.„Świat to skomplikowany system naczyń połączonych, który dynamicznie się zmienia, reagując na działalność ponad 7 miliardów homo sapiens”. Tak rozpoczyna się Édito „Piękna Nauki”. I tak samo musi się zacząć uwertura do koncertu o… no właśnie. O czym? Czy strategia może być piękna? Tedy ponownie konieczne jest odwołanie: „Naukowcy starają się zrozumieć te procesy, byśmy mogli ograniczyć nasz wpływ na środowisko”. Skoro „ograniczenie wpływu” może być piękne, to zaiste tym bardziej chyba piękne mogą być próby kształtowania entourage’u?

Strategie pisano na dziesięciolecia. Czas płynął wolno. Struktury trwały. Rodzaj ludzki potrzebował 100 tysięcy lat, by wprowadzić do komunikacji język mówiony, 10 tysięcy lat zajęło mu opanowanie języka pisanego, a 400 lat — upowszechnienie prasy drukowanej. Tymczasem telefon stacjonarny stał się powszechnym narzędziem komunikacji w 50 lat, komórkowy zaś — w 7 lat. A sieci społecznościowe stały się niezbędnym elementem naszego życia w zaledwie 2 lata!

Parabellum to dalekosiężne plany i strategia – nie tylko zresztą obronna.

Żyjemy w przestrzeni „technopolis”, jak nazywa ją Neil Postman. Technopol to paradoks. Nadal planujemy strategie na dziesięciolecia, podczas gdy za 20 lat wszelkie rozstrzygnięcia będą zapadać w ułamkach sekund. Cywilizacja dotarła do kluczowego zakrętu historii, niedającego się porównać z niczym, co wydarzyło się w dotychczasowych dziejach. To właśnie dotyk osobliwości.

Owszem, stare si vis pacem, para bellum wciąż jest przypominane błazeńską krotochwilą (jak w Rzymie przed wizytą Hunów). A warto kolokację „chcesz pokoju, szykuj wojnę” traktować z należną jej strategiczną głębią. By nie okazało się, że pozostało jedynie powtarzać za Platonem: „Tylko umarli widzieli koniec wojny”.

Zapraszam do zapoznania się z tekstami „Parabellum”, zapraszam do dyskusji pod tekstami i w większych formach polemicznych nadsyłanych na adres redakcji. Teksty żyją tak długo, jak poruszają w nas coś istotnego, zachęcając do dyskusji.

Marek SARJUSZ-WOLSKI

Zdjęcie okładkowe wpisu Karolina Wanda OLSZOWSKA: Pucz, który zmienił Turcję

Pucz, który zmienił Turcję

15 lipca 2016 roku to dla Turków początek nowej cenzury – dzień nieudanego puczu wojskowego.

Andrij SZEWCZENKO: Ukraina - europejski bufor bezpieczeństwa

Ukraina - europejski bufor bezpieczeństwa

Prędzej czy później, kiedy Rosja znów otworzy się na świat, możemy potrzebować doświadczenia Ukrainy w sferze transformacji pokomunistycznej, aby pomó...

Zbigniew BRZEZIŃSKI: Bezbronna cywilizacja

Bezbronna cywilizacja

Musimy uważać na niebezpieczeństwo strategicznego sojuszu Chin i Rosji, generowanego własnym impetem, lecz również dzięki nieprzemyślanej polityce Sta...

Radosław SIKORA: Szlachta. Droga do wielkości

Szlachta.
Droga do wielkości

W 1648 roku powierzchnia Rzeczypospolitej wynosiła niemal dokładnie milion kilometrów kwadratowych, a liczba jej ludności – około 11 milionów.

Lech KOŚCIUK: Bitwa o Przesmyk Suwalski

Bitwa o Przesmyk Suwalski

Bitwa o przesmyk suwalski może mieć decydujące znaczenie i tym samym dalekosiężne skutki.

Maciej HACAGA: "Baterie wojny. Albo: o trzeciej wojnie światowej"

"Baterie wojny. Albo

Kolejna wojna światowa nie wybuchnie z powodu różnic ideologicznych czy religijnych. Będzie się toczyć o dostęp do źródeł energii.

Marek CZAJKOWSKI: "Tarcza marzeń nad Europą"

"Tarcza marzeń nad Europą"

Czym jest obrona przeciwrakietowa? Jakie są jej realne możliwości? Co i w jakim celu budują Amerykanie u nas i na świecie?

Aaron WELMAN: "Widmo Proroka"

"Widmo Proroka"

Bierność obrońców multi-kulti w wydaniu bezkrytycznego relatywizmu kulturowego wobec problemu ekstremistów, wraz z zaognianiem się sytuacji polityczne...