowaniu naukowym Katarzyny i Jarosława Wasilewskich.

Popołudniowe Espresso
Dmytro KUŁEBA - Nie możemy zatrzymać wojny, jeśli nie zgadza się na to kraj, który ją rozpoczął
Nie możemy zatrzymać wojny, jeśli nie zgadza się na to kraj, który ją rozpoczął – powiedział w czwartek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro KUŁEBA.

Prof. Jerzy MIZIOŁEK
Polacy i Napoleon
Napoleon zajmuje szczególne miejsce w dziejach Polski, jest też obecny w polskim hymnie narodowym. Istnieje ponadto mało znana opowieść strażnika życia cesarza w jego drodze do Paryża w grudniu 1812 r. – pisze prof. Jerzy MIZIOŁEK

Gołda TENCER
Jidisze Mame
W życie Gołdy Tencer los wpisuje zwykłych i niezwykłych ludzi, odnalezione przedmioty i fotografie, które, jak miliony pomordowanych, miały zniknąć z powierzchni ziemi, politykę i historię wielu pokoleń polskich Żydów, miesza przeszłość z teraźniejszością, sztukę z rzeczywistością.

Jan ŚLIWA
PW 1944. Czy potrafimy wyznaczyć granice historii alternatywnej?
Zbliża się kolejny pierwszy sierpnia, kolejna rocznica powstania, kolejne pytanie, czy było trzeba, czy było można, czy było wolno.

Jerzy RAKOWIECKI
Pamiętnik inteligenta
Każdy z nas, każdy miał kiedyś swoją „Ikwę srebrną falą płynącą” i swoją „Dolinę Issy”. Ale prędzej czy później roztopią się śniegi wszystkich, nawet Franciszków Villonów i staną się po prostu… niegdysiejsze. Więc nie płaczę nad rozlanym dawno mlekiem, ja w ogóle nie płaczę. Co najwyżej próbuję się tylko uśmiechnąć nieśmiało, jak Chmielewski, kącikiem ust i – Wio! Wiśta wio – w tę moją podróż dookoła świata, który przeminął. Nie, ten świat zapadł się, tak jak zapada się wszystko, gdy trzęsie się ziemia.

Karol WAŁACHOWSKI
Republikanie, doceńcie rolę miast!
Koszmar polega na tym, że interesu wspólnotowego nie ma kto reprezentować, mimo że teoretycznie mógłby to robić każdy.

Kazimierz KRUPA
Rekomunalizacja wywozu odpadów w Warszawie, czyli niedorzeczny pomysł
Wyparte z rynku firmy prywatne albo zbankrutują, albo się przebranżowią, w każdym razie w momencie nieuchronnych kłopotów monopolisty MPO (brak możliwości obsługi, praktycznie nieuchronny wzrost cen za wywóz odpadów – brak konkurencji rozzuchwala każdego – niedobór czy ewentualny strajk pracowników i dziesiątki innych możliwych problemów) nie będą w stanie przyjść miastu z pomocą.

Eryk MISTEWICZ
Jaki i Nijaki
Ze starcia Jaki – Nijaki zawsze zwycięsko wychodzi Nijaki. Jaki nie ma prawa wygrać, gdyż więcej w nim ograniczeń, więcej opowiedzenia skończonego, bez pozostawienia powietrza, przestrzeni ruchu, przestrzeni tak niezbędnej głównie w końcówce kampanii.

George FRIEDMAN
Co dzieje się w Polsce?
Polska w ciągu ostatnich wieków suwerenność miała jedynie przez jakieś 20 lat, wcześniej tracąc ją na rzecz Rosji i Niemiec. Dziś Warszawa niechętnie oddaje suwerenność w ręce Unii Europejskiej. Polski rząd to dziś fundamentalne wyzwanie stojące przed Unią Europejską, która przez lata promowała ideologię, gdzie narodowe różnice zanikają i poddane zostają ideologii unijnej.

Kazimierz KRUPA
Krótka historia warszawskiego podwórka Anno Domini 2017
Od dłuższego już czasu z rosnącym zainteresowaniem, przechodzącym w fascynację, obserwuję rozwój wydarzeń na jednym, w pewnym sensie typowym podwórku w centrum Warszawy. Punkt obserwacyjny mam bardzo dobry: balkon na trzecim piętrze. Balkon solidny, z kutą poręczą, w każdym razie mieści się na nim wielu wykluczonych poza nawias społeczeństwa, czyli palaczy — i żaden jeszcze nie spadł.

Joanna LEMAŃSKA
Cool Pics (166). Warszawski miszmasz
Niedawny wyjazd do Warszawy to pierwsza moja wizyta od blisko dziesięciu lat. Toteż nie mogłam się doczekać odwiedzenia miejsc, które od dawna chciałam zobaczyć, oczywiście z aparatem fotograficznym.

Marta "Marika" KOSAKOWSKA
Prowincja to stan świadomości
Dziś z Łomżą kojarzy się przeważnie tylko piwo i ewentualnie McDonald’s, w którym się staje w drodze na Mazury. Szkoda. Wyobrażam sobie czasem jej przedwojenną wspaniałość, picie porannej kawy w Hotelu Metropol, wybieranie kapelusza lub rękawiczek na Długiej, spacer ulicą Dworną w lekkiej jasnej sukience, lakierkowych pantofelkach i z parasolką przeciwsłoneczną nad głową.

Szymon NOWAK
Atak spod ziemi. W jasną, ciepłą sierpniową noc
W jasną, ciepłą sierpniową noc z włazu przy pl. Bankowym w Warszawie bezszelestnie wyłaniały się postaci umundurowane w zdobyczne niemieckie panterki. Było po pierwszej w nocy, już 31 sierpnia 1944 roku. Rozpoczynała się chyba jedyna taka akcja na świecie, w której polscy żołnierze powstańczej armii do wyjścia i ataku na tyły wroga wykorzystali sieć podziemnych kanałów ściekowych.

Varsaviae. Zbiór map Warszawy 1703-1930 w archiwach francuskich
Francuska Biblioteka Narodowa zarchiwizowała miliony dokumentów. Wśród map, całkiem pokaźna kolekcja planów Warszawy. Od 1703 do 1930 roku Warszawa na mapach zachowanych w Paryżu, po raz pierwszy zbiór prezentowany polskim Czytelnikom.

Jacek LEWICKI
"Nasz (bez)ład codzienny"
Sami jesteśmy winni swoją biernością, obojętnością, niedocenianiem roli edukacji plastycznej w szkołach. Każdy z nas ma dość ograniczone potrzeby korzystania z miasta, które zanika jako wspólnota, wspólnota polityczna. Chyba naprawdę jesteśmy jak straszni mieszczanie Tuwima, widzący wszystko fragmentarycznie, oddzielnie i chętnie przeżuwający medialną papkę serwowaną przez tych, którzy hołdują nie najwyższym gustom.

Eryk MISTEWICZ
Dla pokolenia 20. latków Powstanie Warszawskie to ich kotwica tożsamości
Polityka? Nie jest ważna. Nie gwiżdżą Hannie Gronkiewicz-Waltz, ale też jej nie klaszczą. Składają hołd żyjącym jeszcze uczestnikom Powstania. Mają szacunek dla Jana Ołdakowskiego i ekipy Muzeum Powstania Warszawskiego. Nie, polityka nie ma tu nic do rzeczy. Choć być może wystąpią, jeśli prezydent miasta już po wyborach samorządowych zdecyduje się na postawienie pomnika żołnierzy radzieckich w ich mieście, pomnika żołnierzy, którzy powstańcom nie pomogli.